Wobec nich jest najsilniej skierowana aktywność marketingowa banków, ich pozyskaniu również ma służyć ciągłe poprawianie oferty produktowej. Obniżki cenowe nie są już jedyną metodą. W ciągu ostatnich kilku miesięcy na rynku pojawiło się kilka ciekawych produktów i usług, a niektóre z nich są nowatorskie nie tylko, jeżeli chodzi o Polskę, ale i Europę.
Rachunek do konta
Z pozoru największą rewolucją w usługach bankowych w ostatnich miesiącach było szeroko promowane przez Bank Zachodni konto Wydajesz & Zarabiasz. Produkty typu moneyback nie są powszechne w Polsce (a nawet w Europie), a to konto ma stać się narzędziem do pozyskiwania przez BZ WBK klientów innych banków, jak i ekspansji na terenach Polski północno-wschodniej.
Do konta można otworzyć rachunek oszczędnościowy – produkt, który w ciągu ostatnich kwartałów zdobywa coraz większą popularność kosztem lokat terminowych, a specjaliści wróżą mu przyszłość i udział w depozytach gospodarstw domowych na poziomie nawet 70 proc. Na koniec I kwartału było to ok. 50 proc.
Bolączką wielu kont oszczędnościowych jest – wbrew reklamom bankowym – trudność z dostępem do zgromadzonej na tych kontach gotówki. Dlatego w zestawieniu GP postanowiliśmy uwzględnić konto Polbanku, którego oprocentowanie nie jest związane z żadną promocją (tak jak np. konto oszczędzające w Lukas Banku, gdzie oprocentowanie wynosi 8 proc.), ale przede wszystkim ze względu na dołączoną bezpłatnie kartę.
Karty do konta oszczędnościowego stosowały dotychczas tylko banki internetowe. W zestawieniu uwzględniliśmy także lokalizator bankomatów Citi Handlowego. Ma go w swojej ofercie także Pekao, ale usługa Citi Handlowego wskazuje również oddziały oraz bankomaty niezależnych sieci.
Z usługi można skorzystać także nie mając konta w Citi Handlowym. Trudno natomiast znaleźć nowatorskie propozycje w ofercie kredytowej – planujących zakup samochodu na kredyt (szczególnie auta używanego) zainteresuje oferta Santander Banku, który wraz z kredytem oferuje niezależną od producenta auta gwarancję.
Z gwarancją ochrony kapitału
Trwające już prawie rok zawirowania na warszawskiej Giełdzie ograniczyły zaufanie Polaków do inwestycji w TFI, które zazwyczaj oferowane są poprzez usługi bankowe. Dlatego I półrocze 2008 r. to prawdziwy wysyp wszelkiego rodzaju instrumentów strukturyzowanych w postaci lokat, polis inwestycyjnych, certyfikatów czy obligacji.
Jaka jest najważniejsza cecha bankowych instrumentów strukturyzowanych? Na jakim sektorze w tej chwili skupiają się banki w swoich ofertach ? Jakie banki pojawią się jesienią na polskim rynku? Jakie produkty będą oferowały ?
Więcej: Gazeta Prawna 12.06.2008 (114) – str.4