Eurobank łatwo się nie poddaje

Polbank EFG z całą pewnością zamiesza na rynku kont oszczędnościowych. Nowy typ rachunku to prawdziwy killer. Nawet wady w postaci płatnych przelewów są do przełknięcia zwłaszcza, że są do obejścia. Limit 15 tysięcy złotych nieawizowanych dotyczy placówki, a przecież w największych miastach oddziałów Polbanku jest sporo, więc przy trzech kontach można w miarę szybko wypłacić nawet dość znaczą gotówkę w jeden dzień, nie płacąc za to ani grosza.

To całkiem dobry plan, bo konto osobiste jest bezpłatne, a trochę mniejsze kwoty przy tym oprocentowaniu pozwalają uniknąć podatku Belki. Przy większych to co jest zaletą może okazać się sporą wadą. Tak ciekawi jesteśmy, kiedy wszyscy podchwycą ten temat i stanie się on medialny.

Zaproponowane przez Polbank oprocentowanie przyćmiło ofertę eurobanku i Citi Handlowego. Płatne przelewy to szczegół – bo przecież tam bankowość internetowa i tak jest taka sobie, a i sam Polbank to jednak nie bank dla internetowych wyjadaczy. W przypadku zwykłego Kowalskiego, często mieszkającego poza dużymi miastem, to bardzo dobra oferta. Wkładając na 3 miesiące 13 tysięcy na rachunek oszczędnościowy w Polbanku otrzymamy do ręki 212 zł odsetek, w eurobanku 198 zł, w Citi 158 zł. Zaletę jednodniowej wypłaty odsetek pokazuje KB z kontem o mylącej nazwie Lokata swobodna”, gdzie się dostanie 163 zł do ręki – więcej niż w Citi, przy ponad 1 pp różnicy na korzyść Handlowego. Tak czy inaczej widać, że różnice pomiędzy bankami są dość istotne.

Polbank pomyślał o belkowych zaokrągleniach i każdy klient może otworzyć trzy konta mocno oszczędzające. To mniej niż w eurobanku, który daje ich 5. Właściwie to dawał. Okazuje się bowiem, że właśnie poprawił swoją ofertę, zwiększając liczbę takich kont do… 15. To już oferta nawet na drobniaki dla klientów private bankingu. W ciągu 30 dni można ulokować 224 tysiące złotych, nie płacąc ani grosza podatku Belki! W dobie spadającego oprocentowania lokat – jak znalazł.

Brawo dla eurobanku za szybki ruch. Zwłaszcza, że nawet jeśli bank myślał o zmniejszeniu i tak wysokiego oprocentowania, to zapewne trochę z taką decyzją teraz poczeka. Ku uciesze lokujących tam pieniądze klientów. Nas ciekawi, czy ktoś jeszcze pójdzie w taki produkt z jednoczesnym rzuceniem rękawicy Polbankowi w przypadku oprocentowania. Jakoś niestety nie widzimy kandydata na horyzoncie…

A przy okazji zapraszamy do porównania ofert różnych rachunków oszczędnościowych. Ciekawe narzędzie na Bankier.pl

http://www.bankier.pl/kalkulatory/konta-oszczednosciowe/

Źródło: PR News