Dużo pieniędzy zostawiasz u weterynarza? Sprawdź, czy ubezpieczyciel twojego domu za to zapłaci

Nawet 70 proc. wszystkich mieszkań i domów w Polsce jest ubezpieczona. To około 13,9 mln polis. W ramach polisy na nieruchomość można dodatkowo ubezpieczyć np. osoby starsze przed próbami wyłudzania pieniędzy, czy zwierzęta domowe przed skutkami pogryzienia przez psa czy potrącenia. To istotne dodatki, które zwiększają zainteresowanie ubezpieczeniem nieruchomości – prawie połowa Polaków ma w swoim gospodarstwie domowym psa, a 35 proc. kota. Ich właściciele tylko w ubiegłym roku wydali na zwierzęta ponad 5,5 mld złotych. „Rażące niedbalstwo”, które często pojawia się w warunkach ubezpieczenia, nie jest już przeszkodą w wypłacie odszkodowania np. niewyłączone żelazko przy pożarze.

Z raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU) wynika, że w 2021 r. wystawiono 13,9 mln polis dotyczących mieszkań i domów. Około 50-70 proc. z nich jest ubezpieczona według szacunków rynkowych. Odpowiedzialne podejście do wyboru polisy pozwala w przypadku wystąpienia szkody na uzyskanie realnej pomocy, która umożliwi pokrycie strat i odtworzenie zniszczonego mienia.

Droga operacja psa po wypadku? – te koszty można pokryć z ubezpieczenia mieszkania

Zakres polis mieszkaniowych w ciągu ostatnich kilku lat znacząco się zwiększył. Wśród najciekawszych rozszerzeń, które mogą okazać się bardzo przydatne, jest np. ubezpieczenie zwierząt domowych. Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie marki Brit, prawie połowa Polaków posiada w swoim gospodarstwie domowym psa, a 35 proc. kota. Według szacunków Euromonitor ich właściciele tylko w ubiegłym roku wydali na zwierzęta ponad 5,5 mld zł, a w latach 2023-25 będzie to łącznie ponad 18 mld zł.

– Rosnące koszty utrzymania pupili sprawiają, że coraz więcej osób poszukuje rozwiązań, które zabezpieczają przed niespodziewanymi wydatkami związanym z ich leczeniem. Osoby, które dowiadują się podczas rozmowy z naszymi agentami, że mogą z ubezpieczenia pokryć rachunek od weterynarza, reagują bardzo pozytywnie. Takie rozszerzenie zapewnia wypłatę w przypadku leczenia po m.in.: pogryzieniu przez inne zwierzę, potrąceniu przez auto czy otruciu związanym z kradzieżą lub włamaniem – mówi Iwona Konarzewska, Menedżerka ds. ubezpieczeń domów i mieszkań w TUZ Ubezpieczenia.

Oszustwo „na wnuczka” też zabezpieczone polisą

Innym ciekawym rozszerzeniem polisy mieszkaniowej jest ubezpieczenie chroniące seniorów. Taka klauzula zapewnia wypłatę (do określonej w warunkach kwoty) w przypadku wyłudzenia pieniędzy przy użyciu podstępu, np. na policjanta czy na wnuczka. Senior może również korzystać ze świadczeń assistance medycznego, czyli, np. wizyty lekarskiej, transportu do placówki czy dostawy leków po powrocie ze szpitala. Konsumenci coraz częściej oczekują, by polisa zapewniała im nie tylko ochronę murów i ruchomości przed popularnymi ryzykami, jak zalanie, pożar czy kradzież, ale też dawała poczucie bezpieczeństwa.

– Taka ewolucja ochrony ubezpieczeniowej jest odzwierciedleniem zmian społecznych w naszym kraju. Dzieci przeprowadzają się do większych miast, a ich rodzice zostają sami. Niestety bywają narażeni na nowe zagrożenia jak wyłudzenia pieniędzy. Często to właśnie dzieci wybierają polisę i ją opłacają. Oczekują, że będzie spełniała także oczekiwania seniorów tam mieszkających. Praktycznym dodatkiem do polisy mieszkaniowej jest też tzw. druga opinia medyczna. To realne wsparcie w przypadku choroby, które pozwala oszczędzać czas (na szukanie specjalisty) i pieniądze. Od kilku lat zauważamy, że rośnie świadomość Polaków dotycząca konieczności zabezpieczania majątku w szerszym zakresie. Obserwujemy duże zainteresowanie „nietypowymi” dodatkami, których jeszcze kilka lat temu próżno było szukać w zakresie polis dla nieruchomości. W mojej ocenie takie praktyczne klauzule zwiększają zainteresowanie ubezpieczeniem mieszkań – komentuje Iwona Konarzewska z TUZ Ubezpieczenia.

Włączenie do ochrony szkód, do których doszło z powodu tzw. rażącego niedbalstwa ubezpieczonego to kolejny element, który warto uwzględnić w swojej umowie. Jest już dostępny w wielu, choć nie we wszystkich ofertach. To bardzo praktyczna opcja – bo dzięki niej można uzyskać odszkodowanie za np. pożar spowodowany przez niewyłączone żelazko czy niewygaszony kominek.

Cena polisy? Najpierw zapytaj o możliwość personalizacji

Dostępne na rynku produkty obejmują ochroną wszystkie aspekty związane z posiadaniem nieruchomości. Efektywne zwiększanie zakresu ryzyk obejmowanych przez polisy to jedno, ale wielu ubezpieczycieli poszerza również zakres usług w ramach assistance. Dzięki temu właściciele nie tylko zabezpieczają majątek, ale mają również dostęp do opieki medycznej, ochrony prawnej, OC czy pomocy fachowca. Ważna jest także możliwość dostosowania zakresu do oczekiwań.

– Właściciel mieszkania w centrum miasta narażony jest na nieco inne zagrożenia, niż posiadacz domu pod lasem, dlatego tak istotne jest dopasowanie zakresu ochrony do konkretnych potrzeb. Wybierając polisę, należy też uwzględnić takie aspekty jak, m.in.: wyposażenie nieruchomości, standard wykończenia, liczbę i wiek członków rodziny czy posiadane zwierzęta – dodaje Iwona Konarzewska z TUZ Ubezpieczenia.

Warto również zwrócić uwagę na to, jakie elementy, oprócz budynku, można ubezpieczyć. Przykładowo, czy do ochrony można włączyć meble ogrodowe, przydomową altanę, grill czy źródła zielonej energii. Niektórzy towarzystwa oferują również objęcie ochroną mienie podręczne poza domem, np. telefony, laptopy czy rowery.

Źródło: TUZ Ubezpieczenia