Informacja ta w połączeniu z oczekiwaniami na wtorkową decyzję FED o skali niemal pewnych cięć kosztów pieniądza zza Oceanem, może doprowadzić do deprecjacji zielonego wobec euro, szczególnie jeśli deficyt handlowy USA w październiku wzrośnie zgodnie ze środowymi prognozami do 57 mld USD pod czterech miesiącach spadku. W drugiej części tygodnia dolar może ponownie zacząć zyskiwać w stosunku do euro i kontynuować korektę. Taki scenariusz będzie możliwy do realizacji jeśli potwierdzą się prognozy na temat wzrostu listopadowej sprzedaży detalicznej oraz inflacji cen producentów i konsumentów. Nie bez znaczenia na rozwój sytuacji na rynku walutowym a szczególnie na parze EUR/USD pozostaną dane ze Strefy euro, gdzie ponownie może spaść dynamika produkcji przemysłowej ( co nie będzie sprzyjać wspólnej walucie) a przypomnieć o sobie może wysoka presja inflacyjna (piątkowy odczyt inflacji CPI w listopadzie). Tym razem jednak inwestorzy skupią swoją uwagę głównie na ważnych danych z USA oraz decyzji tamtejszych władz monetarnych. Według nas scenariusz kontynuacji korekty na eurodolarze po teście oporów i górnego ograniczenia korytarza spadkowego jest nadal bardzo prawdopodobny.
EURUSD Kurs pary EUR/USD ze względu na prognozy odczytów figur makroekonomicznych publikowanych w pierwszej części tygodnia, może powędrować na północ, wybić się z kanału spadkowego i dotrzeć do ważnej linii oporu w okolicach ceny 1,47 USD za jedno euro. Obrona tych oporów i powrót do kanału spadkowego, w którym eurodolar porusza się od 23 listopada 2007 roku potwierdzi możliwość kontynuacji zapoczątkowanej pod koniec listopada technicznej korekty pary EUR/USD. Taki scenariusz będzie możliwy do zrealizowania w drugiej części tygodnia, kiedy na rynek powinny napłynąć kolejne tym razem dobre dla dolara informacje z amerykańskiej gospodarki. Wtedy ruch na południe może doprowadzić kurs eurodolara do poziomów wsparć przy cenie 1,4520 USD za jedno euro, lub niżej 1,4490 USD za jednostkę wspólnej waluty. Jego zaprzeczeniem będzie powrót kursu pary EUR/USD powyżej poziomu 1,4768, szczytu z 4 grudnia 2007 roku.
Rynek krajowy
W nadchodzącym tygodniu inwestorzy poznają kilka istotnych informacji z polskiej gospodarki. Będzie to między innymi październikowy bilans płatniczy oraz listopadowa inflacja CPI, jak również treść skróconego protokołu z ostatniego posiedzenia RPP. Ten ostatni raport może odpowiedzieć na pytanie, czy należy się spodziewać kolejnej podwyżki kosztów pieniądza w Polsce jeszcze w grudniu, czy też przedstawiciele RPP poczekają do przyszłego roku. Pomimo spodziewanego wzrostu listopadowej inflacji CPI do poziomu 3,5% z 3,0% r/r miesiąc wcześniej, sądzimy, że stopy procentowe w Polsce pozostaną na poziomie 5,0% do końca bieżącego roku. Taki scenariusz może utrzymać oczekiwania na kontynuację restrykcyjnej polityki monetarnej w przyszłym roku co sprzyjać będzie silnej złotówce. Ewentualna korekta techniczna obecnego ruchu par złotówkowych na południe będzie możliwa, jeśli sytuacja na świecie ponownie skłoni inwestorów zagranicznych do wycofywania swojego kapitału z krajów gospodarek rozwijających się ( wzrost awersji do ryzyka). Czynnikami wpływającymi również negatywnie na naszą walutę może być możliwe ograniczenie eksportu związane ze wzrostem wartości złotówki, problemy z wykonaniem budżetu czy dalszy brak reformy finansów publicznych.
USDPLN Pod koniec zeszłego tygodnia para USD/PLN ustanowiła swoje nowe historyczne minima na poziomie 2,4337, jednak dynamika ruchu na południe nie była tak duża jak na parach EUR/PLN czy GBP/PLN. Siła złotówki może dac o sobie znać również w nadchodzącym tygodniu. Utrzymanie się tej pary w zakresie wahań 2,43 – 2,4620 będzie możliwe jeśli para EUR/USD zgodnie z naszymi oczekiwaniami kontynuować będzie w drugiej części tygodnia ruch na południe. Jeśli scenariusz ten zostanie w tym tygodniu zaprzeczony wtedy para USD/PLN może przetestować minima przy cenie 2,4130 PLN za jednego dolara.
EURPLN Para EUR/PLN w zeszłym tygodniu pokonała ważne wsparcie przy cenie 3,60 PLN za jedno euro i w tym tygodniu prawdopodobnie utrzyma się poniżej tego poziomu. Ostatni miesiąc roku tradycyjnie sprzyja naszej walucie dlatego też test ceny 3,5410 PLN za jedno euro jest możliwy. Od spadku kursu tą parę powstrzymać może prawdopodobny ruch eurodolara na południe szczególnie możliwy w drugiej części tygodnia. Pomimo możliwego ruchu na północ cena 3,60 PLN za jedno euro powinna w grudniu pozostać silnym oporem.
GBPPLN Mocna złotówka oraz słabnący funt powoduje dalsze dynamiczne spadki kursu tej pary. W tym przypadku ważnym poziomem oporu w obecnej sytuacji jest cena 5,0 PLN za jednego funta i podobnie jak na parze EUR/PLN powrót powyżej tego oporu będzie trudny w grudniu. Jeśli w tym tygodniu nadal na rynek napływać będą złe dane z brytyjskiej gospodarki to dynamika prawdopodobnego ruchu na południe pary GBP/PLN będzie większa niż par USD/PLN czy EUR/PLN. W obecnej sytuacji wsparciem jest ostatnie minimum przy cenie 4,93, ale kurs łatwo może osiągnąć kolejny psychologiczny poziom 4,90.