BZ WBK rezygnuje z popularnych ROR-ów

BZ WBK w przyszłym roku zredukuje liczbę oferowanych kont osobistych. Z oferty znikną między innymi: konto „Wydajesz&Zarabiasz”, konto „Avocado”, czy „Konto Na Obcasach”. To samo Hiszpanie zrobili na Wyspach. Klienci BZ WBK powinni też zacząć oswajać się z kolorem czerwonym.


Już 1 stycznia Bank Zachodni WBK wycofa ze swojej oferty kilka popularnych ROR-ów. Na czarnej liście znalazło się konto „WydajeszZarabiasz” oraz „Wydajesz&Zarabiasz Plus”. To rachunki promowane początkowo przez Leo Benhakera, później przez Gerarda Depardieu. Konto „Wydajesz&Zarabiasz” było jednym z pierwszych na rynku rachunków z zaszytym moneybackiem. Dodatkowo w pierwszym etapie promocji bank płacił 100 zł za samo założenie ROR-u, co skusiło tysiące nowych klientów do skorzystania z oferty.

Z oferty zniknie też „Konto Na Obcasach” (jedyny rachunek na rynku dedykowany płci pięknej) oraz pakiet „Avocado”. Ten ostatni to propozycja dla klientów, którzy korzystają z abonamentu w sieci komórkowej Plus GSM. Do wczoraj był to jedyny rachunek na rynku przygotowany przez bank z operatorem telefonii komórkowej. Podobną ofertę wprowadził właśnie Getin Bank we współpracy z Orange. Dodatkowo warto nadmienić, że niedawno BZ WBK wycofał także „Konto

Dla obecnych klientów bez zmian. Na razie


Jak nietrudno zauważyć, wspólnym mianownikiem dla wszystkich pakietów był program moneyback. Nadchodzące zmiany w opłatach interchange zmuszają banki do stopniowego ograniczania tego typu ofert premiowych. Moneyback pozostanie, ale w „Koncie 1|2|3”, które proponowane jest bardziej zamożnym klientom. Opłata warunkowa za jego prowadzenie wynosi 20 zł, a uniknąć jej można przy wpływach na poziomie 5 tys. Zł miesięcznie.

Konta „Wydajesz&Zarabiasz”, „Avocado” i „Konto Na Obcasach” nie będą już oferowane nowym klientom, ale ich posiadacze w dalszym ciągu będą mogli korzystać z oferty na dotychczasowych warunkach. Praktyka pokazuje, że wcześniej czy później „stare konta” powoli wycofywane są z obsługi, a ich posiadacze przełączani na nowe pakiety.

Tak jak na Wyspach


Ograniczanie liczby rachunków osobistych przez Santandera nie dotyczy jednak tylko naszego rynku. Niedawno pisałem o brytyjskim oddziale banku Santander, gdzie Hiszpanie zdecydowali o wycofaniu ze sprzedaży 12 spośród 14 oferowanych ROR-ów. Bank zamknie te rachunki, które zawierają różnego rodzaju pakiety dodatkowych usług. Pod nóż pójdą między innymi rachunki: Santanders Reward Current Account, Premium Current Account”, Travel Reward Current Account”, Family Reward Current Account” oraz Premier 50 Current Account”. Ich posiadacze zostaną automatycznie przełączeni na jeden z dwóch podstawowych ROR-ów. W przyszłym roku czeka to także pozostałych posiadaczy rachunków z linii Premier.

Linia rachunków osobistych w BZ WBK zostanie zredukowana do czterech pozycji. Obok „Konta 1|2|3” klienci będą mogli skorzystać także z m.in. bezpłatnego „Konta Godnego Polecenia”. Podobna sytuacja dotyczy wspomnianego brytyjskiego oddziału. Tam również oferowane jest „Konto 1|2|3” oraz drugie bezpłatne konto osobiste.

Red hot czyli Santander


Zbliżona polityka produktowa to nie jedyna zmiana w ofercie BZ WBK. Od niedawna logo banku zostało wzbogacone o czerwony pasek z napisem „Grupa Santander”. Klienci banku powinni powoli zacząć oswajać się z czerwienią i płomiennym logo, które jest znakiem charakterystycznym Banco Santander. Irlandzka zieleń nie pasuje bowiem do globalnej marki Santandera i na dłuższą metę nie ma szans, by ta kolorystyka się utrzymała. „Nie wykluczałbym w perspektywie kilkuletniej rebrandingu na Santander”– powiedział jakiś czas temu PAP prezes BZWBK Mateusz Morawiecki.


Nowe logo BZ WBK


Na wszystkich rynkach przejmowane przez Hiszpanów banki zmieniają swoje loga, nazwy i kolory. Ten proces trwa nieprzerwanie od 2004 roku. Nawet te banki, które początkowo utrzymywały lokalne mocne marki, z biegiem czasu przemalowano na oddziały Santandera. Za przykład mogą posłużyć przejęte w 2004 roku brytyjskie Alliance & Leicester i część Bradford & Bingley. Do 2010 roku funkcjonowały pod niezmienioną nazwą z dopiskiem „Grupa Santander”. Podobny proces zachodzi obecnie na rynku amerykańskim, gdzie Hiszpanie zdecydowali się na rebranding przejętego w 2008 roku Sovereign Banku.


Źródło: http://www.globalbrandsmagazine.com

W Polsce na razie trwa etap konsolidacji marek. W 2010 roku Santander Consumer Bank wchłonął AIG Bank Polska. W tym roku zakończyła się fuzja Kredyt Banku i BZWBK. Obecnie trwa proces mający na celu włączenie Santander Consumer Banku w struktury grupy kapitałowej Banku Zachodniego WBK. W wyniku tej zmiany właścicielskiej dotychczasowa grupa kapitałowa BZ WBK zwiększy swoje aktywa do 120 mld zł i wejdzie na trzecią pozycję największych instytucji finansowych w Polsce. Grupa Kapitałowa BZ WBK będzie łącznie obsługiwać 5,8 mln klientów indywidualnych. Być może to jeszcze nie koniec „połykania” banków. Jakiś czas temu prezes Banco Santander przyznał, że instytucja interesuje się także wystawionym na sprzedaż Bankiem BGŻ.

Napisz do autora: w.boczon@bankier.pl