AMB Consulting: Komentarz poranny

Nieco wyższa od prognoz liczba sprzedanych w styczniu na rynku wtórnym domów wyniosła 4,89 mln wobec spodziewanych 4,80 mln. Dane z grudnia zostały zrewidowane w górę z poziomu 4,89 mln do 4,91 mln. Mimo wszystko opublikowana o godzinie 16:00 figura jest najniższa od 1999 roku kiedy rozpoczęto jej pomiar. Z tego też powodu dolar umocnił się w stosunku do euro, ale nie był to ruch bardzo dynamiczny ze względu na niewielką poprawę. Eurodolar od początku dnia pozostawał w wąskim zakresie wahań 1,4796 – 1,4824. O godzinie 13:00 para ta przez danymi rozpoczęła bardziej zdecydowaną wędrówkę na północ, aby o godzinie 15:28 przetestować dzisiejsze maksimum na poziomie 1,4841. O godzinie 16:26 po lepszych danych jedno euro kosztowało już tylko 1,4810 USD.

Rynek polski

Wczorajszy dzień był bardzo dobry dla naszej waluty. Pierwszym impulsem do jej umocnienia była publikacja bardzo wysokiej styczniowej dynamiki sprzedaży detalicznej, która wyniosła 20,9% r/r wobec oczekiwanych 15,3% r/r. O tej samej porze okazało się, że stopa bezrobocia zgodnie z prognozami wzrosła z poziomu 11,4% do 11,7% r/r. Szczególnie pierwsza figura zwiększyła prawdopodobieństwo podwyżki kosztów pieniądza przez RPP w tym tygodniu o 50 pb. Drugim impulsem do dalszej aprecjacji złotówki po godzinie 14:00 była decyzja Banku Węgier o zniesieniu 30% pasma wahań forinta, dalsze umacnianie się walut regionu oraz lepsze nastroje na rynkach kapitałowych. Kurs pary USD/PLN na początku dnia poruszał się na południe i wybił się dołem z średnioterminowego zakresu wahań 2,40 – 2,55. O godzinie 15:22 para ta przetestowała dzisiejsze minimum na poziomie 2,3834 wobec ceny 2,4070 PLN za jednego zielonego o godzinie 9:27. O godzinie 16:36 jeden dolar warty był 2,3874 PLN. Podobnie dzisiaj zachowywała się para EUR/PLN, której kurs w ciągu dnia również przełamał ważne wsparcie przy cenie 3,5531 PLN za jedno euro i o godzinie 16:37 testował nowe minima na poziomie 3,5360. Para GBP/PLN również wędrowała dzisiaj na południe co było szczególnie widoczne w drugiej części dnia. O godzinie 14:48 przetestowała ona minimum przy cenie 4,6932 PLN za jednego funta a o godzinie 16:40 jednostka brytyjskiej waluty warta była 4,6952 PLN.

Krótkoterminowa prognoza:

Rynek zagraniczny:

W pierwszej części dzisiejszego dnia poznamy poziom lutowych indeksów instytutu IFO dla niemieckiej gospodarki. Wszystkie wskaźniki najprawdopodobniej będą niższe od styczniowych a prognozę uwiarygadniają poranne informacje z niemieckiej gospodarki, gdzie spadła dynamika PKB w IV kwartale, co spowodowane było między innymi spadkiem dynamiki konsumpcji obywateli. Nastroje konsumentów podobnie jak w całej Strefie euro nie należą do najlepszych i wpływają na pogorszenie się sytuacji gospodarczej Eurolandu. Fakt ten nie powinien w dniu dzisiejszym sprzyjać wspólnej walucie. Za spadkiem kursu pary EUR/USD przemawiają też oczekiwania na wzrost amerykańskiej inflacji cen producentów w styczniu 2008 roku. Potwierdzenie tych prognoz ograniczyć może zakres dalszego luzowania polityki monetarnej przez FED w USA. Informacjami nie sprzyjającymi dolarowi mogą być ponowne spadki cen nieruchomości w 20 największych aglomeracjach USA oraz ponowne ograniczenie zaufania amerykańskich konsumentów. Te dwie ostatnie figury z założenia mają być niekorzystne i inwestorzy mogli juz je zdyskontować w kursach dolara tak więc najważniejszy będzie odczyt inflacji PPI, który może pomóc bardzo słabemu zielonemu. Sytuacja techniczna pary EUR/USD również jest korzystna dla amerykańskiej waluty.

Rynek Krajowy:

Dzisiejszy kalendarz polskich danych makroekonomicznych będzie ponownie pusty. Sentyment do naszej waluty po dniu wczorajszym znacznie się poprawił. Dalsze ruchy par złotówkowych będę w dniu dzisiejszym uzależnione od zachowania się eurodolara, który ponownie rano testuje dolne ograniczenie zakresu wahań 1,4790 – 1,4855. Złotówce sprzyjać będzie oczekiwanie na jutrzejszą decyzję RPP w sprawie kosztów pieniądza. Podwyżka głównej stopy redyskontowej NBP o 25 pb jest niemal pewna, ale rynek wycenia już wzrost o 50 pb i jeśli on nie nastąpi to wtedy możemy obserwować odreagowanie na parach złotówkowych.

EUR/USD Wczoraj na crossie EUR/USD zaobserwowaliśmy wyczerpywanie się siły nabywczej, co spowodowało zatrzymanie się kursu wokół poziomu 1,4822. Jest to przesłanka, że popyt nie ma już sił ciągnąć kurs coraz wyżej i możliwe jest odwrócenie krótkoterminowego trendu. Jeśli spojrzymy na wykres w większym interwale ( analiza poniedziałkowa) zobaczymy , że od listopada kurs porusza się trendem bocznym. Połączenie takich dwóch informacji oznacza,że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest rozpoczęcie spadków w najbliższym tygodniu.

USD/PLN Kurs USD/PLN zachowuje się podobnie ja EUR/PLN. 25 lutego wybił się dołem z długoterminowego trendu bocznego. Łącząc te dwie pary wnioskujemy, że jest to skutkiem silnej złotówki. Może to oznaczać kontynuację trendu spadkowego w długim terminie, choć możliwe jest krótkoterminowe odreagowanie w przypadku realizacji spadkowego scenariusza dla pary EUR/USD.

EUR/PLN 25 lutego na parze EUR/PLN mieliśmy przesłanki do powrotu do linii trendu. Kurs przebił linie wsparcia na poziomie 3,5535. Oznacza to, że technicznie nie ma żadnych podstaw mówiących o zaprzestaniu spadków na tej parze w długim terminie, choć możliwe jest krótkoterminowe odreagowanie w przypadku realizacji spadkowego scenariusza dla pary EUR/USD.

GBP/PLN Od połowy stycznia trend horyzontalny na naszym wykresie utworzył formację trójkąta. Dwa dni temu mogliśmy zauważyć wyjście dołem z tej figury geometrycznej co dawałoby sygnał do spadków. Silna złotówka również i na tej parze spowodowała przebicie minimów na poziomie 4,6823, co daje sygnał do powrotu do spadków.