Apartament z historią w tle

Apartament nad Wartą, penthouse nad Mołtawą czy mieszkanie w pobliżu Rynku we Wrocławiu? Projekty budowlane realizowane w historycznej przestrzeni miejskiej to nie tylko szansa dla wielu polskich miast. To również doskonała forma inwestycji.

Wojenna zawierucha w Polsce pochłonęła wiele cennych obiektów, miejsc kultury, a nawet dzielnic czy miejscowości. Do pogorszenia sytuacji przyczyniły się też często bezmyślne i pozbawione pomysłu architektonicznego plany odbudowy realizowane w latach powojennych. Dopiero niedawno zauważono, że odpowiedni dobór projektów inwestycyjnych w historycznych dzielnicach to jeden z ważniejszych czynników wpływających na estetykę przestrzeni miejskiej. Dzięki nim tętniące niegdyś życiem ulice ponownie zapełniają się ludźmi. I trzeba przyznać, że wiele polskich miast korzysta z tych nowych możliwości. Potencjał historii dostrzegają też firmy deweloperskie, a także klienci. – Przy zakupie mieszkania musimy pamiętać, żeby traktować je, jak towar, tzn. tak byśmy mogli je w przyszłości dobrze i w miarę szybko sprzedać – podkreśla Jacek Melcer z biura obrotu nieruchomościami Handom. Lokalizacja mieszkania w historycznej części miasta, posiadającej szczegółowe plany rewitalizacji, na pewno wpływa znacząco na wartość rynkową inwestycji.

Gdańsk: zamieszkać w spichrzu

Gdańsk to niewątpliwie jedno z najładniejszych polskich miast. Uroki gdańskiej Starówki na długo zapamiętuje każdy, kto miał szansę choć raz ją zobaczyć. Możliwość zamieszkania w jej pobliżu w nowoczesnym obiekcie, to jednak atrakcja nieporównywalnie większa. A taka opcja oczywiście istnieje. W samym sercu miasta, u zbiegu ulic Szafarni i Angielskiej Grobli, powstał kompleks apartamentowo-usługowy Szafarnia. Co ważne, doskonale wpisuje się on w zabytkowy charakter otaczającej go architektury. W sąsiedztwie budynku płynie rzeka Mołtawa, naprzeciw zaś znajduje się Wyspa Spichrzów. W Szafarni przygotowano 202 mieszkania i 10 lokali użytkowych.

Kolejnym przykładem gdańskiej inwestycji zrealizowanej w historycznej dzielnicy jest Aura Island, która powstaje na Wyspie Spichrzów. W jej bliskim otoczeniu znajdują się takie atrakcje, jak Długi Targ, Fontanna Neptuna, Bazylika Mariacka czy Żuraw. W I etapie będzie to ośmiokondygnacyjny budynek przypominający trzy spichrze. W projekcie znajdą się mieszkania posiadające powierzchnie od 40 do 140 mkw. Całe osiedle składać się ma docelowo z trzech budynków. Każde z mieszkań posiadać będzie dodatkowo taras lub balkon. Na ostatnich piętrach powstaną dwupoziomowe penthousy z kilkudziesięciometrowymi tarasami.

Poznań stawia na tradycję

Również w Poznaniu w historycznych dzielnicach miasta powstają ciekawe projekty deweloperskie. Przykładem dzielnicy, która przeżywa ostatnio spore zainteresowanie inwestorów jest Chwaliszewo, znajdujące się między Katedrą, a Starym Rynkiem. Spółka D&D Investment zauważyła potencjał tej zaniedbanej dotychczas dzielnicy i dzięki temu z sukcesem zrealizowała kameralny budynek mieszkalno-usługowy o nazwie Czartoria. – Niewątpliwym atutem podnoszącym atrakcyjność budynku jest spektakularny widok na Wartę i Ostrów Tumski z Katedrą. Zależało nam nie tylko na wykonaniu projektu apartamentowego według najlepszych standardów, ale również na aktywizacji samej dzielnicy – podkreśla Piotr Działyński, prezes D&D Investment. Swą ciekawą architekturą kamienica nawiązuje do słynnego nowojorskiego Flatiron Building. W budynku są 32 mieszkania, 33 miejsca parkingowe oraz usytuowany na parterze lokal usługowy. Ostatnia kondygnacja to poddasze użytkowe, przykryte spadzistym dachem. W ramach realizacji inwestycji firma zrewitalizowała między innymi nawierzchnię ulicy Czartoria.

Na Chwaliszewie powstaje też projekt „Nowa Sienna”. Budynek otrzymał nagrodę dla najbardziej luksusowej inwestycji w Wielkopolsce – za m.in. wysoki standard wykończenia części wspólnych i funkcjonalny układ mieszkań. W pierwszym etapie oddane zostaną 53 mieszkania. – Rozmiary obiektu oraz charakter fasady nawiązywać mają do architektury przedwojennej zabudowy kwartałowej, a szlachetne materiały wykończeniowe – cegła ręcznie formowana, blacha tytanowo-cynkowa, kamień naturalny i drewno egzotyczne – zapewnią prestiż godny tej lokalizacji – mówi Marcin Wiśniewski, przedstawiciel spółki Nowa Sienna. Inwestor zaplanował szereg udogodnień dla mieszkańców: podwyższony standard izolacji akustycznej i termicznej, cztery niezależne wejścia do poszczególnych kondygnacji budynku, dostępny z każdej windy garaż podziemny, możliwość zainstalowania klimatyzacji czy też centralny system dostępu do sieci Internet. Ponadto, już na etapie funkcjonowania wspólnoty mieszkaniowej, wdrożony zostanie specjalny program dla użytkowników kamienicy, mający na celu ułatwienie im codziennego życia w mieście, w oparciu o infrastrukturę bliskiego otoczenia.

Wrocław na wyspach stoi

Stolica Dolnego Śląska to kolejne niezwykle prężnie rozwijające się polskie miasto, w którego historycznym centrum powstaje szereg interesujących inwestycji. Jedną z nich jest na pewno projekt o nazwie „Apartamenty Piaskowa”. Budynek stanie bezpośrednio przy wyspach Bielarskiej i Słodowej, nieopodal Ostrowa Tumskiego, 300 metrów od Uniwersytetu i 800 metrów od Rynku. Architektura budynku, z fasadą z naturalnego kamienia, wpisuje się w styl okolicznych zabudowań. Deweloper przewidział w nim 26 apartamentów, o wielkości od 33 do 118 mkw.

Bardzo ciekawie zapowiada się też we Wrocławiu ponowne zagospodarowanie Kępy Mieszczańskiej, wyspy w zachodniej części miejskiego odcinka Odry. Do Rynku można dojść z niej na piechotę w kilka minut. Po ostatecznym pozytywnym rozstrzygnięciu kwestii własnościowych ma szansę powstać tu atrakcyjny obszar miasta. We wstępnych planach mówi się o przystaniach dla transportu rzecznego, promenadach z knajpkami oraz luksusowym kompleksie biurowo-apartamentowym.

Inwestycje w historycznej przestrzeni miasta nie należą do najłatwiejszych. Firmy budowlane zobowiązane są do przestrzegania warunków stawianych przez samorządy. Pogodzenie interesów mieszkańców, inwestorów i władz nierzadko przysparza wiele problemów. Co więcej, ogólny styl architektoniczny projektu nie powinien odbiegać od reszty dzielnicy. Jednak obustronne zyski – dla miasta podzielenie się kosztami rewitalizacji starych obszarów, dla inwestorów – uzyskanie doskonałej lokalizacji, procentuje wciąż wysokim zainteresowaniem przedsiębiorców i kolejnych klientów.

Źródło: LTM Communications