Chiny największym eksporterem świata

Komentarz poranny Open Finance. Zapowiedź wydarzeń na rynkach kapitałowych, 11 STYCZNIA 2010 r.

Kalendarz danych makroekonomicznych w poniedziałek świecić będzie pustkami, ale w ciągu weekendu inwestorzy otrzymali wystarczającą dawkę informacji, by zweryfikować składy portfeli.

Piątkowa sesja za oceanem udowodniła, że karty w dalszym ciągu rozdaje popytowa strona rynku – pomimo pogarszającej się sytuacji na rynku pracy w USA, większość indeksów giełdowych zyskała na wartości. Dzisiaj rozpocznie się sezon publikacji wyników kwartalnych przez firmy notowane na Wall Street – tradycyjnie, jako pierwsza spółka wchodząca w skład indeksu DJIA, księgi ujawni Alcoa. Na podstawie danych o dynamicznym rozwoju Chin można sądzić, że sektor surowcowy i metalurgiczny ostatnie miesiące zaliczyły do udanych.

W weekend chiński urząd statystyczny poinformował, że w grudniu 2009 r. zarówno eksport, jak i import znacznie przekroczyły szacunki ekonomistów. Sugeruje to, że światowy handel towarowy wraca na ścieżkę wzrostu – eksport Chin zwiększył się o 18 proc. r/r (po tym, jak w listopadzie odnotował spadek), a import wzrósł aż o 56 proc. r/r (w listopadzie rósł o 27 proc.). Jednocześnie Chiny zajęły pierwsze miejsce na liście światowych eksporterów, do tej pory pozycja lidera należała do Niemiec. W poniedziałek inwestorzy w Azji zareagowali na te informacje optymistycznie – japoński NIKKEI wzrósł o 1,1 proc., a godz. 9 czasu warszawskiego indeksy giełd w Chinach i Hong Kongu szły w górę o 0,5 proc.

Warto jednak zwrócić uwagę, że kondycja poszczególnych rynków (zwłaszcza wschodzących) zaczyna się coraz wyraźniej polaryzować. Przykładowo w Wenezueli, która jest jednym w wiodących eksporterów ropy naftowej, Hugo Chavez desperacko usiłując powstrzymać inflację, wprowadził dwa różne kursy wymiany dla lokalnej waluty. Od poniedziałku wartość bolivara względem dolara amerykańskiego będzie o ok. połowę niższa, ale rząd zastrzegł prawo do wymiany waluty po wyższym kursie, jeżeli środki przeznaczone zostaną na zakup leków lub żywności. Podobne posunięcie w latach 80 ubiegłego wieku doprowadziło do rozprzestrzenienia się w Wenezueli plagi korupcji, wzrostu inflacji i społecznych niepokojów.

Dla inwestorów koncentrujących się na polskim rynku akcji ważną informacją jest szybkie sfinalizowanie transakcji sprzedaży pakietu akcji KGHM przez Skarb Państwa. Chwilę po rozpoczęciu poniedziałkowej sesji notowania papierów miedziowego konglomeratu szły w górę o 2,3 proc. (do ok. 107 PLN za akcję) i pomagały indeksowi WIG20 wspiąć się na nowe lokalne szczyty. Na rynku walutowym złoty rano zyskiwał na wartości względem franka, euro i dolara – najsilniej spadała cena amerykańskiej waluty, na co wpływ może mieć duża emisja obligacji USA (ok. 84 mld USD) zaplanowana na ten tydzień.

Łukasz Wróbel

Źródło: Open Finance