Jeśli seria tych figura będzie zgodna z prognozami to nie będą to impulsy do zmiany niekorzystnej dla euro sytuacji technicznej na parze EUR/USD. Dobry sentyment do amerykańskiej waluty powinien się w tym tygodniu utrzymać pomimo zaplanowanych na czwartek publikacji z amerykańskiego rynku pracy. Inwestorzy zapewne będą szukać potwierdzenia poprawy sytuacji na rynku pracy zza Oceanem w odczycie tygodniowej liczby nowych bezrobotnych, która ostatnio była dużo niższa od prognoz. Większość czynników przemawia za tym, że to będzie kolejny, udany dla dolara tydzień, choć skrócony z powodu dzisiejszego święta, Dnia Martina Luthera Kinga. Z Wysp Brytyjskich we wtorek napłyną istotne dane dotyczące polityki monetarnej BOE (notatki z ostatniego posiedzenia tej instytucji) oraz brytyjskiego PKB za IV kwartał 2007 roku, kiedy to sytuacja gospodarcza w Anglii znacznie się pogorszyła. Informacje te ponownie mogą nie sprzyjać funtowi, który w zeszłym tygodniu umocnił się znacznie zarówno w stosunku do słabszego euro, jak i tracącej na wartości złotówki.
EURUSD
Sytuacja techniczna dolara na parze EUR/USD jest coraz lepsza. Jeszcze na dzisiejszej azjatyckiej para ta ustanowiła nowe tegoroczne minimum i jednocześnie przetestowała ważne wsparcie przy cenie 1,4527 USD za jedno euro. Bardzo prawdopodobne utrzymanie się dobrego sentymentu do zielonego w tym tygodniu może zaowocować spadkiem kursu do poziomu 1,4319, który jest minimum z końca 2007 roku. Dopiero pokonanie tego wsparcia (1,4319) będzie kolejnym sygnałem zmiany trendu na parze EUR/USD i świadczyć może o nadchodzących lepszych czasach dla amerykańskiej waluty.
Rynek krajowy.
W nadchodzącym tygodniu z polskiej gospodarki poznamy dane dotyczące grudniowej inflacji bazowej netto. Odczyt tej figury może mieć wpływ na decyzje RPP dotyczące kosztów pieniądza. Publikowany również w tym tygodniu skrócony protokół z ostatniego posiedzenia RPP odpowie nam na pytanie czy koszty kredytów wzrosną ponownie już 30 stycznia 2008 roku. Pomimo, że zaplanowane na ten tydzień publikacje z Polski są istotne, to większy wpływ na rynek walutowy oraz zachowanie się złotówki będą miały decyzje zagranicznych inwestorów, którzy mogą nadal uciekać z naszego rynku finansowego, zachowanie się pary EUR/USD oraz nastroje panujące na rynkach kapitałowych. Splot tych czynników nie sprzyjał w zeszłym tygodniu polskiej walucie w i tym tygodniu może być podobnie.
USDPLN Para USD/PLN po całym zeszłym tygodniu wędrówki na północ dzisiaj o godzinie 8:51 testuje poziomy ważnego oporu przy cenie 2,50 PLN za jednego dolara. Bardzo prawdopodobne przekroczenie tego oporu w nadchodzącym tygodniu otworzy kursowi pary EUR/PLN drogę wyżej do kolejnego silnego oporu w okolicach poziomu 2,53. W razie korekty ostatnich wzrostów wsparcia w obecnej sytuacji należałoby sie doszukiwać przy cenie 2,47 PLN za jednego zielonego.
EURPLN Para EUR/PLN podczas dzisiejszej sesji azjatyckiej wybiła się górą powyżej silnego poziomu oporu 3,6270 i na dziennym wykresie pary EUR/PLN utworzyła się formacja podobna do podwójnego dna co może być czynnikiem zwiększającym prawdopodobieństwo dalszych wzrostów kursu w kierunku maksimów z końca listopada 2007 roku przy cenie 3,6930 PLN za jedno euro.
GBPPLN Pomimo wyraźnego wzrostu kursu tej pary w zeszłym tygodniu utrzymuje się ona nadal w kanale spadkowym wyrysowanym od połowy sierpnia 2007 roku i w chwili obecnej testuje jego górne ograniczenie w okolicach ceny 4,8770 PLN za jednego funta. W razie wybicia się kursu górą może on powędrować dalej na północ w kierunku poziomu 4,93. Wybiciu takiemu i dalszemu umocnieniu się funta nie będą raczej sprzyjać zaplanowane na jutro publikacje z brytyjskiej gospodarki.