2011 rok był drugim w dwunastoletniej historii OFE, w którym fundusze wypracowały ujemne stopy zwrotu. Pierwszy raz stało się tak w 2008 r., kiedy przez kryzys finansowy jednostki funduszy straciły na wartości średnio -13,9%.
W samym grudniu jednostki OFE straciły na wartości średnio -0,4% i był to siódmy w 2011 roku miesiąc z ujemną stopą zwrotu. Na zeszłomiesięczne wyniki niekorzystnie wpłynęła koniunktura na rynkach akcji, która w przeciwieństwie do oczekiwań części zarządzających funduszami okazała się niekorzystna (indeks WIG spadł o -4,8%). W ubiegłym miesiącu nie mieliśmy do czynienia z tzw. Rajdem Świętego Mikołaja. Powodem ku temu było nawarstwienie się niekorzystnych czynników, takich jak kryzys w strefie euro, obawy przed spowolnieniem gospodarczym, a także spadek cen akcji KGHM spowodowany m.in. zapowiedziami rządu dotyczącymi opodatkowania kopalin. W grudniu straty zarządzających OFE z inwestycji na GPW zostały tylko częściowo zrekompensowane poprzez lokaty poczynione na rynku krajowych obligacji skarbowych, gdzie indeks IROS zyskał na wartości +0,6%.
Grudniowy wynik inwestycyjny był ujemny dla każdego z 14 działających na polskim rynku OFE, przy czym mieliśmy do czynienia z relatywnie dużą rozbieżnością wypracowanych stóp zwrotu. W najmniejszym stopniu, tj. po ok. -0,2%, spadły jednostki rozrachunkowe funduszy ING OFE, OFE WARTA, OFE PZU „Złota Jesień” i Aviva OFE. Na drugim biegunie znalazł się natomiast fundusz OFE Polsat, którego wynik wyniósł -1,5%. Tym samym fundusz ten jako jedyny nie pobił naszego benchmarku IRFU tj. indeksu składającego się w 30% z rentowności WIG oraz w 70% z rentowności IROS. Jest to niewątpliwie związane ze stosunkowo dużym zaangażowaniem na rynku akcji dla tego podmiotu, które na koniec listopada ubiegłego roku wynosiło 38,5%.
Komentarz do rankingu
Grudzień nie przyniósł wielu zmian w naszym rankingu funduszy emerytalnych bazującym na wskaźniku Information Ratio (IR) mierzącym relację zysku do ponoszonego ryzyka. Wciąż najlepiej radzą sobie fundusze ING OFE oraz PKO BP Bankowy OFE, które utrzymują najwyższe oceny 5a w trzyletnim horyzoncie oraz odpowiednio 3a i 2a w rocznym okresie czasu. Oznacza to, że w grudniu drugi z tych podmiotów pogorszył swoją ocenę krótkoterminową o jedno „oczko”, na co wpływ miał jeden z najgorszych zeszłomiesięcznych wyników inwestycyjnych na poziomie -0,5%.
W krótkim horyzoncie czasu, zmiany dotyczyły jeszcze funduszu Amplico OFE, który awansował z noty 2a do 3a. Fundusz ten w grudniu wypracował stopę zwrotu wynoszącą -0,3%, czyli o +0,1 pkt proc. lepiej od średniej rynkowej, co było efektem stosunkowo niskiego zaangażowania w akcje.
Z kolei biorąc pod uwagę okres ostatnich 36-miesięcy, mieliśmy do czynienia z dwoma zmianami ocen. W pierwszym przypadku nota funduszu Allianz Polska OFE, po miesiącu przerwy, powróciła z powrotem do 3a. W drugim natomiast fundusz OFE PZU „Złota Jesień” odnotował spadek oceny z 3a do 2a, czyli do poziomu sprzed roku.
Zespół Analiz Online
Źródło: Analizy Online