Banki preferują solidnych klientów korzystających z wielu usług

„Najczęściej i najchętniej banki obniżają oprocentowanie kredytów hipotecznych spłacanych przez kilkanaście czy kilkadziesiąt lat. Pierwszą okazją do obniżki jest dostarczenie bankowi prawomocnego wpisu zobowiązania do działu IV hipoteki. Dzięki temu zabezpieczenie kredytu staje się pewne i bank może zmniejszyć stopę nawet o 1,5 pkt proc.” – pisze gazeta.

„Przy długoterminowych pożyczkach daje to duże oszczędności. Przykładowo, gdy pożyczyliśmy na mieszkanie 250 tys. zł na 20 lat, a oprocentowanie wynosi 4 proc., będziemy musieli oddawać bankowi po 1515 zł miesięcznie. Wystarczy jednak wynegocjować obniżkę o 0,9 pkt, tak by odsetki wynosiły 3,1 proc., a wysokość raty spadnie do 1399 zł. Oznacza to, że w naszej kieszeni zostanie niemal 28 tys. zł.” – informuje dziennik.

„Największe szanse na skuteczne negocjacje z bankiem mają rzetelni klienci. Analityk, który będzie rozpatrywał wniosek kredytowy, z pewnością weźmie pod uwagę stabilność sytuacji finansowej klienta i to, w jaki sposób kredyt jest obsługiwany. Jest duża szansa na obniżkę, jeśli przez kilka miesięcy spłacania nigdy nie spóźniliśmy się z żadną ratą i każda była w takiej wysokości, jak zostało podane w harmonogramie spłaty” – czytamy.

„Dodatkowym atutem jest na przykład posiadanie w tym samym banku rachunku osobistego, z którego spłacany jest kredyt (np. w formie zlecenia stałego). Dzięki temu nigdy nie spóźnimy się z płatnością, a poza tym bank będzie mógł zbadać regularność i wielkość naszych wpływów na konto.” – czytamy dalej.

Więcej na temat w dzisiejszym wydaniu „Rzeczpospolitej”.