Banki pod parasolem

Elementem strategii zarządzania ryzykiem są standardowe ubezpieczenia: mienia, odpowiedzialności cywilnej etc. W przypadku instytucji finansowych istnieją jednak także ryzyka specyficzne, których zabezpieczeniu służą komplementarne dla BBB (Bankers Blanket Bonds) produkty ubezpieczeniowe.

Ubezpieczenia BBB funkcjonują w ramach pakietów, do których poza standardowym zakresem ochrony, obejmującym skutki sprzeniewierzenia i nieuczciwości pracowników, dochodzą dodatkowe zabezpieczenia, m.in.:

– ubezpieczenie CC (Computer Crime Policy) pokrywa wszelkie ryzyka związane z elektronicznym obrotem i przesyłaniem danych,

– ubezpieczenie PI (Professional Indemmity Policy) pokrywa roszczenia osób trzecich związane z błędami pracowników,

– ubezpieczenie D&O (Directors and Officers) pokrywa roszczenia osób trzecich związane z błędami kadry zarządzającej,

– ubezpieczenie PC (Plastic Card Policy) pokrywa ryzyka związane z emisją, fałszowaniem lub utratą kart płatniczych,

– ubezpieczenie R&CC (Riot and Civil Commotion) gwarantuje pokrycie szkód powstałych w wyniku rozruchów, zamieszek i niepokojów społecznych.

Polisa elektroniczna

Najpopularniejszym ubezpieczeniem przeznaczonym dla banków jest ubezpieczenie Bankers Blanket Bonds. Zabezpiecza ono mienie i aktywa banku na wypadek oszustwa, rabunku czy fałszerstwa spowodowane przez pracowników.

– Ubezpieczenie BBB jest zazwyczaj rozszerzane o komplementarne ubezpieczenie Computer Crime związane z przestępstwami elektronicznymi (obrotem, przechowywaniem i przesyłaniem danych). W razie złamania funkcjonujących zabezpieczeń ubezpieczenie zapewni pokrycie strat z tytułu ataku spamów i wirusów komputerowych oraz wydatków dotyczących weryfikacji i odtworzenia danych. Będzie także skuteczną ochroną przed skutkami phishingu – poinformował Dariusz Kalinowski, wiceprezes zarządu STBU Brokerzy Ubezpieczeniowi.

W razie szkód komputerowych, zwykle pojawiają się trudności w dowiedzeniu się przyczyn ich powstania. Stąd też specyficzny zakres i formuła ubezpieczenia CC. Jego zakup, w powiązaniu z dedykowanymi klauzulami, powoduje ochronę m.in. systemów informatycznych, danych i nośników, komunikacji i transmisji elektronicznej oraz działalności biur obsługi instytucji finansowej.

– Obecnie limit ubezpieczenia CC dla banku średniej wielkości nie powinien wynieść mniej niż 5 mln dolarów. Dynamiczny rozwój technologii powoduje szybkie wykształcanie się zarówno nowych formuł ubezpieczenia, jak i zwiększanie limitu, z uwagi na spadający kurs dolara już dzisiaj traktowanego jako minimalny standard – dodał Dariusz Kalinowski.

Porwania dla okupu

Ubezpieczenie Professional Indemmity zabezpiecza bank w razie roszczeń osób trzecich związanych z pomyłkami „zwykłych” pracowników, natomiast ubezpieczenie Directors & Officers ochroni instytucję na wypadek błędów kadry kierowniczej. Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej PI zawierane jest najczęściej w formule all risks, która cechuje się dużą liczbą wyłączeń. W przypadku PI będą one związane z nieuczciwym lub rozmyślnym działaniem pracownika, grzywnami, karami oraz ryzykiem finansowym.

– Wyłączenia zawarte w ubezpieczeniach Professional Indemmity konfigurowane są stosownie do potrzeb, generalnie jednak główną przesłanką jest zagwarantowanie bezpieczeństwa bilansu banku w razie dużych i skumulowanych roszczeń klientów, którzy ponieśli szkody w wyniku wielokrotnie powielonego błędu – stwierdził wiceprezes Kalinowski.

Z ubezpieczeniami osobowymi przeznaczonymi dla pracowników najwyższego szczebla związane jest także ubezpieczenie Kidnap Ransom Insurance. Banki często wykupują to ubezpieczenie na wypadek porwania lub uprowadzenia członków kierownictwa oraz ich rodzin, aby z tego ubezpieczenia można było pokryć ewentualne koszty negocjacji z porywaczami, akcji ratunkowej, czy też okupu.

Ryzyko kart

W Stanach Zjednoczonych szacuje się, że straty banków spowodowane fałszowaniem kart bankowych wynoszą miliard dolarów rocznie. W 2007 roku w Polsce na skutek 23 tysięcy zgłoszonych przypadków kradzieży kart straty wyniosły blisko 15 mln zł. Na procederze tracą zarówno banki, użytkownicy, jak i wystawcy kart płatniczych. Ubezpieczenie Plastic Card pozwala na transfer ryzyka związanego z emisją, fałszowaniem lub utratą kart płatniczych. Wysokość limitów odszkodowawczych oraz wielkość składek za ubezpieczenie wynikają przede wszystkim z liczby wyemitowanych kart akceptujących placówek, bankomatów oraz uprawnień użytkowników.

– Ubezpieczenie PC jest nadal zbyt mało powszechne w Polsce. Część instytucji finansowych pozostawia ryzyko, które może zabezpieczyć, wyłącznie w gestii klientów. Jest to tym bardziej nieuzasadnione, że dobrze skonstruowane ubezpieczenie pokryje wszelkie straty spowodowane transakcjami kartami: sfałszowanymi, podrobionymi, nieuczciwie zmienionymi, zgubionymi lub skradzionymi. Zabezpieczy także przed coraz powszechniejszym skimmingiem – wyjaśnił wiceprezes STBU Brokerzy Ubezpieczeniowi.

Pokusy maklerów

Ubezpieczenie Unauthorised Trading przeżywa obecnie swój renesans na światowych rynkach finansowych. Istotą tego produktu jest pokrycie szkód wynikających z działań pracownika instytucji finansowej, które powstaną podczas obsługi wszelkich, również nieautoryzowanych, transakcji finansowych. Ubezpieczenie zawiera jednak kilka istotnych wyłączeń, do których należą: sprzeniewierzenie – rozumiane jako brak świadomego działania w celu uzyskania korzyści własnej lub osoby trzeciej, pomyłkę lub błąd, czyli świadome przekroczenie uprawnień lub regulaminów bez rozsądnego uzasadnienia, np. do pokrycia już spowodowanych strat.

– Ubezpieczenie UT charakteryzuje się wysokim poziomem limitu ochrony i udziałów własnych, chroniąc bank przede wszystkim przed możliwymi i jednocześnie bardzo wysokimi stratami, przy stosunkowo niskiej składce ubezpieczeniowej – poinformował Dariusz Kalinowski.

Produktem z przyszłością, szczególnie w niespokojnych regionach świata, jest ubezpieczenie Riot and Civil Commotion (R&CC). W sytuacji potencjalnego napięcia społecznego i związanego z tym zagrożenia dla licznych, rozrzuconych po obszarze kraju oddziałów konieczne stanie się rozszerzenie ochrony o ubezpieczenie gwarantujące pokrycie szkód powstałych w wyniku rozruchów, zamieszek i niepokojów społecznych.

– Posiadanie tego typu ubezpieczenia powinny rozważyć instytucje prowadzące interesy w krajach o niestabilnych systemach polityczno-gospodarczych – radzi wiceprezes Kalinowski.