BOŚ: konflikt właścicieli

Ma ono się odbyć tuż przed Bożym Narodzeniem. Akcjonariusze będą decydować o zmniejszeniu liczby członków rady nadzorczej, jej nowym składzie oraz o podwyższeniu kapitału.

BOŚ ma dwóch głównych akcjonariuszy – Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz szwedzki SEB. Obaj mają po mniej niż 50 proc. głosów na WZA. Akcje BOŚ posiadają także wojewódzkie fundusze ochrony środowiska. Wspólnie z narodowym funduszem mają ponad 50 proc. głosów na WZA. Mają więc możliwość niedopuszczenia do rady nadzorczej banku kandydatów SEB. Szwedzi, najwyraźniej obawiając się takiego scenariusza, zażądali głosowania grupami.

– Taki sposób głosowania ma służyć ochronie mniejszościowych akcjonariuszy. Każdy, kto ma co najmniej 20 proc. kapitału zakładowego, może zażądać głosowania grupami. Wtedy mniejszościowy akcjonariusz ma pewność, że w radzie nadzorczej znajdzie się jego kandydat – mówi Mateusz Rodzynkiewicz z Kancelarii Radców Prawnych Oleś & Rodzynkiewicz.

Jego zdaniem do głosowania grupami zwykle dochodzi, gdy daje się zauważyć wyraźny konflikt pomiędzy znaczącymi grupami akcjonariuszy. Jednak polscy akcjonariusze mogą na walnym zgromadzeniu odrzucić tę propozycję i nie przyjąć uchwały o głosowaniu grupami lub nie zgodzić się na cały porządek obrad.