Europa przekonuje się do zabezpieczeń biometrycznych

Kamieniem milowym w przekonaniu społeczeństwa do technik biometrycznych jest lęk przed oszustwami związanymi z kradzieżą tożsamości. Z badań przeprowadzonych pod koniec 2005 r. przez firmę Unisys wynika, że ponad polowa posiadaczy kart bankomatowych i kredytowych w Europie obawia się o bezpieczeństwo swoich pieniędzy i danych. W Europie wzięło w nich udział ponad 3 tys. osób z Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii.

Najwięcej oszustw, związanych z fałszowaniem tożsamości zdarza się w Wielkiej Brytanii. W ankiecie aż 11 proc. brytyjskich respondentów przyznało, że padło ofiarą tego rodzaju przestępstw. We Francji ofiarą podobnych oszustw padło 8 proc, a w Niemczech – zaledwie 3 proc. ankietowanych. Ale to właśnie w Niemczech klienci banków żywią największe obawy o bezpieczeństwo swoich pieniędzy – taką opinię wyraziło 17 proc. respondentów, podczas gdy we Francji i Wielkiej Brytanii tylko 9 proc.

Klienci państw pozaeuropejskich, których zbadał Unisys – Stanów Zjednoczonych, Brazylii, Meksyku, Australii i Hongkongu – również nie ufają tradycyjnym zabezpieczeniom kart płatniczych. Obawiają się również o zabezpieczenie dostępności do swoich prywatnych kont bankowych.

Wyniki badań pokazują, że 39 proc. Europejczyków byłaby gotowa zmienić bank, w poszukiwaniu lepszej ochrony. W największym stopniu dotyczy to Niemców (49 proc. ankietowanych) i Brytyjczyków (48 proc). We Francji, co piąty klient zmieniłby bank z przyczyn związanych z bezpieczeństwem. 27 proc. Europejczyków obawia się w równym stopniu utraty pieniędzy, jak i tego, że ich dane – na przykład informacje z karty kredytowej – zostaną wykorzystane do popełnienia przestępstwa. 35 proc. Brytyjczyków obawia się przestępstw popełnianych na ich konto przez kogoś innego, natomiast utraty pieniędzy -18 proc. Dla innych krajów liczby przedstawiają się odpowiednio: Francja – 26 proc. i 30 proc, Niemcy – 20 proc. i 34 proc. W przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii – zarówno we Francji, jak i w Niemczech klienci obawiają się głównie utraty pieniędzy.

Pod względem ilości oszustw w ujęciu globalnym pierwsze miejsce należy do Stanów Zjednoczonych. Aż 17 proc. ankietowanych przyznało, że padło ofiarą tego rodzaju przestępstw.

Klienci banków przyznali w badaniach, że najwyżej cenionymi przez nich metodami zabezpieczeń są metody biometryczne. Uważają również, że nie są w wystarczającym stopniu informowani przez banki o możliwościach ich wprowadzenia.