„Najważniejszym elementem decydującym o postrzeganiu banku jako bliskiego klientowi jest swoboda w dokonywaniu podstawowych operacji. Dla klientów z tradycyjnym podejściem najważniejszy jest łatwy dostęp do placówek bankowych. Klienci korzystający z internetowych systemów bankowości elektronicznej cenią sobie dobrą funkcjonalność tego narzędzia.” czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.
„W ocenie placówek najważniejsza nie była ich liczba, lecz dostępność rozumiana jako wydłużone godziny otwarcia oraz możliwość załatwienia spraw w weekend. Osoby, które nie korzystają z bankowości elektronicznej, prawie wszystkie dyspozycje składają w oddziałach banku. Ponieważ większość banków pracuje tylko w dni robocze, to dla takich klientów bardzo istotne jest, aby mogli udać się do banku po godzinach pracy. Niestety, bardzo często placówki są zamykane o godzinie 18.00.” donosi gazeta.
„Większość placówek Eurobanku jest czynnych w soboty, a te zlokalizowane w hipermarketach także w niedziele. Bank ten posiada największy udział placówek czynnych po godzinie 18:00 oraz placówek zlokalizowanych poza największymi miastami[…]Osobom, które wszystkie dyspozycje zlecają przez internet, placówki nie są prawie do niczego potrzebne. Najlepszym na to dowodem jest sukces internetowego mBanku, który nie posiada tradycyjnych oddziałów. Bank ten ma natomiast najlepszy internetowy system transakcyjny.” informuje dziennik.
Wybór banku nie należy do prostych, szczególnie, że na rynku finansowym jest ich obecnie kilkadziesiąt. Dla jednych nie ma większego znaczenia, z którym bankiem będą związani, ale za to inni będą skrupulatnie sprawdzać, czy dany bank ma dużo oddziałów, jakie są opłaty a także czy oferta depozytowa jest atrakcyjna, w razie gdyby przyszły klient postanowił założyć lokatę.
Więcej w artykule Jarosława Sadowskiego w artykule „Czym klienci kierują się przy wyborze banku?” w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.