Czwarty z kolei wzrost zapasów ropy w USA

Wczoraj na rynkach towarowych przeważała strona podażowa. Indeks CRB zakończył sesję spadkiem o niemal jeden procent, schodząc poniżej 300 pkt. Niemniej jednak, istotnym wsparciem technicznym na wykresie indeksu CRB jest dopiero rejon 290-295 pkt., wyznaczony przez lokalne minima z października i grudnia ub.r.

Zapasy ropy w USA znów wzrosły

Notowaniom amerykańskiej ropy naftowej gatunku WTI, które we wtorek naruszyły opór w rejonie 103-104 USD za baryłkę, nie udało się go pokonać na dłużej. Obecnie oscylują one w okolicach 103 USD za baryłkę.

Wczorajszy spadek cen ropy w USA nie dziwi, zważywszy na opublikowane wczoraj dane makroekonomiczne dotyczące amerykańskich zapasów tego surowca. Departament Energii podał, że w tygodniu zakończonym 13 kwietnia zapasy ropy w USA wzrosły o 3,86 mln baryłek, podczas gdy na rynku spodziewano się mniejszego wzrostu, o ok. 1,4 mln baryłek. Jest to już czwarty z kolei tygodniowy wzrost zapasów tego surowca.

Jednocześnie zapasy ropy przechowywane w miejscowości Cushing w stanie Oklahoma wzrosły o 592 tysiące baryłek do 41,18 mln baryłek, co jest najwyższym poziomem od maja 2011 r. Wysokie zapasy ropy naftowej w ciągu najbliższych tygodni będą wywierały presję podażową na notowania ropy. Dlatego też dalsze spadki notowań ropy WTI są prawdopodobne. Obecnie najbliższą barierą dla strony podażowej jest psychologiczne wsparcie w rejonie 100 USD. Jeśli zostanie ono pokonane, to cena ropy WTI może spaść co najmniej do 95 USD za baryłkę.

Japonia mocno tnie import ropy

Tymczasem proces odwracania się świata od irańskiej ropy trwa w najlepsze. Zakupy surowca z Iranu stopniowo tną kraje Europy. Koncerny Hellenic Petroleum (Grecja) i Repsol (Hiszpania) na początku kwietnia poinformowały o całkowitym zaprzestaniu nabywania irańskiej ropy, a sankcje na Iran rozszerzyła Szwajcaria.

Spośród krajów Azji, największy krok w tej sprawie rzekomo wykonała Japonia. Dziś w nocy źródła powiązane z japońskim handlem poinformowały agencję Reuters, że w kwietniu import irańskiej ropy do Japonii ma być o 77% mniejszy niż w styczniu i lutym br. Według tych informacji, ma on wynieść w tym miesiącu średnio 75 tys. baryłek ropy dziennie, podczas gdy w pierwszych dwóch miesiącach tego roku wynosił on średnio 322,9 tys. baryłek ropy dziennie.

Japonia cały czas stara się, aby Stany Zjednoczone wykluczyły ją z sankcji dotyczących handlu z Iranem. Znaczące ograniczenie importu irańskiej ropy może w tym pomóc, jednak póki co decyzja w tej sprawie nie została podjęta.

Źródło: DM BOŚ