BZWBK wprowadza „bankowanie” przez telewizor

Próby „bankowania” z użyciem telewizorów podejmowane były na świecie już niejednokrotnie. Nie wyłączając przy tym naszego rynku. Jednak jak do tej pory żaden flirt ROR-u z telewizorem nie doprowadził do trwałego związku. BZ

WBK chce to zmienić – wkrótce udostępni specjalną aplikację na nowoczesne telewizory Samsung Smart TV.

 

Bankowanie z telewizorem, czyli tzw. TV Banking, nie jest nowością w bankowości. Pierwsze próby wprowadzenia tego typu usługi podejmowane były już w latach 80. przez banki brytyjskie i amerykańskie (teletekst). Na naszym rynku już 10 lat temu usługę wprowadził Invest-Bank. Klient za pomocą dekodera zyskiwał dostęp do portalu Telewizji Interaktywnej Polsatu Cyfrowego, gdzie dostępny był program Invest-konto.

 

Z usługi można było korzystać w sposób pasywny lub aktywy. Usługa pasywna dostępna była przez satelitę oraz modem i pozwalała uzyskać informacje o saldzie rachunku, ostatnich operacjach czy nowościach w ofercie banku. Usługa aktywna pozwalała ponadto wykonywać przelewy. Oczywiście jak na owe czasy była to raczej branżowa ciekawostka niż kanał, z którego klienci korzystali aktywnie. Usługę zawieszono bodajże w 2005 roku. Początkowo kierowana była głównie do osób, które nie posiadały łącza internetowego w domu.

 

Historia zatoczyła koło i bankowcy znów myślą o TV Bankingu. Postęp technologiczny sprawił, że możliwości bankowania z użyciem telewizorów są dziś nieporównywalne. BZ WBK planuje wprowadzenie aplikacji bankowej działającej na telewizorach linii Smart TV Samsunga. To nowoczesne urządzenia, które łączą się z internetem i pozwalają na instalowanie specjalnych aplikacji. I taki program do obsługi rachunku bankowego już jesienią udostępni klientom BZ WBK. Początkowo usługa będzie dostępna jedynie w sposób pasywny – klient będzie sobie mógł sobie sprawdzić stan salda, historię operacji czy odczytać wiadomości z banku. Z biegiem czasu będą podpinane kolejne opcje.

 

 

 

 

 

BZ WBK rozwój bankowości mobilnej postrzega jako strategiczny kierunek rozwoju. W ramach banku wyodrębniony został Obszar Bankowości Mobilnej i Internetowej, którym kieruje Tomasz Niewiedział. O randze tego obszaru w strukturach banku świadczy fakt, że jego dyrektor raportuje bezpośrednio do prezesa. Co ciekawe, nawet w nazwie obszaru w pierwszej kolejności wyróżniono „mobilność”, a dopiero później „internetowość”.

 

Przyznam szczerze, że miałem poważne wątpliwości co do sensu wprowadzania usługi na telewizory, w dobie gdy smartfony i tablety rządzą rynkiem. Te urządzenia są mobilne i sprawiają, że mamy bank przy sobie przez 24 godziny na dobę. Po co wprowadzać bankowość na urządzenia, które w założeniu są „uziemione” w salonie? Przedstawiciele banku oświecili mnie, że możliwości jakie daje bankowanie z talewizorem będą pełnić zupełnie inne funkcje niż bankowość mobilna. Celowo używam terminu „bankowanie”, a nie obsługa konta, bo usługa nie musi się sprowadzać jedynie do zarządzania rachunkiem bankowym. Możemy sobie wyobrazić taką sytuację, że oglądamy reklamę, dajmy na to odkurzacza, a na dole ekranu bank podpowiada nam: „masz wystarczające środki na zakup produktu, czy chcesz dokonać transakcji?” Klikamy tak i za dwa dni odbieramy paczkę od kuriera. Albo oglądamy reklamę samochodu, a telewizor podpowiada nam, że nasz bank proponuje nam od ręki kredyt na auto. Tak może wyglądać bankowość przyszłości.

 

W studio Bankier TV spekulowaliśmy w Michałem Kryńskim o szansach i zagrożeniach, jakie może nieść bankowość telewizyjna. Zapraszam do obejrzenia filmu:

 

To co jeszcze będzie odróżniało nowoczesną bankowość telewizyjną od pionierskich usług wprowadzanych lata temu, to sposób sterowania aplikacją. Dziś nie będzie to już tylko pilot, ale przede wszystkim gesty. Klient będzie przesuwał i stukał palcem w powietrze, a odbiornik rozróżni gesty. Posiadacze konsoli Xbox 360 z sensorem Kinect, doskonale wiedzą o co chodzi. To my jesteśmy pilotem, a obsługa aplikacji wygląda niczym żywcem wyjęta z filmu science fiction. Zresztą próby wykorzystania Kinecta były już podejmowane. W ubiegłym roku litewska firma Etronika pokazała jak może wyglądać „kinect banking”:

 


 

Tak wygląda sterowanie gestami w Samsung Smart TV:

 


 

TV Banking w oparciu o telewizory Samsung został już wdrożony w kanadyjskim Scotiabanku:

 

 

Wszystko wskazuje na to, że stoimy u progu kolejnej rewolucji w bankowości. Jeśli rozwiązania wdrażane przez BZ WBK zostaną dobrze przyjęte przez klientów, będą toczone kolejne prace i wdrażane nowe funkcje. Być może za kilka lat zakupy podczas oglądania filmu („chcę takie buty!”) staną się codziennością. Oczywiście ten entuzjazm na chwilę obecną studzą ceny odbiorników Smart TV, prawda jest taka, że z biegiem czasu ceny zaczną topnieć. Ta wizja wcale nie musi być tak odległa, jak nam się teraz może wydawać. Wystarczy spojrzeć, jaki skok technologiczny dokonał się w ciągu ostatnich 2-3 lat w bankowości mobilnej. Dziś łatwiej jest znaleźć bank (komercyjny), który oferuje dostęp do bankowości mobilnej, niż taki, który jej jeszcze nie ma. A nowoczesne smartfony powoli wypierają z rynku tradycyjne komórki. Dziś już co trzeci Polak ma w ręku smartfona. Jak te proporcje będą wyglądały za rok, dwa?

Napisz do autora: wboczon@prnews.pl