Depozytowa hossa trwa

„Była zatem aż o 22,6 proc. wyższa niż przed rokiem. To najwyższy taki wzrost od końca 1999 r. (choć w skali miesiąc do miesiąca wyższą dynamikę notowano na początku roku). Również całe pierwsze półrocze było rekordowe. Wartość zdeponowanych przez gospodarstwa domowe środków przyrosła w tym czasie o 29 mld zł, czyli 11,2 proc. Ostatni raz tak obfite w zbieranie gotówki półrocze miało miejsce w 2000 r.”, czytamy w dzisiejszym wydaniu dziennika.

Jak podaje „Rzeczpospolita” głównym powodem jest kryzys na giełdzie. „W czerwcu oszczędzający wycofali z funduszy 2,4 mld zł netto, a w całym pierwszym półroczu aż 19,3 mld zł netto. Większość z tych pieniędzy trafiła do banków. Z prognoz analityków wynika jednak, że na rynku akcji trudno już się spodziewać tak silnej wyprzedaży jak w pierwszych sześciu miesiącach 2008 r. Dlatego dynamika depozytów może nieco zwolnić.”, czytamy dalej.

Bankom w zbieraniu gotówki sprzyjają także rosnące stopy procentowe NBP. Od 2007 roku RPP już osiem razy podwyższała stopy procentowe. Dziś na lokacie rocznej można zarobić już ponad 7 proc., a wpłacając pieniądze na konto oszczędnościowe 6 proc.

Więcej na ten temat w „Rzeczpospolitej”.