Chcesz skorzystać z MdM? To może być ostatni dzwonek

Dla tych, którzy jeszcze zastanawiają się nad skorzystaniem z programu „Mieszkanie dla młodych”, to może być już ostatni dzwonek. Nie warto czekać do ostatniej chwili, aby zrealizować marzenie o zakupie pierwszej nieruchomości. Czas upływa, a środki błyskawicznie się kończą – nawet te, przeznaczone na następne lata.


Popularność MdM coraz większa


„Mieszkanie dla młodych”, rządowy program wsparcia młodych osób w zakupie pierwszego domu lub mieszkania, funkcjonuje na polskim rynku od ponad 2 lat i od samego początku cieszy się dużą popularnością. Do końca sierpnia br. podpisano ponad 71 tysięcy umów w ramach MdM.

Zainteresowanie jest tak duże, że w marcu skończyły się środki przeznaczone na 2016 rok. Z kolei w lipcu wstrzymano przyjmowanie wniosków o dofinansowanie na 2017 rok. Wynikało to z przekroczenia limitu rezerwacji dostępnej na przyszły rok, wynoszącej 50%.

Ci, którzy chcieliby skorzystać z MdM-u, mogą natomiast starać się o dopłatę na 2018 rok jeśli warunki planowanej transakcji przewidują taki termin ostatecznej zapłaty za mieszkanie.

Od projektu do oddania do użytku zazwyczaj mija ponad rok. Chcąc skorzystać z MdM-u, można zainteresować się startującymi inwestycjami, których budowa zakończy się właśnie w 2018 roku –wyjaśnia Piotr Kijanka, Dyrektor ds. Sprzedaży i Nieruchomości w Grupie Deweloperskiej Geo. – Przykładem może być nasze osiedle Nowy Horyzont we Wrocławiu. W październiku rozpoczynamy budowę kolejnego etapu, a ukończenie planujemy właśnie na 2018 rok –dodaje.

Od stycznia wyższy wkład własny


Tym, co dodatkowo powinno zachęcić wszystkich przymierzających się do zakupu własnego „M” jest podwyżka obowiązkowego wkładu własnego do kredytów hipotecznych. Zgodnie z rekomendacją S Komisji Nadzoru Finansowego, od stycznia trzeba będzie dysponować już 20% wartości nieruchomości. Rezerwując mieszkanie do końca 2016 roku, można jednak uniknąć podwyżki i zaciągnąć kredyt jeszcze z 15-procentowym wkładem własnym.

Co więcej, w kwartalnej ankiecie NBP banki zadeklarowały kontynuację zaostrzania własnej polityki w segmencie kredytów mieszkaniowych. Poza wyższym wykładem własnym, należy się spodziewać większych wymagań dotyczących np. zabezpieczeń kredytu, czy też okresu spłaty.

Gorąca końcówka roku


Biorąc pod uwagę regulacje prawne, jak i trendy panujące na rynku, spodziewamy się dużego zainteresowania kupnem mieszkania w końcówce roku – ocenia przedstawiciel Grupy Geo.

Poza wyższym wkładem własnym i kończącym się programem MdM, należy wziąć pod uwagę wyniki z pierwszego półrocza tego roku. Według danych firmy doradczej REAS, sprzedano rekordową liczbę mieszkań – ponad 50 tys., a druga połowa 2016 zapowiada się równie intensywnie.

Wszystko to może sprawić, że jesienią wzrośnie również zainteresowanie pulą z MdM-u na 2018 rok. Co prawda według danych Banku Gospodarstwa Krajowego z końca sierpnia, obecnie zarezerwowano dopiero kilka procent, jednak biorąc pod uwagę tendencje z poprzednich lat, już na początku przyszłego roku może zostać osiągnięty limit.

Trudno przewidzieć natomiast, kiedy będzie kolejna szansa na rządowe wsparcie w zakupie własnego „M”. Po 2018 roku MdM zostanie zastąpiony przez Mieszkanie Plus. Co prawda, jego szczegółowe założenia nie są znane, ale już teraz wiadomo, że nie będzie bezpośrednim wsparciem w nabywaniu nieruchomości od dewelopera.