Raport PRNews.pl: Liczba placówek bankowych – II kw. 2018

Wojciech Boczoń
opublikowano: 2018-09-18 13:23

Kurczy się sieć placówek bankowych w Polsce. W ciągu ostatniego roku niemal wszystkie banki zmniejszyły liczbę oddziałów. Pekao zamknął 67 placówek, BZ BWK (obecnie Santander Bank Polska) – 58, Raiffeisen – 50, a PKO BP – 44.

Raport obejmuje informacje zebrane z 18 banków o profilu uniwersalnym. Na koniec pierwszego półrocza 2018 r. ankietowane banki miały łącznie 5888 placówek własnych. Jest to o 37 mniej niż w marcu 2018 i o 353 mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Największe spadki można zaobserwować w dużych bankach. W Pekao liczba placówek skurczyła się o 67, w BZ BWK o 58, a w PKO BP – 44. O niemal jedną czwartą swoją sieć zredukował także Raiffeisen – ubyło mu 50 oddziałów.

Yellowj, YAY Foto
Yellowj, YAY Foto
Najprawdopodobniej redukcja placówek w Raiffeisenie będzie nadal postępować, bo wkrótce bank trafi pod skrzydła nowego inwestora – Banku BGŻ BNP Paribas. Wówczas dublujące się placówki  zostaną połączone lub zamknięte.PKO Bank Polski istotnie zmniejszył także sieć agencji partnerskich. Rok temu miał ich 790, obecnie pozostało 600. Zmiany w sieci placówek franczyzowych obserwujemy też w Alior Banku. W ciągu analizowanych 12 miesięcy ubyło mu 46 takich punktów.Wpływ na kurczącą się sieć placówek mają zmieniające się preferencje klientów. Coraz więcej osób obsługuje swoje finanse zdalnie – za pomocą komputera lub smartfona. Z bankowości internetowej aktywnie korzysta już ponad 16 milionów Polaków, a z mobilnej blisko 10 mln. Osoby te rzadko odwiedzają placówki, bo większość operacji wykonują samodzielnie. Bankom nie opłaca się więc utrzymywać dużej sieci, bo generuje ona zbędne koszty. Ten trend będzie widoczny w przyszłości. Banki będą zmniejszały także sieć placówek zajmujących się obsługą gotówki. Prezes największego banku w Polsce prognozuje, że za 10 lat oddziałów gotówkowych będzie już tylko około 20 proc. Już teraz sieć placówek bezgotówkowych liczy kilkaset punktów.Obserwuj @wboczonWpływ na kurczącą się sieć placówek mają zmieniające się preferencje klientów. Coraz więcej osób obsługuje swoje finanse zdalnie – za pomocą komputera lub smartfona. Z bankowości internetowej aktywnie korzysta już ponad 16 milionów Polaków, a z mobilnej blisko 10 mln. Osoby te rzadko odwiedzają placówki, bo większość operacji wykonują samodzielnie. Bankom nie opłaca się więc utrzymywać dużej sieci, bo generuje ona zbędne koszty. Ten trend będzie widoczny w przyszłości. Banki będą zmniejszały także sieć placówek zajmujących się obsługą gotówki. Prezes największego banku w Polsce prognozuje, że za 10 lat oddziałów gotówkowych będzie już tylko około 20 proc. Już teraz sieć placówek bezgotówkowych liczy kilkaset punktów.Obserwuj @wboczon
Wpływ na kurczącą się sieć placówek mają zmieniające się preferencje klientów. Coraz więcej osób obsługuje swoje finanse zdalnie – za pomocą komputera lub smartfona. Z bankowości internetowej aktywnie korzysta już ponad 16 milionów Polaków, a z mobilnej blisko 10 mln. Osoby te rzadko odwiedzają placówki, bo większość operacji wykonują samodzielnie. Bankom nie opłaca się więc utrzymywać dużej sieci, bo generuje ona zbędne koszty. Ten trend będzie widoczny w przyszłości. Banki będą zmniejszały także sieć placówek zajmujących się obsługą gotówki. Prezes największego banku w Polsce prognozuje, że za 10 lat oddziałów gotówkowych będzie już tylko około 20 proc. Już teraz sieć placówek bezgotówkowych liczy kilkaset punktów.Obserwuj @wboczon