Ponad 2 miliony Polaków nie radziło sobie z terminowym regulowaniem zobowiązań na koniec 2011 roku. Dynamika przyrostu liczby klientów podwyższonego ryzyka nieznacznie wyhamowuje. Łączna kwota zaległych płatności wyniosła 35,48 miliarda złotych.
W ciągu minionego roku wzrosła o ponad 10 miliardów złotych, tempo wzrostu tej kwoty jest podobne jak rok wcześniej. Mimo zawirowań na międzynarodowych rynkach finansowych Polacy w 2011 roku dobrze radzili sobie ze spłatą kredytów hipotecznych – wynika z rocznego raportu InfoDług za rok 2011 przygotowanego przez BIG InfoMonitor S.A.
Mimo bardzo trudnego okresu jakim był 2011 rok, pełen zawirowań na rynkach finansowych, trudnej sytuacji gospodarczej w europie i na świecie, przyrost liczby osób mających problem z terminowym regulowaniem zobowiązań rosła wolniej niż w poprzednich latach. W rejestrach dłużników odnotowano duże zmiany, rosła liczba likwidowanych wpisów, ich miejsce zajęły nowe. Część była wynikiem spłaty zaległych zobowiązań, ale istotny wpływ miała też sprzedaż portfeli wierzytelności przez instytucje finansowe. Trudno w tej chwili ocenić ile z tych usuniętych wpisów wróci w nowym roku.
Niestety łączna kwota zaległych płatności nadal dynamicznie rośnie. W 2011 roku powiększyła się o ponad 10 miliardów złotych i wyniosła 35,48* miliarda złotych, tempo wzrostu jest podobne jak w 2010 roku. Osoby, które nie regulują w terminie zobowiązań w coraz większym stopniu odczuwają rosnące odsetki. Pocieszający może być jednak fakt, że zaległości to nadal stosunkowo małe kwoty, ponad 60% stanowi przeterminowane zadłużenie poniżej 5 tysięcy złotych.
„Miniony rok mimo zawirowań na międzynarodowych rynkach finansowych nie spowodował istotnego pogorszenia sytuacji w Polsce. Obserwujemy raczej kontynuację wcześniejszych trendów, na przykład jeśli chodzi o wzrost łącznej kwoty zadłużenia. Pozytywnie zaskoczyło wyhamowanie przyrostu osób nie radzących sobie z terminowym regulowaniem płatności. Mamy nadzieje, że nie jest to efekt tylko zmian w portfelach wierzytelności instytucji finansowych” – mówi Mariusz Hildebrand, Prezes Zarządu BIG InfoMonitor
Autorzy raportu zwracają uwagę na coraz wyższe średnie zadłużenie przypadające na jednego dłużnika. Jeszcze na początku 2011 roku, średnie zaległe zadłużenie nieznacznie przekraczało 13 tysięcy Złotych. Na koniec minionego roku kwota ta przekroczyła wyniosła 17 035 zł. Zatem zaledwie w ciągu 12 miesięcy średnie zaległe zadłużenie wzrosło o 35%.
Niezmiennie przez cały 2011 rok największa liczba niespłaconych zobowiązań pochodziła z województw śląskiego i mazowieckiego. W ciągu 12 miesięcy, zadłużenie wśród klientów podwyższonego ryzyka, mieszkających w tych regionach wzrosło o 3,7 miliarda złotych (48%) i obecnie wynosi 11,6 miliarda złotych.
Specjalne miejsce w rocznym raporcie InfoDług poświęcone zostało kredytom mieszkaniowym. Wbrew wielu komentarzom pojawiającym się w mediach w ostatnich miesiącach, sytuacja kredytobiorców wygląda co najmniej dobrze. Portfel kredytów zagrożonych wprawdzie wzrósł w trakcie minionego roku, ale nadal jest na niskim i bezpiecznym poziomie 1,6% dla kredytów walutach obcych i 3,3% dla kredytów w złotówkach. Ogólna wartość zagrożonych kredytów mieszkaniowych wyniosła 6,9** miliarda złotych. Co warte podkreślenia nieznacznie więcej zagrożonych jest kredytów w złotówkach niż w walutach obcych.
“Miniony rok pod względem spłacania kredytów mieszkaniowych należy uznać za dobry, tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę znaczne wahania kursu złotego, szczególnie względem franka szwajcarskiego, w którym swoje kredyty zaciągnęło ponad 650 tysięcy Polaków. Należy w tym miejscu podkreślić, że tak niski udział kredytów zagrożonych, to również zasługa banków, które rzetelnie oceniały zdolność kredytową Polaków i nie dopuściły do nadmiernego zadłużania jak to miało miejsce w innych krajach europejskich” – podkreśla Krzysztof Pietraszkiewicz, Prezes Związku Banków Polskich
Popularnym tematem wypowiedzi ekspertów są również kredyty gotówkowe. W minionym roku pojawiło się wiele komentarzy sugerujących, że banki poprzez swoją agresywną politykę sprzedażową wpędzają klientów w długi. Dane pokazane w raporcie całkowicie obalają takie tezy. Jakość portfela kredytów gotówkowych w minionym roku utrzymywała się na stałym poziomie i nawet negatywna sytuacja gospodarcza w Europie nie spowodowała pogorszenia ich spłacalności.
* Dane dotyczące zadłużenia Polaków podawane przez BIG InfoMonitor uwzględniają tylko kwoty z którymi dana osoba zalega, a nie całość zadłużenia
** Dane dotyczące kredytów zagrożonych podawane na podstawie informacji BFG uwzględniaja zarówno kwoty nieuregulowane w terminie jak i cały pozostały do spłaty kredyt.
Źródło: Point of View Sp. z o. o.