BOŚ zamierza powalczyć o oszczędności Polaków. W tym celu uruchamia nową platformę oszczędnościowo-inwestycyjną BossaBank. Za jej pośrednictwem będzie sprzedawał konta, lokaty i jednostki funduszy. Proponuje odsetki wyższe niż na standardowych lokatach.
BossaBank nie jest nowym bankiem, a platformą pośredniczącą w sprzedaży produktów Domu Maklerskiego BOŚ oraz Banku Ochrony Środowiska. Na początek BossaBank proponuje dostęp do 200 funduszy inwestycyjnych, lepiej oprocentowanych lokat, e-Konta BossaBank i ubezpieczeń.
Wartym uwagi narzędziem zamieszczonym na stronie bossabank.pl jest Manager Inwestycyjny Online. Klient określa w nim m.in. cel, wielkość, horyzont czasowy inwestycji, a nawet wskazuje swoje dotychczasowe doświadczenia w lokowaniu środków. Po przejściu przez ten proces otrzymuje propozycję lokat i funduszy (wraz z dotychczasowymi wynikami funduszy, ich profilem inwestycyjnym), między którymi może dowolnie dzielić swoje środki.
Źródło: Bossabank.pl
Portfolio depozytów jest skromne, bo zawiera tylko trzy lokaty. EKOLokata na 10 dni daje 2,8 proc. zysku, na 4 miesiące 3,2 proc., a depozyt siedmiomiesięczny 3,4 proc. Są to lepsze stawki niż w przypadku depozytów oferowanych standardowo przez Bank Ochrony Środowiska. Dodatkową wartością takiej lokaty jest misja ekologiczna. Od każdego założonego depozytu BOŚ Bank odprowadza po 2 zł z własnych środków na specjalny fundusz wspierający dzikie zwierzęta.
Żeby skorzystać z oferty lokat, trzeba jednak założyć konto osobiste w BOŚ Banku. Można to uczynić zdalnie, potwierdzając swoją tożsamość przelewem z innego banku.
Użytkownikom platformy bank proponuje e-Konto BossaBank. Rachunek różni się od standardowego BOŚ-owego e-Konta opłatami. Jest prowadzony bezpłatnie, podczas gdy w koncie Banku Ochrony Środowiska pojawia się opłata warunkowa za ROR (5 zł) oraz sztywna opłata za kartę (3 zł). System bankowości internetowej w obu przypadkach jest ten sam: BOŚBank24 [AKTUALIZACJA 3.12.2013: W e-Koncie BossaBank jest sztywna opłata za kartę w wysokości 3 zł – WB]
Nowy projekt BOŚ-a może kojarzyć się z BGŻOptimą – bankiem internetowym uruchomionym w 2011 roku przez BGŻ. Oba projekty stawiają sobie za cel „opiekę” nad oszczędnościami swoich klientów. BGŻOptima jest jednak nową marką bankową, a BossaBank to platforma oszczędnościowo-inwestycyjna pośrednicząca w sprzedaży produktów. BGŻOptima nie oferuje też konta osobistego, a jedynie rachunek oszczędnościowy bez karty. W obu przypadkach platformy internetowe są receptą na niezbyt rozbudowaną sieć oddziałów własnych. Internet pozwoli im zbierać depozyty także z miejsc, gdzie banki nie są „fizycznie” dostępne.
Tymczasem nadal nie wiadomo czy i kiedy swój bank internetowy uruchomi austriacka grupa Raiffeisen. Przypomnijmy, Zuno miał pojawić się na naszym rynku już przed dwoma laty. Z powodzeniem działa już w Czechach i na Słowacji. U nas fuzja Raiffeisena z Polbankiem pokrzyżowała plany Austriaków, bo KNF kazała w pierwszej kolejności uporządkować biznes w Polsce.
Zuno wystartował jako klasyczny bank internetowy, służący do ściągania depozytów z rynków Europy Środkowo Wschodniej. Z biegiem czasu – podobnie jak większość banków internetowych – rozbudował swoją ofertę o produkty kredytowe. Ten sam scenariusz zamierza wkrótce przerobić BGŻOptima, która szykuje się do wprowadzenia kart kredytowych.
Napisz do autora: w.boczon@bankier.pl