Średnia wzrostu dla Europy Zachodniej będzie kształtowała się na poziomie 8,3% rocznie i będzie niższa niż średnie dla innych wyodrębnionych regionów światowych. Obecnie Wielka Brytania zajmuje pierwsze miejsce w Europie Zachodniej i drugie miejsce w świecie pod względem dynamiki wzrostu liczby dokonywanych transakcji elektronicznych, a w ciągu trzech lat przesunie się z trzeciego miejsca na drugie na liście państw o największej liczbie transakcji na głowę mieszkańca. Obecnie przeciętny Brytyjczyk dokonuje 308 płatności elektronicznych rocznie, w 2009 roku wielkość ta wzrośnie do 482. Największa liczba płatności elektronicznych na głowę mieszkańca będzie odnotowana w Finlandii (515 transakcji na głowę mieszkańca). Prognozowana na 2009 rok liczba transakcji elektronicznych dokonywanych w Wielkiej Brytanii wynosi 18,9 miliardów w przypadku płatności detalicznych (wzrost 10,72%) oraz 4,1 miliardów w przypadku przelewów (wzrost 9,33%). Jednocześnie, do 2009 roku ilość płatności czekowych spadnie o 5,8% do 1,5 miliardów. Prognozy te są bardzo optymistyczne z punktu widzenia brytyjskich banków dążących do zwiększenia skali obrotu bezgotówkowego. Z drugiej strony, wysoki stopień akceptacji płatności elektronicznych świadczy o satysfakcji klientów wynikającej z dobrej jakości usług świadczonych przez instytucje finansowe. Rozwój infrastruktury związanej z płatnościami elektronicznymi doprowadzi do dalszego wzrostu wydajności rozliczeń bezgotówkowych zarówno z punktu widzenia banków – dzięki redukcji kosztów związanych z obsługą płatności gotówkowych, jak i klientów – dzięki dostępności do nowych usług.