W pierwszym miesiącu 2010 roku zainteresowanie zakupem obligacji Skarbu Państwa utrzymało się na grudniowym poziomie. Rośnie sprzedaż obligacji dziesięcioletnich.
W styczniu 2010 r. Ministerstwo Finansów sprzedało inwestorom indywidualnym ponad 4 mln szt. obligacji o nominale 100 zł. Największym popytem cieszyły się obligacje dwuletnie DOS0112 o stałym oprocentowaniu. Ich sprzedaż wyniosła ponad 2,53 mln szt. Na drugim miejscu znalazły się obligacje dziesięcioletnie EDO0120. W styczniu zakupiono prawie 1,5 mln szt. obligacji emerytalnych. Zainteresowanie obligacjami dziesięcioletnimi systematycznie rośnie. Czteroletnich obligacji o symbolu COI0114 zakupiono ponad 322 tys. szt. Najmniej natomiast trzyletnich obligacji o zmiennym oprocentowaniu o symbolu TZ1112, wyemitowanych w listopadzie 2009 r., których kupiono niespełna 9 tys. sztuk. Był to już trzeci miesiąc oferowania tych papierów,.
W styczniu Ministerstwo Finansów oferowało inwestorom indywidualnym cztery rodzaje obligacji skarbowych: dwuletnie DOS0112, trzyletnie TZ1112, czteroletnie COI0114 oraz dziesięcioletnie EDO0120. Sprzedaż była prowadzona za pośrednictwem placówek PKO Banku Polskiego, Domu Maklerskiego PKO Banku Polskiego oraz przez telefon i przez Internet.
Najpopularniejszą wśród obligacji detalicznych forma oszczędzania w styczniu były „dwulatki” o stałym oprocentowaniu. Popyt na te papiery sięgnął ponad 2 534 tys. szt. Odsetki dla serii DOS0112 wynoszą 4,75 proc. w skali roku. Po roku następuje kapitalizacja odsetek. Oznacza to, że nabywca jednej „dwulatki” może, niezależnie od przyszłej sytuacji rynkowej, liczyć na zysk w wysokości 9,73 zł po zakończeniu 24-miesięcznego okresu oszczędzania, niezależnie od zmieniającej się sytuacji makroekonomicznej.
– Ze względu na stałe oprocentowanie, kupując obligacje dwuletnie z góry wiemy ile zarobimy. Przewidywalność takiej inwestycji jest jej głównym atutem. Dla wielu osób nie mniej ważny jest krótki horyzont tej formy oszczędzania. Dotyczy to na przykład osób, które planują remont mieszkania czy zakup nowego samochodu i wiedzą, że zainwestowane w obligacje pieniądze będą im potrzebne za dwa lata – mówi Anna Suszyńska, zastępca dyrektora Departamentu Długu Publicznego w Ministerstwie Finansów .
W styczniu papiery dwuletnie kupiło ponad 11 tys. osób. Statystyczny inwestor nabył przeciętnie 230 „dwulatek”. Tradycyjnie najwięcej kupili mieszkańcy województwa mazowieckiego, którzy zainwestowali w obligacje dwuletnie 72,8 mln zł. Z kolei mieszkańcy województwa śląskiego kupili „dwulatki” za 29,4 mln zł. Trzecie miejsce w „rankingu oszczędnych” zajęli w styczniu mieszkańcy małopolski, którzy kupili obligacje DOS0112 za 21,1 mln zł. Zazwyczaj trzecie miejsce przypada Wielkopolsce, która w styczniu znalazła się na piątym miejscu (17,2 mln zł zainwestowane w „dwulatki”), za województwem łódzkim (19,6 mln zł).
Styczeń był trzecim miesiącem sprzedaży trzyletnich obligacji skarbowych o zmiennej stopie procentowej serii TZ1112, oprocentowanych 4,1 proc. w skali rocznej przez pierwsze pół roku oszczędzania. Po upływie sześciu miesięcy kupon tych papierów będzie wyznaczany na bazie rynkowej stopy międzybankowej WIBOR 6M.
Sprzedaż trzylatek w styczniu wyniosła 8,9 tys. sztuk. – To normalne zjawisko. Zazwyczaj „trzylatki” cieszą się największą popularnością w pierwszym z trzech miesięcy oferowania. W listopadzie ich sprzedaż wyniosła blisko 314 tys. szt.– wyjaśnia Małgorzata Jabłońska, dyrektor sprzedaży Domu Maklerskiego PKO Banku Polskiego.
Obligacje trzyletnie, jako jedyne ze wszystkich typów papierów skarbowych oferowanych inwestorom detalicznym, mają charakter rynkowy. Oznacza to, że można nimi obracać na rynku wtórnym czyli np. na GPW.
Sprzedaż obligacji czteroletnich COI0114 osiągnęła w styczniu wartość 32,2 mln zł. „Czterolatki” są indeksowane inflacją i przynoszą odsetki co roku. Oprocentowanie w kolejnych latach uzależnione jest od poziomu inflacji.
– W kolejnym miesiącu Ministerstwo Finansów pozostawiło oprocentowanie obligacji czteroletnich na niezmienionym poziomie. Ustalanie oprocentowania tych papierów w kolejnych, rocznych okresach odsetkowych na podstawie poziomu inflacji oraz stałej, znanej w momencie zakupu, marży odsetkowej daje inwestorom poczucie dużego bezpieczeństwa – dodaje Anna Suszyńska z Ministerstwa Finansów.
Z miesiąca na miesiąc rośnie zainteresowanie nabywców obligacjami dziesięcioletnich o symbolu EDO. W styczniu wartość zakupu była o 100 tys sztuk wyższa niż w grudniu i wyniosła prawie 1,150 mln szt. Duże zainteresowanie tymi papierami wynika z najwyższego oprocentowania wśród instrumentów detalicznych oferowanych przez Ministerstwo Finansów oraz możliwości ich zapisywania na Koncie IKE Obligacje. W styczniu oszczędzający mogli już korzystać z nowego limitu wpłat na Indywidualne Konto Emerytalne. W 2010 wynosi on 9 579 zł, co pozwala kupić 95 obligacji EDO. Można je kupować w ciągu całego roku, w liczbie zależnej od posiadanych wolnych środków.
Przy spełnieniu warunków zapisanych w ustawie, oszczędzający zwolnieni są z podatku od zysków kapitałowych. Obligacje EDO można również kupować poza Kontem IKE Obligacje. Wtedy wypłata odsetek odbywa się wraz z wykupem po 10 latach. Odsetki, jakie przynoszą papiery dziesięcioletnie są każdego roku kapitalizowane, co dodatkowo zwiększa ich zyskowność. Oprocentowanie zmienia się co rok i zależy od stopy inflacji, powiększonej o marżę 2,75 proc.
– Choć Polacy z rezerwą odnoszą się do inwestycji długoterminowych, coraz więcej osób przekonują wyższe odsetki. Wydaje się również, że inwestorzy zaczynają rozumieć, że w razie potrzeby można spieniężyć swoje obligacje, bowiem koszt wyjścia z inwestycji w obligacje skarbowe nie jest wysoki – uważa Anna Suszyńska, zastępca dyrektora Departamentu Długu Publicznego w Ministerstwie Finansów. Wycofanie się z inwestycji w obligacje skarbowe jest możliwe w każdym momencie. Wtedy kwota należnych odsetek pomniejszana jest o 1 zł od każdej sztuki posiadanej obligacji (taki sam mechanizm przewidziano w przypadku papierów dwu- i czteroletnich).
W lutym nadal wysokie oprocentowanie obligacji skarbowych
Oprocentowanie wyemitowanych w lutym detalicznych Obligacji Skarbu Państwa wynosi od 4,13 do 6,75 proc. w stosunku rocznym. Od 26 stycznia można także zamieniać zapadające obligacje dwu- i czteroletnie na nowe, korzystając z 10-gr dyskonta. Zamiana obligacji trzyletnich TZ0210 na trzylatki nowej emisji zakończyła się 18 stycznia br.
Lutowa oferta obligacji składa się z czterech rodzajów papierów: dwuletnich serii DOS0212, czteroletnich COI0214, dziesięcioletnich EDO0220. Luty jest także pierwszym miesiącem sprzedaży obligacji trzyletnich TZ0213, które pozostaną w ofercie do końca kwietnia br. Każda z obligacji, niezależnie od typu, ma wartość nominalną 100 zł. Kwota ta, powiększona o odsetki, zwracana jest na zakończenie okresu oszczędzania.
Podsumowanie oferty obligacji Skarbu Państwa w lutym 2010 r.
Źródło: PKO Bank Polski