AMB Consulting: Komentarz walutowy

O godzinie 11:00 wiadomo było również, że produkcja budowlana w Strefie euro w grudniu wzrosła +0,5% m/m oraz 6,9% r/r co oznacza niewielki spadek w stosunku miesięcznym oraz niewielki wzrost w stosunku rocznym w porównaniu do danych z listopada. Figury te pozostały bez większego wpływu na rynek. W drugiej części dnia napłynęły pierwsze w tym tygodniu dane zza oceanu. Indeks Chicago FED (aktywności narodowej) wyniósł -0,74 pkt w styczniu wobec 0,36 pkt w grudniu. Co wskazuje na spadek produkcji i zatrudnienia w regionie Chicago i wpisuje się w kontynuację serii negatywnych danych z amerykańskiej gospodarki. O godzinie 17:00 jedno euro kosztowało 1,3140 USD. Umocnienie polskiej waluty na parach USD/PLN oraz EUR/PLN powstrzymywane było między innymi kolejnym dniem spadków na GPW w Warszawie. Wyżej wspomniane pary walut poruszały się w dniu dzisiejszym w odpowiednich zakresach wahań 2,9526 – 2,9634 oraz 3,8831 – 3,8945. Polska waluta straciła na wartości w stosunku do funta, na którego korzyść podziałał wzrost podaży pieniądza M4 na Wyspach, którą poznaliśmy o godzinie 10:30. Wyniosła ona 13,0% r/r przy prognozach 12,8% r/r co potwierdza istnienie presji inflacyjnej w Wielkiej Brytanii, o której wspominał szef Banku Anglii w raporcie tej instytucji na temat inflacji, który opublikowany został w zeszłym tygodniu. Jeden funt warty był o godzinie 17:00 5,7898 PLN wobec poziomu 5,7657 o godzinie 9:00. O godzinie 17:00 za jednego dolara zapłacić trzeba było 2,9587 PLN a jedno euro kosztowało 3,8914 PLN.

Krótkoterminowa prognoza:

Rynek krajowy:

Sytuacja polskiej waluty szczególnie na parze USD/PLN zależna będzie dzisiaj od ruchów eurodolara, a jego prawdopodobna wędrówka na północ spowoduje, że para USD/PLN ustanowi w dniu dzisiejszym nowe minima. Ważnym poziomem wsparcia dla tej pary jest cena 2,95 – 2,9550 a niżej 2,9280 – 2,93. Na parze EUR/PLN sytuacja jest mniej klarowna, jednak przewagą mają posiadacze krajowej waluty. Istotnym poziomem wsparcia jest cena 3,88 a jej ewentualne przekroczenie w dół zależne będzie od sytuacji na warszawskiej giełdzie i sytuacji w regionie. Dalsze niewielkie umocnienie się złotówki względem euro jest w dniu dzisiejszym możliwe. Na sytuację na parze GBP/PLN wpływ będzie miał raport z ostatniego posiedzenia Banku Anglii, który poznamy dzisiaj o godzinie 10:30. Jeśli w tym raporcie będzie nawiązanie do utrzymującej się presji inflacyjnej możemy spodziewać się umocnienia brytyjskiej waluty. W dniu dzisiejszym para GBP/PLN powinna pozostać w zakresie wahań 5,75 – 5,80.

Rynek zagraniczny:

Dzisiaj inwestorzy poznają jedne z pierwszych w tym tygodniu bardzo ważne informacje zza oceanu dotyczące inflacji CPI oraz poziomu wskaźników wyprzedzających koniunkturę. Spodziewany jest spadek pierwszej z powyższych figur, co zapewne zostało już zdyskonotowane w kursie eurodolara i dalszy ruch deprecjacyjny zielonego mogą wywołać informacje dużo gorsze od prognoz. Publikowane o godzinie 16:00 wskaźniki wyprzedzające koniunkturę w styczniu potwierdzą albo zaprzeczą pogarszającą się sytuację amerykańskiej gospodarki, ale bardziej prawdopodobne wydaje się być gorszy odczyt tej figury. Para EUR/USD powinna w dniu dzisiejszym poruszać się w górnych granicach zakresu wahań 1,3120 – 1,3170 z możliwością wybicia się górą z tego przedziału szczególnie w drugiej części dnia.

Kalendarium:

Z ważniejszych danych makroekonomicznych na rynek napłyną dzisiaj:

10:30 Wielka Brytania, raport z posiedzenia Banku Anglii,

11:00 Strefa euro, rachunek bieżący w grudniu,

14:30 USĄ inflacja CPI w styczniu (próg. 0.1%; pop. 0.5%),

14:30 USĄ bazowa inflacja CPI w styczniu (pop. 0.2%),

14:30 Kanada, dynamika sprzedaży detalicznej,

16:00 USĄ wskaźniki wyprzedzające koniunkturę w styczniu (próg. 0.4%; pop. 0.3%).

16:30 USĄ zapasy ropy i destylatów.