„Allianz będzie miał ofertę typową dla banku detalicznego: rachunki, karty kredytowe, kredyty (hipoteczny, refinansowy, gotówkowy), lokaty, ubezpieczenia. Będzie także rozwijał bankowość internetową. Różnica między Allianzem a innymi podobnymi bankami na naszym rynku będzie jednak istotna, choćby dlatego, że początkowe plany zakładają, iż 70 proc. będą stanowić dotychczasowi klienci. W Polsce ta niemiecka (i jedna z największych w Europie) grupa finansowa ma dwie spółki ubezpieczeniowe, towarzystwo funduszy inwestycyjnych i towarzystwo funduszy emerytalnych.”, czytamy.
„Produkty banku będzie można kupić nie tylko w jego oddziałach (w tym roku ma ich powstać razem z centrami hipotecznymi 89, a w ciągu trzech lat – 200), ale także u agentów ubezpieczeniowych.”, informuje gazeta.
Jak podaje dziennik, „prezesem Allianz Banku zostanie Paweł Miller, który wcześniej kierował firmą ubezpieczeniową Nordea Życie. Wspomagać go na pewno będą Andrzej Burża i Grzegorz Słoka. Do zarządu dojdą jeszcze kolejne osoby.”.
Więcej szczegółów w „Rzeczpospolitej”.