Banki szybko weszły w segment bankowości mobilnej. Ale tylko jedną nogą. Teraz czas dostawić drugą. Trwają prace nad aplikacjami uszytymi specjalnie pod tablety. Taki program wprowadził właśnie kolejny bank – Citi Handlowy.
Aplikację mobilną oferuje dziś 15 banków, kolejne 4 umożliwiają dostęp do konta z poziomu strony lite. Klientów bankowości mobilnej może być już nawet 2 mln. Choć kilka banków wciąż odsuwa wdrożenie bankowości mobilnej na bliżej nie określone „później”, to głowni gracze nie mają wątpliwości, że przyszłość bankowości elektronicznej to urządzenia mobilne. Mobilność w tym przypadku nie oznacza jednak tylko telefonów komórkowych. W Polsce ogromną popularnością cieszą się tablety, które sprzedają się lepiej od małych laptopów.
Pierwszą premierę aplikacji bankowej przygotowanej specjalnie na tablety mamy już za sobą. Takim programem jest ING Mobile HD. Aplikacja napisana specjalnie pod tablety, z myślą o większej rozdzielczości ekranów i innych funkcjach niż zwykła bankowość komórkowa. Nie jest to zwykła adaptacja aplikacji na telefony, ale program napisany od początku. Sprawa dobre wrażenie i jest wygodny w obsłudze.
Na kolejne wdrożenia nie trzeba było długo czekać. Nowością dostępną od wtorku w AppStore jest aplikacja na tablety od Citi Handlowego. Pierwsze zaskoczenie to system operacyjny, na który wdrożono aplikację. iOS jest mniej popularny, niż wszechobecny Android. Wynika to zapewne ze specyfiki klientów, którym świadczy usługi Citi Handlowy. To bank raczej dla klienta z grubszym portfelem, który woli iPhone niż Samsunga. Przedstawiciele banku wskazują inny czynnik – „ajfonowcy” to najbardziej aktywni mobilni klienci.
Podobnie jak w przypadku ING, aplikacja została napisana od początku z myślą o tabletach. Widać to od razu po uruchomieniu programu. Ekran do logowania ma kolorowe zdjęcie w tle, czytelne ikony i duże przyciski. W odróżnieniu od ING, aplikację Citi można obsługiwać trzymając tablet nie tylko w poziomie, ale i w pionie. Do programu logujemy się tak samo, jak do bankowości mobilnej czy internetowej – loginem i hasłem. Tym co wyróżnia wersję tabletową są dodatkowe zdjęcia przy sekcjach z wnioskami o produkty, czy wizerunki kart o które można wnioskować. Na głównym ekranie znajduje się wskaźnik pokazujący saldo rachunku. Od razu po zalogowaniu do aplikacji klient dostaje listę produktów, z których korzysta. Ma więc wszystko jak na dłoni.
Program daje dostęp do usługi geolokalizacyjnej – klient może sobie wyszukiwać nie tylko bankomaty czy placówki, ale także rabaty w określonych punktach akceptujących karty Citi Handlowego. Co ciekawe, nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Na tę chwilę głównym mankamentem programu, jaki rzucił mi się w oczy podczas prezentacji był brak realizacji przelewów na dowolne rachunki. W banku zapewniono mnie jednak, że taka opcja niedługo się pojawi.
Aplikacja Handlowego robi dobre pierwsze wrażenie. Być może nawet lepsze niż sama bankowość internetowa Citibank Online. Swoje wrażenia opieram jednak tylko na podstawie prezentacji przeprowadzonej w siedzibie banku. Na co dzień nie korzystam bowiem z produktów Apple. A na ten system aplikacja zostanie udostępniona dopiero za jakiś czas.
Napisz do autora: wboczon@prnews.pl