BPH stawia na bankowość korporacyjną, ale nie kosztem marż

„Kontynuujemy trend wzrostowy. Biorąc pod uwagę relatywnie niską bazę w pierwszym kwartale 2004 i rozwój aktywności w ciągu całego 2004 roku, wzrost w ujęciu rok do roku w pierwszym kwartale 2005 roku był prawie dwa razy większy niż wzrost rok do roku w czwartym kwartale 2004 roku” – powiedział w środowym wywiadzie dla PAP wiceprezes Grendowicz, odpowiedzialny za bankowość korporacyjną w BPH.

Grendowicz poinformował, że bank BPH zamierza zwiększać w sektorze korporacyjnym przychody ze źródeł innych niż tradycyjna działalność pożyczkowa, w tym obsługi operacyjnej przedsiębiorstw.

„Co prawda oczekujemy znacznego ożywienia w inwestycjach przedsiębiorstw, nie podzielamy jednak poglądu tych analityków, którzy wierzą, że będzie mu towarzyszył wzrost akcji kredytowej dla firm. Przynajmniej nie w 2005 roku” – powiedział Grendowicz.

Zdaniem Grendowicza ożywienie inwestycyjne nastąpi w drugiej połowie tego roku. Przedsiębiorstwa wykorzystają wtedy gotówkę, którą nagromadziły w ciągu roku 2004 i pierwszych miesięcy 2005.

„W sektorze korporacyjnym bank BPH nie będzie konkurował marżami” – powiedział Grendowicz.

„Jeżeli na tym rynku znajdą się gracze gotowi udzielać pożyczek przy zerowych marżach, tak jak to już widzieliśmy niedawno (…), mogę zapewnić, że nie będziemy brać udziału w takiej konkurencji” – powiedział Grendowicz.

Grendowicz dodał, że BPH chce utrzymać wysoką rentowność sektora bankowości korporacyjnej.