Decyzje banków centralnych i reakcje rynków

Publikacja Beżowej Księgi (raportu o stanie gospodarki sporządzonym przez FED) nie wniosła nic nowego do obrazu amerykańskich rynków akcji i koncentrowała się na zagrożeniach dla gospodarki. Mimo, iż inwestorzy informacje te już mieli kiedy zdyskontować, to wczorajsza sesja zakończyła się niekorzystnie dla nowojorskich indeksów. S&P500 spadł o 0,2% do 1274 pkt., a Nasdaq o 0,7% do 2333 pkt.
Dziś wszyscy inwestorzy patrzeć będą na decyzję banków centralnych Wlk. Brytanii i strefy euro i wsłuchiwać się w komunikaty po tych decyzjach. Ani w przypadku banku Anglii, ani w przypadku ECB nie oczekuje się zmian stóp procentowych, aczkolwiek gdyby takowe miały miejsce, przełoży się to na rynek walutowy, który jest dużo bardziej czuły na ruchy na stopach procentowych aniżeli rynek akcji. Eurodolar umacnia się na razie przed tą decyzja i notowany jest w okolicach 1,4535 EUR/PLN. Nasza waluta wczoraj pozostawała słabsza, ale nieco umocnił ją przetarg obligacji Skarbu Państwa. Obecne poziomy złotego to 2,3170 USD/PLN oraz 3,3680 EUR/PLN.
Dziś poznamy także kilka ważnych danych zza Oceanu. Najpierw raport ADP o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym (jest on swoistym podsumowaniem tego, co dzieje się na rynku pracy w USA). Ostatnie dane sugerują, że nie dzieje się najlepiej, więc z uwagą będzie trzeba na niego spojrzeć. Poznamy także cotygodniową ilość nowozarejestrowanych bezrobotnych oraz sierpniową wartość indeksu ISM w usługach.
Ponadto, co może być ważne dla rynku surowców, to wyjątkowo dziś, a nie jak w każda środę, poznamy dane Amerykańskiego Departamentu Energii o zmianie zapasów paliw. Na razie umacniają się zarówno ropa (do blisko 110 USD za baryłkę), jak i miedź (do 7400 USD/t) oraz złoto (do 811 USD/oz.)
Zbigniew Obara
Partnerzy Inwestycyjni Sp. z o.o.