Banki szykują się do wprowadzenia odwróconej hipoteki

„W Polsce to absolutna nowość, natomiast w Unii Europejskiej usługa ta – funkcjonująca pod nazwą reverse mortgage, czyli odwrócona hipoteka – już od dawna jest popularna. Analitycy nie mają wątpliwości – ten produkt w Polsce też się przyjmie, choćby ze względu na starzenie się społeczeństwa […] Jak dowiedział się ‚Dziennik’, do odwróconej hipoteki przymierza się PZU.” – czytamy. „Planujemy wprowadzenie takiego rozwiązania” – przyznaje Krzysztof Bukowski, dyrektor biura zarządzania produktami PZU Życie. Podkreśla jednak, że trzeba będzie na nie trochę poczekać. „Nie zostanie ono wprowadzone w tym roku” – mówi Bukowski.

„Sama procedura zawarcia umowy odwróconej hipoteki nie będzie skomplikowana. Wystarczy, że osoba, która chce mieć dodatkowe źródło dochodów, ma własne mieszkanie. Musi tylko podpisać umowę z bankiem lub towarzystwem ubezpieczeniowym, zgodnie z którą lokal po jej śmierci stanie się własnością firmy. Eksperci przygotowują już nawet wstępne szacunki wypłat.” – pisze „Dziennik”. „Jeśli właściciel mieszkania ma 60 lat, a jego nieruchomość wyceniono na 350 tys. zł, to może do końca życia otrzymywać 1,5 – 1,7 tys. zł miesięcznie” – wylicza Rafał Patzer, kierownik zespołu produktów Xelion Doradcy Finansowi. Podobne szacunki ma PZU Życie. „Roczne świadczenie może wynosić około 18 tys. zł” – mówi Krzysztof Bukowski.

Więcej informacji w „Dzienniku”.