Faktoring atrakcyjny pomimo kryzysu

Także polscy przedsiębiorcy odczuwają turbulencje, w jakie wpadł światowy rynek finansowy. Zewnętrzne finansowanie jest firmom potrzebne jak powietrze, tymczasem wiele instytucji finansujących zaostrzyło kryteria obsługi. Trudności z uzyskaniem kredytu przypominają sytuację sprzed kilku lat. Przedsiębiorcom może jednak pomóc faktoring – usługa dobrze sprawdzająca się w dobie kryzysu.

W ostatnich latach instytucje udzielające kredytów stopniowo obniżały wymagania wobec firm ubiegających się o finansowanie. Z usługi dostępnej dla wybrańców o długiej i czytelnej historii biznesowej kredyty stały się chlebem powszednim MSP. Światowy kryzys finansowy nie tylko przeszkodził w rozwijaniu oferty kredytowej, ale wręcz doprowadził do pewnego regresu. Banki wróciły do bardziej rygorystycznej polityki, preferując większe podmioty, które wykazują duże obroty i mogą łatwo zapewnić odpowiednie zabezpieczenie kredytu. – Małe i średnie firmy na powrót znalazły się w nieco trudniejszej sytuacji. Na szczęście rynek usług finansowych nie kończy się na kredytach – komentuje Marcin Zaliwski, dyrektor generalny Hilton-Baird Polska, brokera usług finansowych specjalizującego się w faktoringu.

Kryteria obsługi nieznacznie zmienione

Charakterystyczną cechą faktoringu są niższe wymogi co do zabezpieczeń oraz szybkość procesu decyzyjnego. Podstawowym zabezpieczeniem faktora jest wierzytelność, a nie hipoteka bądź zastaw rejestrowy na majątku, jak ma to miejsce w przypadku kredytu. Przedsiębiorcom może także pomóc leasing, który również nie wymaga tak wielu zabezpieczeń, jak kredyt. Usługa ta sprawdza się przede wszystkim na początkowym etapie działalności gospodarczej, umożliwiając firmie nabycie środków trwałych, niezbędnych do funkcjonowania. Bieżącą działalność lepiej zabezpieczy zatem faktoring.

Problemy na światowych rynkach finansowych miały rzecz jasna wpływ także na ofertę leasingu i faktoringu. – Usługi te bazują na ubezpieczaniu transakcji klientów, tymczasem w dobie kryzysu ceny ubezpieczeń wzrosły. W przypadku faktoringu nie zmniejszyło to na szczęście znacząco dostępności usługi, a jedynie jednego z jej wariantów, faktoringu bez regresu – komentuje Zaliwski. Faktorzy są dziś mniej skorzy do przejmowania na siebie pełnego ryzyka niewypłacalności dłużnika klienta. Tak komfortowy wariant faktoringu jest obecnie oferowany mniejszej grupie odbiorców, jednak nie uległa zasadniczej zmianie dostępność wariantu z regresem – czyli takiej, w której ryzyko niewypłacalności jest współdzielone przez faktora i klienta.

Kompleksowa obsługa

Faktoring jest jednak usługą złożoną i nie ogranicza się do finansowania. – W dobie trudnej sytuacji na światowych rynkach jest to szczególnie ważne. Pozyskany kredyt to tylko i wyłącznie jednorazowa pomoc finansowa, a faktoring to cała gama długoterminowych usług dodatkowych, takich jak prowadzenie kont klienckich, obsługa inkaso, czy pomoc ekspercka w kwestiach prawno-gospodarczych – tłumaczy Marcin Zaliwski. W obecnych realiach, kiedy w biznesie trudniej o pewność, przedsiębiorcom najbardziej sprzyja jednak oferowany przez faktorów monitoring należności kontrahentów. Minimalizuje on ryzyko wystąpienia problemów z brakiem płynności. – Faktorzy stanowią „system wczesnego ostrzegania”, interweniując zanim kontrahent-dłużnik zbankrutuje lub popadnie w długoterminowe tarapaty, obciążając swoich wierzycieli. Ten aspekt faktoringu pozwala zatem na przygotowanie się na ewentualność wystąpienia problemów, albo wręcz na zapobieżenie ich wystąpieniu – dodaje dyrektor Hilton-Baird Polska. Nie bez przyczyny mawia się, że w czasach dynamicznego rozwoju gospodarczego faktoring sprzyja inwestycjom, a w czasach kryzysu – bezpieczeństwu. 
Źródło: Hilton-Baird Polska