Co i za ile u deweloperów po trzech kwartałach

Deweloperzy notują znaczną poprawę sprzedaży w trzech kwartałach br. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Jakich mieszkań szukamy najczęściej? Jak kształtują się ceny? Co oferuje rynek?   

Co kupujemy?

W tej kwestii od dawna nic się nie zmieniło. W stolicy najszybciej znajdują nabywców mieszkania dwupokojowe o pow. do 45 – 50 mkw. w cenie nie przekraczającej 8 tys. zł za mkw. Przy metrażu większym niż 55 mkw. kupujący szukają już trzech pokoi. Z obliczeń analityków portalu Tabelaofert.pl wynika, że średnia stołeczna stawka mkw. nowego mieszkania kształtuje się na poziomie ok. 8,6 tys. zł.

W III kw. br. w całym kraju najbardziej poszukiwane były małe lokale. Jak wynika ze statystyk serwisu OtoDom.pl, najwięcej, bo 24 proc. zapytań dotyczyło mieszkań do 30 mkw. Najmniejsze lokale można kupić w Warszawie od 200 tys. zł. Takie mieszkania znikają z ofert deweloperów nawet przed rozpoczęciem budowy. Mieszkania 2- lub 3-pokojowe o powierzchni do 60 mkw. wyszukiwało 18 proc. potencjalnych klientów, a 3- lub 4-pokojowe od 60 do 80 mkw. wpisywało do wyszukiwarki 16 proc. poszukujących. Przy czym, w tym roku z wyszukiwarki portalu skorzystało dwukrotnie więcej osób niż w zeszłym roku.

Zwiększone zainteresowanie kupujących potwierdzają deweloperzy. – W rozpoczętym w maju br. nowym etapie budowy osiedla Alpha sprzedaliśmy już większość mieszkań. Budujemy w segmencie popularnym. Cena mkw. w naszej inwestycji (6950 zł/mkw. – 7350 zł/mkw.) jest niższa od średniej stawki za mkw. nowego mieszkania w Warszawie i dlatego nie mamy problemu ze sprzedażą. Najszybciej kupujący decydują się na lokale dwupokojowe o najmniejszej powierzchni 39 mkw. i trzypokojowe 49 metrowe, których ceny całkowite są najmniejsze. – twierdzi Teresa Witkowska, dyrektor Sprzedaży w RED Real Estate Development.

Droższe mieszkania długo czekają na klienta. Im większy metraż i wyższa cena, tym dłużej trzeba szukać nabywcy. Gotowe lokale, na które nie ma chętnych to najczęściej duże mieszkania z górnej półki. Prawie 60 proc. całej oferty stanowią lokale o powierzchni ponad 60 mkw., obliczają analitycy redNet Consulting. Jeśli chodzi o gotowe lokale, ponad 74 proc. ma metraż większy niż 60 mkw.  

Umocnienie rynku

Deweloperzy stosują bonifikaty oraz upusty, które intensyfikują sprzedaż. Dlatego w gotowych już inwestycjach tempo sprzedaży w ostatnich miesiącach wzrosło. Kupujący podpisują też znacznie więcej umów niż w zeszłym roku na lokale, które oferują inwestorzy na wczesnym etapie realizacji.

Jeśli na rynku oferowanych jest dużo gotowych mieszkań, świadczy to o jego złej kondycji. Dwa lata temu, w 2008 r. dostępne były tylko projekty w fazie realizacji. W 2009 r. połowę całej oferty rynku pierwotnego stanowiły mieszkania gotowe. Od połowy zeszłego roku jednak udział gotowych mieszkań w ofercie systematycznie maleje. To efekt większej dostępności kredytów. Rynek nieruchomości zaczyna się stabilizować.

Najlepszym tego dowodem może być kondycja polskiego rynku nieruchomości komercyjnych. Według specjalistów z firmy doradczej Cushman & Wakefield w Polsce ten rok w sektorze komercyjnym zamknie się wysokością transakcji na poziomie ok. 2 mld euro. Taki wynik po raz ostatni notowany był przed 2008 r., tj. przed kryzysem.

Oznaczałoby to o niemal połowę lepszy rezultat sprzedaży niż w ubiegłym roku. W III kwartale tego roku wartość transakcji wyniosła ok. 655 mln euro, a to ponad sześciokrotny wzrost w stosunku do III kwartału 2009 roku.

Źródło: Prestige Public Relations