W Polsce niezaprzeczalnie, od kilku lat obserwujemy baby boom – na świat przychodzi coraz więcej dzieci. Dzięki temu wciąż rośnie popyt na produkty dla najmłodszych. Zakup wielu z nich to konieczność – tak jest w przypadku fotelików samochodowych. Rodzice jednak szukają oszczędności i wiele produktów kupują tańszych lub z tzw. drugiej ręki. Niestety w przypadku fotelików może to oznaczać zagrożenie dla życia dziecka.
Od 1997 roku w Polsce wprowadzono przepis o obowiązkowym wożeniu dzieci w foteliku samochodowym. Przepis ten zmusza rodziców do jego zakupu. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że nie wystarcza jeden fotelik, często potrzebne są co najmniej trzy różne typy (w zależności od wagi malucha), póki dziecko nie osiągnie wieku odpowiedniego do jazdy tylko w pasach bezpieczeństwa. Oczywiście zakup każdego z nich związany jest wieloma decyzjami – jakiej firmy fotelik, jaki model i typ, który najlepszy i wreszcie za ile? Niestety to ostatnie pytanie często jest elementem decydującym o wyborze fotelika.
Oczywiście, każdy zdaje sobie sprawę iż finanse są bardzo ważne, nie każdy rodzic jednak wie, że fotelik, to właśnie ta jedna z niewielu rzeczy na których niestety nie warto oszczędzać. Sugerowanie się ceną czy ciekawą reklamą, a nie jakością, może mieć dla dziecka fatalne skutki.
Renomowani producenci fotelików od lat wymyślają nowe rozwiązania i doskonalą swoje produkty. Każdy rok przynosi nowe, bezpieczniejsze modele. Każdy rok poświęcony jest zwiększeniu bezpieczeństwa dzieci. Wielkim przełomem było wynalezienie systemu mocowania fotelików dziecięcych na siedzeniach w samochodach ISOFIX, który od 1999 roku stał się standardem przy produkcji większości aut. ISOFIX składa się z przymocowanych bezpośrednio do karoserii pojazdu uchwytów co znacznie zwiększa bezpieczeństwo mocowania. Obecnie wiele firm produkuje foteliki kompatybilne z tym systemem.
„- Wybierając fotelik dla naszego dziecka – w każdym przedziale wiekowym, warto pamiętać o tym że może on ocalić naszemu dziecku życie. Stanowczo odradzam kupowanie fotelików używanych” – radzi Monika Kujawska, Export Manager, Ramatti Sp. z o.o. „W przypadku fotelika z drugiej ręki, nie możemy być pewni co taki fotelik przeszedł. Może samochód uczestniczył w wypadku i fotelik jest powypadkowy? Pamiętajmy, że nie zawsze skutki kolizji są widoczne na zewnątrz, a niestety po każdym wypadku konstrukcja fotela ulega osłabieniu – działają na nią siły nieraz i kilku tonowe. Przy nowych fotelikach warto zwrócić także uwagę na długość gwarancji danego modelu. Odradzam zakup produktu np. z roczną gwarancją – oczywiście będzie on zapewne odpowiednio tańszy, ale na pewno wpłynie to na jego jakość.”
Decyzja o zakupie fotelika należy do rodziców, jednak przed jej podjęciem warto pamiętać, iż fotelik to nie tylko sposób na przewożenie dziecka. Ten zakup może uratować jego życie. Dlatego warto potraktować go priorytetowo.
Informacji na temat ubezpieczeń szukaj w sekcji Ubezpieczenia Portalu Bankier.pl
Źródło: