Akredytacja ICANN a jakość obsługi domen

Na początku czerwca w prasie pojawiły się doniesienia dotyczące przyznania firmie NetArt akredytacji ICANN – światowej organizacji odpowiadającej za zarządzanie domenami na świecie. Jest to pierwsza polska firma, która przeszła proces akredytacyjny. Czym jest akredytacja ICANN i co daje jej posiadanie firmie NetArt, a także jakie korzyści z posiadania akredytacji odczują klienci firmy – na te pytania odpowiada Pan Daniel Kotyras – Dyrektor ds. Marketingu i PR w NetArt.

Czym jest akredytacja ICANN i co daje jej posiadanie firmie NetArt?

DK: Firma NetArt zajmuje się miedzy innymi rejestracją domen internetowych. Natomiast ICANN, którego akredytację uzyskaliśmy jest to organizacja, która zarządza rejestracją domen na świecie. ICANN czyli The Internet Corporation for Assigned Names and Numbers, odpowiada za regulacje związane z rejestracją domen internetowych. Akredytacja to tak jakby umowa partnerstwa między NetArt a ICANN. Dzięki niej NetArt będzie mógł rejestrować domeny globalne: .com, .net, .info, .biz, .org, bezpośrednio u operatorów poszczególnych rozszerzeń. Firm, które posiadają akredytację jest na świecie kilkaset, w Polsce jest tylko jedna firma, która przeszła proces akredytacyjny i jest to właśnie NetArt.

Jak wygląda struktura rynku rejestracji domen na świecie?

DK: Rejestracją domen na całym świecie zarządza ICANN, to on odpowiada także za tworzenie nowych rozszerzeń domen. Poszczególnymi końcówkami utworzonymi przez ICANN administrują operatorzy. Każde rozszerzenie ma swojego operatora np. w przypadku polskiej domeny .pl jest to NASK (Naukowa Akademicka Sieć Komputerowa), w przypadku domeny europejskiej .eu jest to EURid (European Registry of Internet Domain Names). Operatorzy nawiązują umowy partnerskie z rejestratorami na całym świecie np. NetArt jako rejestrator ma umowę partnerską na rejestrację domen .pl z NASK. W przypadku domen globalnych sieć pośredników poszerza się. Mniejsze firmy nie mogą rejestrować domen bezpośrednio u operatorów końcówek globalnych, dlatego korzystają z usług pośredników. Jedynie firmy posiadające akredytację ICANN mogą rejestrować domeny bezpośrednio u ich operatorów: np. domenę .com w VeriSign, .biz w Neulevel, a .org w Public Interest Registry.

Jakie procedury musiała przejść firma NetArt, aby uzyskać akredytację ICANN?

DK: Przede wszystkim sprawdzana jest stabilność finansowa firmy. Każdy akredytowany rejestrator musi wykupić ubezpieczenie warte milion dolarów. Firma musi także przedstawić raport rynkowy, pokazujący rozwój rynku rejestracji domen TLD w Polsce, jego wielkość i trendy rozwoju. W biznesplanie przesłanym do ICANN, NetArt musiał wskazać jaką pozycję zajmuje na rynku (ponad 500 tys. obsługiwanych domen daje firmie pozycję lidera), a także wskazać na plany rozwoju firmy oraz planowaną strategię sprzedaży usług. Wszystkie dokumenty są sprawdzane przez ICANN, weryfikowana jest ich prawdziwość. Cała procedura trwa co najmniej kilka miesięcy, a w przypadku niektórych firm starania trwają nawet kilka lat.

Jakie wymierne korzyści z posiadania akredytacji przez NetArt odczują  klienci firmy? Czy wpłynie to na jakość usług świadczonych przez firmę?

DK: Samo uzyskanie akredytacji już jest potwierdzeniem wysokiej jakości usług, firma musi przejść serię testów u poszczególnych operatorów domen. Konieczne jest również dostosowanie systemu rejestracji usług do potrzeb współpracy ze światowymi operatorami. Także to wpływa na podwyższenie jakości świadczonych przez NetArt usług.

Dodatkowo domeny rejestrowane w NetArt, będą rejestrowane przez polski podmiot. Daje to bezpieczeństwo prawne Abonentom usług. Dotychczas w kwestiach spornych dot. domen globalnych rozstrzygał sąd kraju, w którym mieściła się siedziba firmy pośredniczącej w rejestracji. Proszę sobie wyobrazić sytuację, w której sprawa dotyczy domeny zarejestrowanej za pośrednictwem firmy mającej siedzibę np. w USA. Dochodzenie roszczeń byłoby dość kłopotliwe i kosztowne.

Ponadto, wszystkie transakcje dokonywane będą w oparciu o polską walutę, dzięki czemu poziom cen usług będzie bardziej stabilny. Dotyczy to głównie rejestratorów polskich, którzy będą chcieli korzystać z usług NetArt Registrar jako pośrednika w rejestracji domen globalnych.

Jest to pierwsza akredytacja, którą uzyskała polska firma. Czy inni rejestratorzy w Polsce pójdą śladem NetArt? Czy uzyskanie akredytacji wpłynie na rejestrację domen globalnych w naszym kraju?

DK: Myślę, że zaledwie 2-3 polskie firmy mogłyby starać się o uzyskanie akredytacji. Jednak polski rynek rejestracji domen nie jest chyba jeszcze na tyle duży, by mógł pomieścić kilku akredytowanych rejestratorów. Dlatego przypuszczam, że co najmniej kilka lat przyjdzie nam poczekać na uzyskanie akredytacji przez kolejnego polskiego rejestratora.

Uzyskanie akredytacji zapewne zwiększy dynamikę rejestracji domen. Dostępne będą większe możliwości promocji na rejestrację domen globalnych, dzięki czemu może zwiększyć się ich popularność.
 
NetArt istnieje od 1997 roku świadcząc usługi hostingowe i rejestracji domen internetowych. Oferuje również usługi tworzenia Stron WWW, zapewniając kompleksową obsługę Klientów. NetArt posiada około 30% udziału w polskim rynku komercyjnych usług internetowych, obsługuje około 500 tys. domen i ponad 300 tys. Klientów.
Źródło: NetArt