Rusza wiosenny sezon ubezpieczenia upraw w Generali Agro

Od 20 marca rolnicy mogą ubezpieczyć swoje uprawy w Generali Agro. W sezonie wiosennym Generali umożliwia ochronę płodów rolnych już od 8 procent ubytku w plonie we wszystkich ryzykach objętych podstawowym zakresem. Generali Agro, jako jedyne na rynku, odpowiada za szkody spowodowane spaleniem słomy, niezależnie od sumy ubezpieczenia, na zasadach ryczałtu w wysokości 200zł/ha. Jedną z nowości jest odpowiedzialność za zniszczenia, które są następstwem erozji wietrznej w ryzyku huraganu.

fot. HJBC, Shutterstock

Wiosenna oferta ubezpieczeń

W sezonie wiosennym w Generali Agro ochroną można objąć uprawy: zbóż, rzepaku, kukurydzy, buraków cukrowych, ziemniaków, roślin strączkowych, wybranych gatunków warzyw i owoców. Rolnicy mogą ubezpieczyć rośliny tradycyjne od ryzyka gradu, przymrozków wiosennych, huraganu i deszczu nawalnego. Jak co roku, do wyboru dostępne są – dopasowane do potrzeb producentów – pakiety ubezpieczeń:

– To kolejny sezon, w którym proponujemy produkt ubezpieczeniowy skierowany do najbardziej wymagających producentów. Dla klientów, którzy potrzebują kompleksowej ochrony, przygotowaliśmy specjalne klauzule rozszerzające ustawowy zakres ubezpieczenia, chroniące m.in. od zastoisk wodnych powodujących wygnicie roślin na skutek działania deszczu nawalnego. Wyjątkową ofertę kierujemy w tym sezonie do producentów buraków cukrowych. Gdy na ich polach wystąpi szkoda w wyniku gradobicia, deszczu nawalnego lub huraganu, a jej wysokość nasi rzeczoznawcy oszacują na poziomie większym niż 25 procent ubytku plonu głównego, wypłacimy dodatkowy ryczałt w wysokości 5 procent sumy ubezpieczenia, który pokryje szkody jakościowe polegające na obniżonej polaryzacji – podkreśla Krzysztof Mrówka, Dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Rolnych Generali Agro.

Uprawy specjalne, takie jak wybrane gatunki owoców i warzyw, można w Generali Agro objąć ochroną od ryzyka gradu. To pozwala zabezpieczyć je nie tylko na wypadek strat ilościowych, ale przede wszystkim jakościowych, które polegają na obniżeniu wartości handlowej owoców i warzyw wskutek zakwalifikowania ich do niższych klas handlowych.

Przy zawieraniu umowy ubezpieczenia upraw z dopłatami budżetu państwa, rolnicy mogą ubezpieczyć także ziemiopłody. Przechowywane często w silosach albo magazynach, ziemiopłody stanowią dużą wartość w gospodarstwie.

Ochrona majątku jest ważna, ale rolnik nie powinien odkładać „na później” swojego bezpieczeństwa. Generali Agro daje możliwość wykupienia ochrony NNW w atrakcyjnej cenie. To ubezpieczenie może być pomocne nie tylko podczas prac polowych, ale również poza obszarem gospodarstwa.

Unikalne korzyści

W tym sezonie Generali Agro kontynuuje rozszerzenie zakresu ubezpieczenia w ryzyku ognia, które – w przypadku spalenia plonu głównego – daje możliwość otrzymania dodatkowego ryczałtu w wysokości 200 zł/ha za utratę słomy. Pozwoli to na częściowe pokrycie strat polegających na utracie składników pokarmowych pochodzących ze spalonej słomy oraz częściowej degradacji gleby spowodowanej przez wysoką temperaturę. Co ważne, ryczałt zostanie wypłacony niezależnie od przyczyny powstania pożaru.

Od tego sezonu Generali Agro wprowadza odpowiedzialność za szkody spowodowane erozją wietrzną w ryzyku huraganu. To wyjątkowo groźne dla upraw zjawisko, które może skutkować zawianiem roślin lub uszkodzeniem liści lub pędów, zwłaszcza we wczesnych fazach rozwojowych.

W uprawach zbóż lub gryki, pod warunkiem wystąpienia co najmniej dwóch symptomów szkód spowodowanych huraganem lub deszczem nawalnym, Generali Agro odpowiada za szkody powstałe na skutek wylegania, którego symptomami są zgięcia podstawy źdźbła rośliny.

Groźne przymrozki

Rolnicy to grupa, która szczególnie odczuwa następstwa zmieniającego się klimatu. Wiosenna wegetacja zaczyna się wcześniej niż obserwowano 20 lat temu, dlatego tak istotne jest ubezpieczenie upraw, szczególnie od ryzyka przymrozków. Jak ważne jest posiadanie takiej ochrony pokazują liczby zgłoszonych do Generali Agro szkód. W zeszłym roku było to blisko 4,5 tysiąca spraw. Rekordowa szkoda obejmowała 400-hektarowe pole rzepaku ozimego, a najwyższe odszkodowanie wyniosło 540 tysięcy złotych.

Najpowszechniejszym zjawiskiem, które dotknęło największą liczbę klientów Generali Agro w 2022 roku, był grad. Rolnicy zgłosili niemal 11 tysięcy szkód, a najpoważniejsza z nich objęła pole o powierzchni 590 ha. Gospodarz otrzymał prawie milion złotych odszkodowania.

– Relacje, które tworzymy z klientami, oparte są na partnerstwie, dlatego zależy nam, aby być przy nich szczególnie w sytuacjach trudnych. Pomagamy zachować płynność finansową gospodarstwa w przypadku wystąpienia niekorzystnych zjawisk pogodowych – podkreśla Bernard Mycielski, Dyrektor ds. Szkód Rolnych Generali Agro.

Dla ryzyk przymrozków wiosennych, gradu, deszczu nawalnego i huraganu likwidacja szkody może objąć całe pole lub jego część. W wiosennym sezonie Generali Agro doprecyzowało również zapisy dotyczące metodyki likwidacji szkód.

Szkody w sieci

Już 76 procent szkód uprawowych zgłaszanych jest do Generali Agro za pomocą formularza online. – Bardzo cieszy nas ten trend. Pokazuje on, że rolnicy ufają wprowadzonym przez nas innowacjom, a równocześnie przekonują się do nowych technologii – dodaje Bernard Mycielski.

Szkoda zgłoszona przez Internet już w ciągu 15 minut trafia do regionalnego rzeczoznawcy Generali Agro, co rozpoczyna proces jej likwidacji. Od tego momentu gospodarz może w prosty sposób monitorować przebieg prac oraz sprawdzać status swojej sprawy w serwisie i-Rolnik.

Bonusy dla nowych i stałych klientów

Generali Agro przygotowało dla swoich klientów prezent w postaci e-kodów do sieci sklepów Biedronka, o łącznej wartości nawet 300 złotych. Bon na kwotę 150 złotych otrzyma rolnik, który do 30 czerwca wykupi ubezpieczenie upraw ze składką minimum 200 złotych oraz wypełni odpowiedni formularz w serwisie i-Rolnik. Dodatkowe 150 złotych przysługiwać będzie osobie, która w czasie wiosennego sezonu poza ubezpieczeniem upraw zdecyduje się również na nowe ubezpieczenie maszyn rolniczych. Warunkiem otrzymania e-kodu jest zawarcie umowy ubezpieczenia w ramach produktu Generali Agro Ekspert lub Sprzęt Rolniczy ze składką minimum 200 złotych i opłacenie polisy.

Dla lojalnych klientów Generali Agro kontynuuje specjalny system rabatowy. W ramach programu klient otrzymuje punkty za zakup produktów Generali Agro, które przy kolejnych, nowych ubezpieczeniach pozwolą na obniżenie składki. Zebrane punkty upoważniają do naliczenia do 10 procent zniżki w składce za nowe ubezpieczenie Generali Agro z pewnymi wyłączeniami. Jeśli klient będzie miał aktywne punkty na swoim koncie, przy ubezpieczeniu upraw jego składka zostanie automatycznie obniżona.

Rolnik, który ubezpieczy w Generali Agro minimum 25 ha, otrzyma zniżkę w wysokości 50 procent w klauzulach dla upraw innych niż warzywa i owoce.

Ułatwienia dla agenta

W tym sezonie duże ułatwienia czekają także na agentów. Za pomocą odświeżonej wersji systemu sprzedaży Rubinet mogą przeprowadzić rozbudowaną analizę potrzeb klienta. Bardziej intuicyjne stało się wyszukiwanie gmin, w których znajdują się działki ewidencyjne, tworzące ubezpieczane pola. Ulepszony portal pozwala także na wyszukiwanie upraw po nazwie.

– Już teraz agent nie musi zastanawiać się, do jakiego rodzaju uprawy zakwalifikować daną roślinę. Nie każdy musi wiedzieć, że np. pomidor to warzywo psiankowate. Chcemy, żeby nasza oferta była jak najbardziej przejrzysta i dostępna zarówno dla klienta, jak i doradcy – podkreśla Krzysztof Mrówka.

Łatwiejsze stało się również wybieranie pakietów i klauzul. Ułożone są w przejrzystym układzie „kafelków”, a nie, jak dotąd, w formie rozwijanej listy. Za pomocą wygodnych przycisków agent może określić, czy ubezpieczenie obejmie całe pole, czy jego część, a jeśli będzie chciał edytować dane do polisy – zrobi to bezpośrednio z tabeli systemu Rubinet.

Ubezpieczenia z dopłatami budżetu państwa

Aż do 65 procent dopłaty może uzyskać klient ubezpieczający uprawy w Generali Agro. Dopłaty są przyznawane zgodnie z zasadami określonymi w Ustawie o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich.

Źródło: Generali