Co jesień przyniesie deweloperom?

Jak donosi „Puls Biznesu” na rynku mieszkaniowym widoczne jest pewne ożywienie. Największe zainteresowanie zakupem własnego mieszkania można zaobserwować w dużych ośrodkach miejskich.

Warszawa
„Na stołecznym rynku nieruchomości niesłabnącym zainteresowaniem cieszą się lokale z segmentu popularnego, których ceny wahają się w granicach 400-500 tys. zł. Tutaj wciąż jest duży wybór, bo liczba dostępnych mieszkań jest zdecydowanie większa niż popyt. Uaktywniły się także osoby poszukujące nieruchomości luksusowych, które najczęściej sprzedają jedną nieruchomość, aby za zarobione w ten sposób pieniądze nabyć inną — bardziej ekskluzywną, lepiej położoną, a przy tym z możliwością wynegocjowania atrakcyjnej ceny” – pisze „puls Biznesu”.

Kraków
„Po raz pierwszy od wielu miesięcy pojawiają się także osoby zainteresowane zakupem lokalu w celach inwestycyjnych. Najbardziej atrakcyjnymi krakowskimi dzielnicami wciąż są korzystnie położone Krowodrza, Bronowice i Salwator” – czytamy w „Pulsie Biznesu”.

Łódź
„Szczególnym zainteresowaniem cieszą się apartamenty w nowych budynkach, z drugiej ręki, wykończone i dobrze położone. Taki apartament w Łodzi można kupić w cenie około 8,5-10 tys. zł za metr kwadratowy. Duże zainteresowanie nie znajduje jednak odbicia w ilości zawieranych transakcji. Brak możliwości uzyskania korzystnego kredytu hipotecznego studzi zapał wielu nabywców” – czytamy dalej.

Zgodnie z ostatnim raportem Open Finance i Oferty.net. nawet 80 proc. mieszkań w największych ośrodkach miejskich można kupić z pomocą rządowego programu rodzina na swoim. Dodatkowo banki liberalizują politykę kredytową wobec indywidualnych klientów.
Zdaniem analityków lepsza koniunktura na rynku mieszkaniowym przypadnie na lata 2011-2013, jednak w najbliższych kwartałach deweloperzy zdecydują się na rozpoczęcie nowych inwestycji. Ceny mieszkań w przyszłych projektach mogą być niższe niż obecne, gdyż inwestycje będą realizowane w nowych warunkach rynkowych.

Więcej w „Pulsie Biznesu” w artykule „Jesienne mieszkaniobranie”.
K.H.

Źródło: Puls Biznesu