Dominet i Polbank mają najtańsze szybkie pożyczki

Najniższą ratę przy kredycie na 5 tys. zł zaciąganym na rok zapłacimy w Polbanku. Natomiast dla pożyczek na 15 tys. zł spłacanych przez dwa lata najlepszą ofertę ma Dominet Bank. Tak wynika z analizy bankowych ofert przeprowadzonej przez porównywarkę finansową Comperia.pl.

Różnice w miesięcznych ratach mogą wynieść od kilku do kilkudziesięciu złotych. W przypadku pożyczek na 3 lata dodatkowe koszty mogą przekroczyć nawet 2 tys. zł.

Przy większości pożyczek gotówkowych – zwłaszcza zaciąganych na dłuższy okres – stosowana jest zmienna stopa procentowa. Wprawdzie w ciągu ostatnich pięciu miesięcy stopa procentowa NBP spadła do poziomu 3,75 proc., ale banki raczej nie kwapią się, by obniżać oprocentowanie.

Dlaczego raty kredytów gotówkowych nie spadły znacząco?

Według danych Comperii w maju 2008 r. średnia rata kredytów gotówkowych (10 najlepszych ofert według Comperii) o wartości 10 tys. zł wynosiła 250 zł przy 5-letnim okresie kredytowania. W styczniu 2009 r., a więc po dwóch obniżkach stóp procentowych, średnia rata spadła do poziomu 242 zł, jednak pod koniec marca znów skoczyła do poziomu 246 zł. W marcu średnia rzeczywista stopa oprocentowania kredytu, czyli uwzględniająca całkowity koszt kredytu, wyniosła 17,74 proc. wobec 16,98 proc. w styczniu 2009 r.

Jedynie w przypadku pożyczek o mniejszej wartości (1 tys. zł, okres kredytowania 12 miesięcy) średnie oprocentowanie rzeczywiste spadło z 21,55 proc. w styczniu do 20,79 proc. w marcu. Wynika to jednak z konieczności dostosowania górnego pułapu oprocentowania do zapisów tzw. ustawy antylichwiarskiej. Zgodnie z nią maksymalne oprocentowanie nominalne nie może przekroczyć czterokrotności stopy lombardowej NBP, a więc dzisiaj 21 proc.

Tani kredyt można jednak dostać w promocji. W tym roku banki będą próbowały sprzedać jak najwięcej pożyczek na dowolny cel.

– To dobra wiadomość dla klientów, bo będzie znacznie więcej okresowych promocji – mówi Maciej Bednarek, analityk porównywarki produktów finansowych Comperia.pl.

Już dzisiaj na rynku jest kilka ciekawych propozycji. O klientów walczy chociażby Allianz Bank, nowy gracz na rynku. Do końca marca oferował pożyczkę z maksymalnym oprocentowaniem nominalnym na poziomie 12,9 proc. Teraz taką samą górną stawkę oferuje – oczywiście w promocji – osobom, które jednocześnie wykupią ubezpieczenie na życie lub od ryzyka utraty pracy.

Z kolei BPH zachęca do swojej pożyczki, eksponując jej elastyczność, np. możliwość zmiany harmonogramu spłaty. Getin Bank zaś do końca kwietnia, a Deutsche Bank PBC do odwołania promuje pożyczki, które można uzyskać tylko na podstawie formularza PIT-11. Wabikiem są tu więc uproszczone procedury. Specjalnym kredytem w koncie osobistym na zapłatę podatku kusi natomiast MultiBank.

Warto jednak pamiętać, że nie każda promocja idzie w parze z tanim kredytem. Na przykład reklamowana ostatnio pożyczka ekspresowa banku Pekao SA znalazła się w naszym rankingu dopiero na 16. miejscu.

Tomasz Dominiak