Citi wprowadza opłaty za przelewy internetowe

Przez ostatnie miesiące banki podnosiły opłaty klientom detalicznym. Teraz przyszedł czas na przedsiębiorców. Od lutego 2016 roku w Citi Handlowym wzrośnie opłata za korzystanie z rachunków firmowych, bank wprowadzi opłaty za przelewy internetowe i korzystanie z bankomatów obcych.

Citi to kolejny bank, który decyduje się na podniesienie opłat klientom firmowym. Wcześniej na taki ruch zdecydowały się już między innymi BGŻ BNP Paribas, PKO Bank Polski czy mBank. W Citi Handlowym nowy cennik zacznie obowiązywać od lutego 2016 roku.

Bank podniesie opłatę warunkową za firmowy pakiet Citi Priority z 20 do 30 zł. Są z niej zwolnione firmy, których średnie saldo na lokatach wynosi 30.000 zł lub korzystają z produktów kredytowych w takiej kwocie. W ofercie Gold opłata warunkowa wzrośnie z 60 do 100 zł, ale bank zlikwiduje opłatę w wysokości 6 zł za kartę debetową. Opłata za pakiet nie jest naliczana dla posiadaczy lokat ze średnim saldem w wysokości 100.000 zł lub przedsiębiorców korzystających z kredytów o takiej wysokości.

Od lutego pojawi się opłata za przelewy internetowe w wysokości 1,5 zł. Będzie jednak dostępna pula bezpłatnych operacji. W przypadku Citi Priority będzie to 20 bezpłatnych przelewów w miesiącu, w ofercie Gold – 40. Podobna opłata nie jest niestety nowością w ofercie dla firm. Opłaty za przelewy (także wewnętrzne!) pobierają od klientów firmowych w niektórych taryfach wspomniane wyżej BGŻ BNP Paribas, PKO Bank Polski i mBank.

Niestety w przypadku klientów biznesowych pula 20 czy 40 operacji w miesiącu może być niewystarczająca. Dla wielu firm wprowadzenie opłaty za przelewy będzie się wiązało ze wzrostem opłaty za korzystanie z rachunku nawet o kilkadziesiąt czy kilkaset złotych.

W pakiecie Citi Priority pojawi się też opłata za korzystanie z bankomatów obcych. Obecnie operacja jest bezpłatna, od każda wypłata będzie kosztować 3 zł.

Przez ostatnie dwa lata opłaty za konta i karty zmieniały się jak w kalejdoskopie. Zmiany dotyczyły głównie klientów detalicznych i wiązały się głównie z podwyżkami. Był to efekt obniżki opłaty interchange, czyli opłaty pobieranej od punktów akceptujących karty płatnicze. Banki przerzuciły koszty obniżki na swoich klientów, podobnie jak teraz będą przerzucać koszty planowanego podatku. Obok zapowiedzianych już podwyżek marż kredytów hipotecznych, możemy się zatem spodziewać wzrostu opłat za konta i karty. Jednak tym razem podwyżek mogą spodziewać się nie tylko klienci detaliczni, ale także przedsiębiorcy.