AMB Consulting: Analiza tygodniowa

W pierwszym tygodniu kwietnia poznamy również odczyty marcowych indeksów Chicago PMI, ISM sektora produkcyjnego oraz sektora usług. Na przykładzie niskich poziomów tych figur wskazujących na recesję przemysłu oraz usług oraz sytuacji na rynku pracy zauważyć można bardzo negatywny wpływ kryzysu na amerykańskim rynku nieruchomości na całą gospodarkę. Dopóki obraz ten się nie zmieni dolar będzie dynamicznie słabł szczególnie w stosunku do wspólnej waluty, gdyż gospodarka europejska ma się lepiej a dowodem na to będą w tym tygodniu odczyty stopy bezrobocia w Niemczech i całej Strefie euro jak i stosunkowo wysokie indeksy PMI sektorów usług oraz produkcyjnego. Krótkoterminowym wsparciem dla euro jest również pozostając na wysokim poziomie presja inflacyjna, która podtrzymuje nadal wysokie prawdopodobieństwo zacieśniania polityki monetarnej. Inwestorów mogą pozytywnie zaskoczyć również publikacje dotyczące dynamiki sprzedaży detalicznej w lutym czy marcowych indeksów nastrojów konsumentów, chociaż ich wstępne prognozy nie są wysokie. Poza danymi makroekonomicznym z dużym zainteresowaniem inwestorzy powinni śledzić wystąpienia szefa FED Bernanke, Sekretarza Skarbu USA Henry Paulsona oraz szefa EBC Tricheta , które również zaplanowane są na ten tydzień.

EURUSD

Jeśli porównamy długość fali wzrostowej rozpoczętej w sierpniu od poziomu 1,3350 do poziomu 1,4967i długość fali wzrostowej rozpoczętej w lutym od poziomu 1,4435 do poziomu 1,5903 to dojdziemy do wniosku, że ich długość jest zbliżona. Może to być przesłanka do powtórki formacji , jaka miała miejsce około 10 eurocentów temu. Potwierdzeniem przejścia kursu w średnioterminowy trend horyzontalny byłoby przebicie poziomu 1,5685. Drugim scenariuszem jest powrót do trendu wzrostowego, co byłoby potwierdzone przez przebicie oporów na poziomach 1,5825 oraz 1,5903.

Rynek krajowy.

W tym tygodniu polscy inwestorzy poznają między innymi poziom marcowego indeksu PMI sektora przemysłowego oraz deficyt bilansu handlowego w IV kwartale 2007 roku, jednak najważniejsza będzie prognoza inflacji Ministerstwa Finansów, która bezpośrednio wpłynie na oczekiwania dotyczące prawdopodobieństwa dalszego zacieśniania polityki monetarnej. Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli RPP wskazują na możliwości jeszcze jednej podwyżki kosztów pieniądza na posiedzeniu w kwietniu. Oczekiwanie na realizację tego prawdopodobnego scenariusza oraz dalsze możliwe wzrosty kursu eurodolara mogą w tym tygodniu umacniać złotówkę szczególnie w stosunku do słabego funta sterlinga oraz zielonego.

USDPLN

Notowania USD/PLN są w silnym trendzie spadkowym. Kurs w ciągu ostatnich dwóch tygodni dwukrotnie testował linie trendu. Zastanawiającym faktem jest, że nie następuje silne odbicie od linii trendu jak miało to miejsce w poprzednich przypadkach. Oznacza to, że prawdopodobnie w dalszym ciągu będziemy mieli do czynienia z kontynuacją spadków. Opory jakie będą towarzyszyć zniżce kursów to 2,2161 oraz psychologiczna granica 2,20.

EURPLN

Kurs EUR/PLN powoli, ale statecznie dąży do wsparcia na poziomie 3,5046. Przebicie tego poziomu, który jest za razem historycznym dołkiem otworzyłoby drogę do następnego silnego wsparcia na psychologicznym poziomie 3,50.

GBPPLN

Kurs GBP/PLN kontynuuje długoterminowy trend spadkowy i zdaje się, że nic nie jest w stanie mu zagrozić. Słabość funta, która jest wyraźnie widoczna na innych parach walutowych ( EUR/GBP, a nawet GBP/USD) w połączeniu z umacniającą się w dalszym ciągu złotówką daje porażający efekt. Tylko w ostatnim tygodniu mieliśmy do czynienia ze zniżką, której zakres wyniósł aż 1200 punktów. Nie ma żadnych czynników technicznych mówiących za wzrostem w długim terminie.