Do sklepu po kartę kredytową

Kilka dni temu Cetelem Bank ogłosił, że rozpoczyna wydawanie kart Aura wzbogaconych o logo MasterCard Electronic. Nowe karty będą akceptowane w sklepach gdzie dotychczas można było płacić kartami Aura oraz we wszystkich placówkach przyjmujących karty MasterCard Electronic.

Cetelem w Polsce

Cetelem jest największą firmą udzielająca kredytów konsumenckich w Europie i legitymuje się ponad 50-letnim doświadczeniem. W 2003 roku firma posiadała w Europie 18,4 miliona klientów pozyskiwanych dzięki współpracy z sieciami handlowymi. Historia współpracy Cetelem z sieciami sięga roku 1968, kiedy to firma udzieliła pierwszego kredytu w markecie sieci Carrefour.

W roku 1972 firma stworzyła pierwszy elektroniczny system scoringowy. Było to o tyle ważne, że klientami Cetelem są osoby o niskich dochodach, mające zazwyczaj problemy z uzyskaniem kredytu w banku. W roku 1982 firma rozpoczęła ekspansję na rynku Unii Europejskiej, najpierw do Włoch i Hiszpanii a później na pozostałe rynki.

Współpraca z Carrefour zaowocowała w 1984 roku stworzeniem wspólnej spółki, która miała działać na rynku francuskim. W roku 1997 jej działalność została rozszerzona na cały świat, wszędzie tam gdzie działają Carrefour i Cetelem. W roku 2002 firma podpisała umowę z Visą i MasterCardem,, która otwierała drogę do migracji wydawanych przez niego kart.

Cetelem wcześnie zaczął działalność w krajach Europy Środkowej i Wschodniej. W Polsce firma pojawiła się w 1998 roku. W roku 2005 firma została przekształcona w Cetelem Bank, dzięki czemu może samodzielnie bez pomocy innych banków udzielać kredytów konsumpcyjnych i wydawać karty płatnicze. Ważnymi produktami oferowanymi przez Cetelem były karty kredytowe dla sieci handlowych. Firma wydaje m.in. karty Aura oraz Optimum.

Aura w sklepie

Karta Aura dotychczas funkcjonowała jako produkt typu private label. Tym mianem określa się wszystkie karty wydawane przez sieci handlowe z własnym logo lub logo lokalnej organizacji wydającej karty. Karty Aura poza logo systemu są wyposażone także w logo partnera, w którego sieci została wydana konkretna kart płatnicza. Karty Aura wydają m.in. Carrefour, E.Leclerc, Empik, Fotojoker, OBI, Germanos itp. Wszystkich placówek w których można uzyskać kartę jest w Polsce 6 tysięcy.

Wydawanie kart w sklepach ma swoja specyfikę i różni się od wydawania kart przez banki. Najważniejszym bowiem czynnikiem w przypadku kart sklepowych jest szybkość podjęcia decyzji o przyznaniu karty. Klient najczęściej wnioskuje o kartę sklepową w momencie gdy chce zakupić na kredyt konkretny produkt. Sklepy dbają natomiast o to by zakupy na raty były prawie tak samo wygodne jak zakup za gotówkę. Dlatego w większości przypadków decyzja w sprawie karty jest podejmowana w przeciągu kilkudziesięciu minut, rzadko czas ten wydłuża się do 24 lub 48 godzin. Zaraz po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku o kartę klient otrzymuje papierową promesę, z którą od razu może udać się na zakupy. Nie musi wiec czekać, na przesłanie mu plastikowej karty (co trwa do 14 dni).

Karty sklepowe najczęściej trafiają do osób mniej zamożnych, które mają mniejszą styczność z bankami i ich produktami. Aby uzyskać kartę Aura potrzebne jest udokumentowanie stałych miesięcznych odchodów na poziomie 500-800 zł netto. Podobne warunki stawiają banki, przy wydawaniu elektronicznych kart kredytowych, jednak nie posiadają one odpowiednich narzędzi by zachęcić takiego klienta do pojawiania się w oddziale banku.

Trzeba także dodać że wydanie karty Aura kosztuje tylko 15 zł , co jest obecnie jedną z najniższych stawek za wydanie karty kredytowej na rynku. Na takich warunkach Cetelem wydał dotychczas około 350 tysięcy kart.

Nowe logo

Karty wydawane przez sieci handlowe posiadają mniejszą funkcjonalność od kart międzynarodowych organizacji płatniczych, ponieważ można nimi płacić tylko w wybranej sieci handlowej. Niektóre z kart pozwalają na płatności w sklepach kilku sieci, jednak nawet w takiej sytuacji nie sposób porównać sieci akceptacji tych kart do produktów z logo Visa czy MasterCard. Sieci handlowe i podmioty wydające karty private label już dawno zdały sobie sprawę, że stworzenie sieci akceptacji kart podobnej do tej, jaką oferują międzynarodowe organizacje płatnicze jest niemożliwe. Natomiast brak takiej sieci powoduje że karty te będę przegrywać konkurencję z bardziej funkcjonalnymi kartami wydawanymi przez banki.

Z tego właśnie powodu wydawcy kart private label postanowili przenieść swoje karty do systemów Visa i MasterCard. A na wydanych przez nich kartach pojawiło się logo jednej z tych organizacji płatniczych. Na taki krok zdecydowało się większość wydających własne karty sieci handlowych na Zachodzie Europy. W ten sposób stały się one od razu poważnymi graczami na rynku kart płatniczych. Niektóre z sieci powołały nawet w celu obsługi kart i kredytów własne banki, takie jak chociażby niemiecki KarstadtQuelle Bank.

Tak samo na rynek kart bankowych w Polsce wchodzi obecnie Cetelem bank, ze swoją karta Aura MasterCard Electronic. Firma nie zdecydowała się jednak na automatyczną wymianę wszystkich starych kart Aura na karty Aura MC. Jest to spowodowane tym, ze nowa karta Aura będzie kosztować prawie 3 razy więcej niż jej poprzedniczka (40 zł w porównaniu do 15 zł za kartę Aura), co mogłoby skłonić wielu klientów do rezygnacji z niej. Dlatego na rynku pozostaną dwa produkty karta Aura oraz Aura Mastercard Electronic funkcjonujące równolegle. Karty Aura będą nadal wydawane i osoby pojawiające się w sklepach będzie mogła wyrobić sobie kartę w tańszej lub droższej wersji.

Cetelem Bank zachował także obecną infrastrukturę akceptacji kart Aura. Obejmuje ona wszystkie sklepy partnerów gdzie karta Aura jest akceptowana. Bez względu na to czy klient zapłaci tam karta Aura czy Aura MC transakcja będzie kierowana od razu do systemu Cetelem, z pominięciem systemu MasterCard. Dzięki temu partnerzy Aury dalej płacą zerową prowizję za akceptację transakcji dokonywanych ta kartą. Natomiast jeśli klient skorzysta z karty Aura MC w każdym innym punkcie akceptującym karty MasterCard Electronic wtedy jego transakcja zostanie rozliczona w normalny sposób poprzez system MasterCard.

Z nowej karty można teraz korzystać w bankomatach. Cetlem zachował jednak znaną z karty Aura możliwość telefonicznego zamówienia dostarczenia gotówki do domu. Gotówkę z karty Aura można także wypłacać w oddziałach banku BPH.

Co na to banki?

Nowa karta Aura kosztuje 40 zł i można korzystać z niej tylko na terytorium Polski. Podobne elektroniczne karty (i to o zasięgu międzynarodowym) banki oferują za 25 zł. Nie oznacza to jednak, że banki nie muszą obawiać się nowej Aury.

Karta ta wprowadza na rynek bankowy nowe rozwiania skracające do minimum okres oczekiwania na decyzję o jej przyznaniu. Systemy scoringowe tworzone przez wydawców kart private label, są niezwykle sprawne i skuteczne. Pozwalają one na wydanie decyzji co do przyznania karty w ciągu zaledwie kilku-kilkunastu minut. W niektórych przypadkach uzyskanie karty może trwać do 48 h, jednak większość interesantów załatwiana jest „od ręki”. W przypadku banku ocena wniosku kredytowego może trwać nawet 14 dni.

Jest to nowy standard do którego banki będą musiały się dostosować, by szybciej informować o przyznaniu lub odrzuceniu wniosku o kartę kredytową. Już dziś większość banków oferuje możliwość złożenia wniosku o nią przez Internet co już znacznie skraca czas oczekiwania oraz redukuje do jednej, ilość koniecznych do tego wizyt w banku. To jednak jeszcze zbyt mało by przyciągnąć do banków klientów do których kieruje swoją ofertę Cetelem Bank.

Cetelem zamierza do końca bieżącego roku posiadać w swoim portfelu 100 tysięcy kart Aura MC. Będą to zarówno nowowydane karty jak i karty wydane z przekształcenia starszych kart Aura. Akcja będzie wspomagana promocją polegającą na rezygnacji z opłaty za pierwszy rok obsługi nowej karty. Jeśli zamierzenia te zostaną zrealizowane Cetelem w ciągu zaledwie pół roku stanie się średniej wielkości wydawcą bankowych kart kredytowych. Osiągniecie podobnej ilości wydanych kart innym bankom w przeszłości zajmowało znacznie więcej czasu. Wydaje się, że sukces Cetelem może zachęcić innych wydawców kart private label do „umiędzynarodowienia” własnych kart.