„– Harmonogram zakłada bardzo szybkie przeprowadzenie emisji i inwestorzy nie mają czasu na zastanowienie, ponieważ czwartek jest ostatnim dniem notowania akcji z prawem poboru. Trzeba brać pod uwagę, że akcje Millennium to papiery o średniej płynności. W przypadku emisji PKO BP było więcej czasu na podjęcie decyzji – uważa Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities”, czytamy w dzienniku.
„Bank chce wyemitować blisko 364 mln nowych akcji i pozyskać w ten sposób 1 mld zł. Cena emisyjna akcji w nowej ofercie wyniesie 2,9 zł. – Analizowaliśmy wszystkie emisje instytucji finansowych przeprowadzone ostatnio w Europie oraz ostatnią emisję PKO BP. Lepsze warunki rynkowe, które obecnie występują, uzasadniają zaoferowane dyskonto – tłumaczy Bogusław Kott, prezes Millennium”, donosi „Rz”.
„Znaczna część pozyskanych środków zostanie przeznaczona na wzrost akcji kredytowej, z czego 75 proc. w segmencie korporacyjnym, a pozostałe 25 proc. w detalicznym. – Musimy zwiększać udział segmentu korporacyjnego w przychodach banku – wyjaśnia prezes Millennium. Dodaje, że ten trend zacznie być widoczny w wynikach za ubiegły rok. Bank zakłada zwiększenie udziałów rynkowych, ale analitycy podchodzą do tych planów sceptycznie.” informuje „Rzeczpospolita”.
W listopadzie Bank Millennium przedstawił strategię , która zakłada dużą aktywność instytucji finansowej pod kątem korporacji. Zebrane pieniądze w kwocie przekraczającej 1 mld złotych mają zostać przeznaczone na kredyty dla firm, kredyty dla klientów detalicznych, a także na platformę informatyczną i oprogramowanie.
Więcej w artykule Moniki Krześniak „Środki z emisji na kredyty dla firm” w dzisiejszej „Rzeczpospolitej”.