Deweloperzy szukają finansowania na GPW w Warszawie. Jak prognozują eksperci Obszaru Rynków Kapitałowych Banku Zachodniego WBK (ORK BZ WBK) sytuacja na rynku IPO spółek z tej branży w 2011 r. może być podobna do tego, co działo się w roku 2010.
Kilka dni temu na warszawskim parkiecie pojawiła się pierwsza w tym roku spółka reprezentująca rynek deweloperski. Inpro w ramach oferty pozyskało ponad 66 mln zł. Ofertę przygotowały m.in. ORK i DM BZ WBK. Środki ze sprzedaży 10 mln akcji Inpro zamierza przeznaczyć na realizację strategicznych celów m.in. na zakup nieruchomości pod nowe projekty oraz wkład własny do uruchamianych inwestycji. Spółka rozważa także ekspansję poza Trójmiasto. Inpro specjalizuje się w budowie apartamentów o podwyższonym standardzie, ale w skład grupy kapitałowej wchodzi także spółka budująca mieszkania popularne.
Jednak bardzo trudno jednoznacznie określić, czy popyt na kapitał ze strony firm wprost przełoży się na liczbę nowych debiutantów. Według obserwacji ORK BZ WBK od kilku miesięcy po stronie spółek widać pojawiające się falowo zainteresowanie pozyskaniem pieniędzy z giełdy, spółki składają zapytania. Jak mówi Piotr Wiła z ORK BZ WBK, w 2011 r. o debiutach będą myśleć głównie mniejsi i średni deweloperzy mieszkaniowi, dla których emisje będą oscylować raczej wokół wartości kilkudziesięciu niż kilkuset milionów zł. Ofert, pomimo że popyt na powierzchnie biurowe i handlowe jest nadal relatywnie słaby, można spodziewać się także wśród deweloperów specjalizujących się w tym segmencie.
W tym roku kontekst branżowy jest na tyle trudny do jednoznacznej oceny, że sukces debiutu jest kwestią analizy indywidualnej strategii spółki i jej sytuacji. Jeśli wypada ona dobrze, pozyskanie kapitału na giełdzie jest realne, tak jak w przypadku pierwszego debiutu deweloperskiego w 2011 r., gdzie jesteśmy doradcą kapitałowym – podkreśla Tomasz Ciborowski, dyrektor departamentu IPO i Nowych Emisji ORK BZ WBK.
W 2009 r. na parkiecie nie pojawiła się żadna firma z segmentu, za to w 2010 r. zadebiutowały cztery. W dopiero rozpoczętym 2011 r. był już jeden debiut. Liczba tegorocznych udanych debiutów zależy przede wszystkim od czynników makro, których pochodną jest popyt na mieszkania. Należy pamiętać, że przy tak licznej reprezentacji branży deweloperskiej na GPW inwestorzy będą selektywnie podchodzić do ofert w tej branży – mówi Piotr Wiła, zastępca dyrektora ORK BZ WBK. Z tego względu ważnym sposobem pozyskania kapitału na rozwój będą, tak jak i w zeszłym, emisje obligacji. W 2011 r. spodziewam się jeszcze większej liczby ofert instrumentów dłużnych w branży deweloperskiej – mówi Tomasz Puzyrewicz, menedżer ds. papierów dłużnych ORK BZ WBK.
Sami deweloperzy twierdzą, że w 2011 r. sytuacja w ich branży ma być coraz lepsza i to zarówno pod względem liczby realizowanych inwestycji, jak też pod względem dostępności kredytów dla kupujących, która pozytywnie wzmocni popyt na nowe mieszkania. Czy jednak tak w rzeczywistości będzie i czy przełoży się to na liczbę tegorocznych deweloperskich debiutów na GPW w Warszawie nie jest przesądzone. Na pewno istotna może być rola Skarbu Państwa: od połowy ubiegłego roku mówi się o IPO holdingu TON Agro i Dipservice. Łączna wartość księgowa spółek to ok. 0,5 mld zł, więc i oferta może być tutaj znacząca.
Źródło: Obszar Rynków Kapitałowych BZ WBK