Bankier.pl radzi jak nie wykończyć portfela przy wykańczaniu nowego mieszkania

Pokusa zaciągnięcia kolejnego kredytu jest wówczas tak ogromna, że bez silnej woli ciężko się jej oprzeć. Zwłaszcza, że kredyt na kilka tysięcy złotych nie przeraża w sytuacji, gdy już zdecydowaliśmy się na zakup mieszkania za pożyczone pieniądze. To jeden z najtrudniejszych momentów i właśnie wtedy wiele osób wpada w spiralę długów. Dlatego Bankier.pl proponuje 12 łatwych do zastosowania wskazówek, które pozwolą zaoszczędzić ile tylko się da i wydać pieniądze na urządzenie własnego „gniazdka” w jak najefektywniejszy sposób. Dzięki odpowiedniemu planowaniu i ostrożności jesteśmy bowiem w stanie wykończyć mieszkanie bez zaciągania dodatkowego kredytu.

Planujemy budżet

Pierwszym krokiem, jaki powinieneś zrobić jest przygotowanie własnego budżetu i wybór obszarów, na których najbardziej ci zależy. Zadaj sobie pytanie: Co z mojej listy jest dla mnie najważniejsze i jest priorytetem? Czy bardziej zależy ci na nowej lodówce, meblach kuchennych, a może raczej na plazmowym telewizorze i zestawie kina domowego? Jeśli jesteś w stanie kupić większość z priorytetowych produktów za oszczędności, to zamieszczone poniżej wskazówki pomogą zrobić to w optymalny sposób. Jeśli jednak okaże się, że twoje środki są zbyt skromne na sfinansowanie nowych zakupów i zdecydujesz się zaciągnąć kredyt, pamiętaj by wcześniej dobrze poznać wszystkie warunki kredytowania. Na rynku możesz znaleźć szereg produktów finansowych takich jak kredyty gotówkowe, ratalne, kredyt w ROR czy w końcu karty kredytowe. Pamiętaj jednak, by poznać wszystkie warunki spłaty przed zakupem, a nie dopiero po nim. Banki często stosują różne triki i chwyty marketingowe by przedstawić swoją ofertę w jak najkorzystniejszym świetle, a najagresywniej reklamowane produkty w rzeczywistości nie są najatrakcyjniejszym rozwiązaniem na rynku.

Jak wykończyć mieszkanie nie wykańczając przy tym własnego portfela:

1. 0% na papierze = 0% w rzeczywistości
2. Opanuj chaos
3. Nie przeprowadzaj się bez tego
4. Korzystaj ze znajomości
5. Zainwestuj w pomoc fachowca
6. Wiedz kiedy kupować
7. Znajdź tani kolor
8. Zmieniaj, a nie wymieniaj
9. Rozglądaj się za promocjami w centrach handlowych
10. Wykorzystaj własne zasoby
11. Stwórz model
12. Użyj internetu

1. Niech 0% na papierze = 0% w rzeczywistości. Szukaj ofert raty 0%, a potem dokładnie stosuj się do warunków promocji, aby rzeczywiście nie zapłacić żadnego oprocentowania. Warto pamiętać, że promocje tego typu są obwarowane określonymi warunkami: raty trzeba spłacać terminowo i dokładnie w takiej wysokości, jak ustaliliśmy z bankiem. Powinniśmy unikać nawet jednodniowych opóźnień, bo raty 0% to oferta promocyjna, a opóźnienie stanowi niedotrzymanie przez klienta warunków promocji. Ale dokładność i solidność się opłaca – unikniemy wysokiego oprocentowania oferowanego przy typowych kredytach konsumpcyjnych. Pamiętaj jednak, że nie każdy kredyt 0% oznacza to samo. W wielu przypadkach będziesz musiał zapłacić ubezpieczenie. Szukaj zatem takich sklepów, gdzie dostępna jest oferta większej liczby pośredników. Konkurencja potrafi czynić cuda. Pamiętaj o tym i negocjuj. Być może warto wcześniej znaleźć się w bazie danej firmy kredytowej. Stali klienci mają preferencyjne warunki. Jak się stać zaufanym klientem? Często wystarczy kupić na raty i szybko spłacić tańszy sprzęt AGD. Pamiętaj zatem, żeby wyrobić sobie dobrą historię kredytową. Nie tylko w Biurze Informacji Kredytowej, ale również bezpośrednio w firmie.

2. Opanuj chaos. Staraj się robić zakupy w sposób zorganizowany. Na przykład wszystkie artykuły potrzebne z marketu budowlanego kup „za jednym zamachem”. Niektórzy klienci nie wiedzą, że na raty można kupić nie tylko szafę czy lodówkę, ale także zbiorcze zakupy. Taki komplet zakupów z jednego sklepu możemy wziąć na raty i jest to znacznie lepsze rozwiązanie niż brać wiele tego typu kredytów. Banki z reguły podpisują osobne umowy z każdą siecią handlową, dlatego warunki kredytowania tego samego produktu mogą się różnić między sobą i w niektórych sklepach mogą być bardzo atrakcyjne. Coraz częściej można wziąć kredyt ratalny na karcie kredytowej. A może takie zakupy to dobry pomysł na kartę kredytową z promocyjnym oprocentowaniem? Zwłaszcza, jeśli będziesz mógł je wcześniej spłacić. Na polskim rynku coraz częściej można spotkać oferty kart kredytowych z bardzo niskim oprocentowaniem (nawet 0%) przez określony czas. Uważaj jednak, żeby nie zapłacić standardowego oprocentowania – może cię to dużo kosztować. Jeśli będziesz chciał skorzystać z oferty sklepu, sprawdź ile będziesz musiał w sumie spłacić.

3. Nie przeprowadzaj się bez tego. Według specjalistów od dekoracji wnętrz jednym z największych błędów popełnianych przy przeprowadzkach jest opuszczenie starego mieszkania bez posiadanych już mebli. Przypuszczalnie nie chciałbyś wracać co wieczór do mieszkania, w którym czekałby jedynie rozkładany stolik ogrodowy, taboret i karimata (albo dmuchany materac w wersji komfortowej), i w tym samym czasie się decydował, jakie nowe meble należy kupić. Bardzo często dochodzi wówczas do sytuacji, kiedy wiedziony impulsem, bez wahania zamówisz pierwsze meble spełniające jedynie częściowo twoje kryteria, bez względu na ich wysoką cenę. Pozostań więc przy meblach, które służyły ci do tej pory i dokonuj stopniowych ulepszeń zgodnie z twoich planem i priorytetami.

4. Korzystaj ze znajomości. Rozmawiaj z nowymi i starymi sąsiadami o twojej przeprowadzce, a być może okaże się że któryś ze znajomych posiada dostęp do rzeczy znajdującej się na twojej liście i może zaoferować ci atrakcyjne warunki „po znajomości”. Pamiętaj jednak o tym, żeby nie wydawać pieniędzy na błyskotki i gadżety, z których nigdy nie poczynisz użytku. Nie po to tworzyłeś listę swoich preferencji by teraz kupować coś, czego tak naprawdę nie potrzebujesz na tym etapie. Być może twoi znajomi niedawno się przeprowadzali i mogą polecić sprawdzonego dekoratora wnętrz czy stolarza. Sprawdź jaką skarbnicą informacji mogą być twoi znajomi w pracy. Być może ktoś pod impulsem twojego pytania zdecyduje się wymienić jakiś starszy sprzęt na nowszy. Pytaj – to nic nie kosztuje!

5. Zainwestuj w pomoc fachowca. Wynajęcie specjalisty od dekoracji wnętrz może wydawać się narażaniem naszego budżetu na niepotrzebne wydatki, lecz niezależny dekorator, rozumiejący twoje potrzeby, pomoże ci trzymać się sporządzonego planu finansowego. Być może masz znajomych posiadających zmysł estetyczny i dobre wyczucie przestrzeni, których mógłbyś zatrudnić. Ich pomoc przy doborze odpowiedniej kolorystyki i poszczególnych elementów dekoracyjnych może okazać się na wagę złota. Zanim jednak skontaktujesz się z profesjonalistą, bądź pewien, że wiesz jak wytłumaczyć w jaki sposób zamierzasz zaaranżować przestrzeń. Najpierw uruchom wyobraźnię i odrób swoją ´pracę domową´, a dopiero później dzwoń do dekoratora.

6. Zaplanuj zakupy. Część ekspertów sugeruje, że najkorzystniejszym momentem na zakup mebli jest styczeń, kiedy sprzedawcy starają się pozbyć zeszłorocznych modeli, które zalegają na magazynie. Inni twierdzą, że najlepsze okazje trafiają się w kwietniu i październiku, kiedy sklepy dokonują zaopatrzenia na kolejny sezon. Przypuszczalnie obie grupy mają rację, gdyż sprzedawcy na bieżąco przeceniają modele, których chcą się aktualnie pozbyć. Tak naprawdę najbardziej odpowiednim momentem na zakup mebli będzie chwila, gdy zaoszczędzisz wystarczającą ilość pieniędzy, by zapłacić za wszystko jednorazowo. W przeciwnym wypadku będziesz zmuszony pokryć ukryte koszty i opłaty związane z obsługą płatności ratalnych, a wysokie oprocentowanie takiej transakcji sprawi, że korzyści z atrakcyjnej oferty rozmyją się niepostrzeżenie.

7. Znajdź tani kolor. Jednym z najszybszych i najtańszych sposobów na odmienienie wnętrz mieszkania jest malowanie. Sieci handlowe często posiadają na składzie końcowe serie linii kolorystycznych farb, które w przeszłości nie cieszyły się dużym zainteresowaniem klientów. Popytaj też w mniejszych sklepach, a być może znajdziesz odcień, który będzie ci odpowiadał i w ten sposób uda ci się sporo zaoszczędzisz.

8. Zmieniaj, a nie wymieniaj. Jeśli w kuchni nowego mieszkania zastałeś staromodne szafki, które nie przypadły ci do gustu, nie wyrzucaj ich od razu, lecz weź pod uwagę dokonanie własnoręcznie przeróbek. Jeśli wymiary tej szafki nie przeszkadzają ci, dobrym rozwiązaniem może się okazać jedynie zmiana powierzchni zewnętrznej, wstawienie nowych drzwiczek czy blatu. Takie czynności z reguły nie zajmą ci więcej niż tydzień lub dwa, a możesz w ten sposób zaoszczędzić około 40-50% kosztów zakupu i montażu nowych szafek kuchennych. Weny twórczej dostaniesz oglądając na przykład TVN Style. Zobaczysz, że nawet ze starych rupieci można zrobić meble, których będą zazdrościć ci wszyscy znajomi.

9. Rozglądaj się za promocjami w centrach handlowych. Nie popadaj w skrajności i miej oczy szeroko otwarte na wszelkie okazje i wyprzedaże. Czasem warto kupić tanią lampę, która nie jest antykiem, ale daje mocne światło. W centrach handlowych trafiają się produkty dobrej jakości, które nabędziesz po bardzo niskich cenach i będą ci służyć przez długie lata. Jeśli mówimy już o oświetleniu, to najtańszym źródłem światła są promienie słoneczne wpadające przez okna. Nowi właściciele mieszkań popełniają często błąd i zbyt wcześnie kupują firanki, zasłony czy rolety okienne. Dobrze jest zamontować tymczasowe żaluzje i wraz z upływem czasu wybierać oprawę okien najbardziej pasującą do danego oświetlenia i wnętrza. Zasłony i firany należą do tych elementów wystroju wnętrz, których wybór wymaga poświęcenia sporej ilości czasu.

10. Wykorzystaj własne zasoby. Jakkolwiek oczywiste wyda ci się to stwierdzenie, wiedz, że większość ludzi nie jest wstanie w kreatywny sposób skorzystać ze skarbów, które już posiadają. Jeśli kuferek na biżuterię nie pasuje do nowego wystroju sypialni, może znaleźć dla niego inne zastosowanie? Być może będzie dobrze współgrał kolorystycznie ze ścianami innego pokoju albo biurkiem pod komputer, a przy okazji od dłuższego czasu poszukiwaliście niebanalnego stojaka pod drukarkę? Czasami rozwiązania, które na pierwszy rzut oka wydają się kompletnie nietrafione, po chwili okazują się wręcz błyskotliwe. Nie ograniczaj się więc i spójrz na to, co już posiadasz z innej perspektywy, a będziesz zaskoczony, gdy znajomi nieświadomi twoich ukrytych talentów zaczną prosić o kontakt do dekoratora wnętrz, który czyni takie cuda.

11. Stwórz model. Pamiętasz jaką frajdę sprawiało ci w dzieciństwie wykonywanie wycinanek, układanie klocków czy sklejanie modeli samolotów? Odkryj w sobie tę pasję na nowo, tym razem tworząc modele mebli, których zakup rozważasz i zaaranżuj przestrzeń na kilka sposobów na modelach pokoi nowego mieszkania. Powycinaj obrazki interesujących mebli z różnych magazynów poświęconych dekorowaniu wnętrz i stwórz po kilka kombinacji dla każdego pokoju, żebyś mógł poczuć klimat nowo wykończonego mieszkania przed dokonaniem dużych zakupów. Oszczędzi ci to również rozczarowania, że właśnie nabyta kanapa nie mieści się w wyznaczonym dla niej miejscu. Inną wersją tego rozwiązania jest kupno taśmy klejącej (wybieraj jednak taką, która się łatwo odkleja) i ponaklejanie jej w miejscach, w których mają stać twoje wymarzone meble. Chyba nie chcesz odkryć, że przechodząc koło świeżo zakupionej szafy zawadzasz o stolik?

12. Użyj internetu. Weź pod uwagę olbrzymie zasoby internetu i zakup wybranych mebli w sklepach internetowych lub na aukcjach. Przeglądając oferty pamiętaj, że sklepy funkcjonujące wyłącznie w sieci są często w stanie zaoferować znacznie korzystniejsze ceny, gdyż nie ponoszą kosztów związanych z prowadzeniem tradycyjnych magazynów. Zakupy online zawsze wiążą się z pewnym ryzykiem, dlatego upewnij się, że dokładnie poznałeś warunki płatności, szczegóły związane z transportem i korzystasz z usług sprzedawcy, któremu ufasz. Warto również zanotować numer modelu naszych mebli i popytać o nie w lokalnych sklepach meblowych. Internet to również kopalnia pomysłów i cennej wiedzy ekspertów, którzy doradzą jak najlepiej sfinansować nasze zakupy.

Komentarz Łukasza Wróbla, eksperta Bankier.pl:
Znalezienie atrakcyjnych mebli czy nowoczesnego sprzętu RTV nie stanowi już dla nikogo problemu. Bardziej kłopotliwe jest za to wyszukanie najkorzystniejszej oferty finansowania nowych zakupów, w tym przede wszystkim weryfikowanie warunków płatności i szczegółów umowy. Często znajdziemy zapisane drobnym drukiem niekorzystne postanowienia, o których nikt nam wcześniej nie wspomniał. Bez względu na to na jakim etapie wykańczania mieszkania jesteśmy, przed każdym kosztownym zakupem powinniśmy zrobić szczegółowe rozeznanie i porównać oferty z kilku różnych źródeł. Z rozwiązań finansowych najatrakcyjniejsze są obecnie nieoprocentowane raty, dlatego nawet w przypadku, gdy nie spełniamy kryteriów wypłacalności stawianych przez jedną instytucję, nie powinniśmy od razu sięgać po kosztowne kredyty gotówkowe. Banki stosują obecnie różne procedury przy ocenianiu zdolności kredytowej i może okazać się, że bez problemu otrzymamy identyczne usługi u konkurencji, która na przykład kładzie większy nacisk na naszą historię kredytową niż na wysokość dochodów. Dotyczy to również kredytów mieszkaniowych i innych usług finansowych, dlatego dobrym rozwiązaniem mogą w tym przypadku okazać się darmowe narzędzia dostępne w internecie, które pomogą porównać oferty według najważniejszych dla nas kryteriów.