Jak się dowiedzieliśmy kolejnym bankiem, który zdecydował się na wdrożenie elektronicznego biura prasowego firmy NetPR.pl jest Bank Polskiej Spółdzielczości. Trzeba przyznać, że NetPR radzi sobie na tym polu nieźle, bo praktycznie rzecz biorąc zmonopolizował (w pozytywnym znaczeniu) rynek. Ostatnio z rozwiązania skorzystała cała grupa PZU, a jeśli nasze domysły się sprawdzą, to pewnie po mBanku i MultiBanku, wirtualne biuro prasowe na wynajem zafunduje sobie też i BRE Bank. A sama lista firm posiadających rozwiązanie NetPR cały czas się wydłuża. Co jednak ciekawe – po raz pierwszy zdecydowała się na niego również stosunkowo mała instytucja finansowa. Widać tutaj wyraźnie podejście rzeczników czy dyrektorów biur PR do efektywnej komunikacji w internecie. Można wręcz powiedzieć, że po internetowym biurze prasowym go poznacie. I nie tylko po nim. Do annałów sieciowego PR można podać opowieść naczelnego, który wspomina, jak kiedyś jakiś domorosły spammer dobrał się do listy wysyłkowej biura prasowego jednego z 10 największych banków w Polsce. Informacje prasowe były wysłane do kilkudziesięciu dziennikarzy, a ich maile były ogólnodostępne dla wszystkich otrzymujących wiadomość. (tak, tak – wszystkie adresy poszły otwartym tekstem w polu DO). Skorzystał z tego jakiś chłopaczyna i redaktorów finansowych przyspamował adresem jakiejś bzdurnej strony internetowej. Co ciekawe z tych adresów, inteligentnie – już nie do wszystkich, raz na jakiś czas, skorzysta jakaś firma lub agencja PR. Jak zatem widać – baza swoją wartość ma. No właśnie – a wystarczyłoby skorzystać z jakiegoś bardziej zaawansowanego narzędzia. Jak nie uda się zapędzić własnych informatyków (a z tego co wiemy, to główny problem), to wystarczy kupić gotowe rozwiązanie na rynku i już…