Wrocławskie firmy zjednoczyły się w Inicjatywie Budujemy Wrocław i pracują nad poprawą lokalnego wizerunku branży deweloperskiej. Stworzyli standardy, namawiają innych by je przestrzegali. Kolejni deweloperzy dołączają do organizacji, by również zmieniać postrzeganie branży. W listopadzie przyłączył się LOCUS. Następni zostaną przyjęci na przełomie roku.
Wrocławskie firmy razem stoją na straży dokumentów, Katalogu Zasad Umowy Deweloperskiej i Kodeksu Dobrych Praktyk, które zabezpieczają relacje na linii klient-deweloper. Opracował je Polski Związek Firm Deweloperskich. To w jego ramach powstała wrocławska inicjatywa, Budujemy Wrocław. Zrzeszone firmy współpracują także z miastem i podejmują działania na rzecz mieszkańców Wrocławia. Obecnie stanowią 15-20% wszystkich firm deweloperskich prowadzących inwestycje w mieście. Jeśli porównać liczbę mieszkań, które teraz realizują, wskaźnik wzrasta do 30% całego wrocławskiego rynku.
Założyciele inicjatywy chcą, aby Wrocław, w kolejnej już dziedzinie, stał się wzorem do naśladowania. – W kraju jest wiele inicjatyw, które jednoczą się w dobrej sprawie. Jednak niewiele jest takich, które naprawdę coś robią – mówi Szymon Sikorski, koordynator działań inicjatywy Budujemy Wrocław. – Chcemy zmieniać obraz dewelopera w oczach mieszkańców. Nie słowami, a działaniami. Zależy nam na edukacji klientów – by podejmowali dobre wybory, świadomi swoich praw. Sami też chcemy się rozwijać i decydować o miejskich inicjatywach. Jesteśmy w przededniu wydania wraz z Biurem Promocji Miasta Wrocławia oraz wrocławskim Uniwersytetem Przyrodniczym katalogu roślin drzewiastych, które są pożyteczne dla budowania dobrego, proekologicznego klimatu w mieście – dodaje Dariusz Religa, członek rady wizerunkowej PZFD Wrocław, prezes firmy Religa Developer.
Inicjatywa dąży do pozyskania nowych członków, którzy zechcą dobrowolnie przestrzegać dobrych praktyk ustalonych przez Związek. Jak zaznaczają, wtedy rynek sam się ureguluje. Znikną z niego niepewne firmy, które próbują oszukiwać nabywców mieszkań, np. poprzez niekorzystne zapisy w umowach. Konkurencja się wyrówna, a standardy wzrosną. Pod naciskiem świadomych swoich praw klientów firmy zmienią swoje praktyki na bardziej przejrzyste. Wydaje się, że skorzystają na tym wszyscy.
Źródło: Polski Związek Firm Deweloperskich