Filiżanka i pralinka do kredytu

Z roku na rok w bankach przybywa świątecznych akcji marketingowych. W poprzednich latach bożonarodzeniowe promocje najczęściej dotyczyły kredytów gotówkowych czy kart kredytowych, ale teraz mają dużo szersze zastosowanie. Bankowcy wykorzystują więc wizerunek św. Mikołaja gdzie tylko się da. Przede wszystkim – jak co roku – pojawia się świąteczne opakowanie kredytów gotówkowych. Taką ofertę mają obecnie m.in. Bank Polskiej Spółdzielczości, Bank Zachodni WBK, db kredyt, Dominet Bank, Getin Bank, Kredyt Bank, Lukas Bank, Bank Pekao i PKO BP. Najczęściej banki proponują w tym przypadku swoje standardowe kredyty gotówkowe, tylko w grudniu zmieniają formę marketingowej komunikacji. Czasami jednak pojawiają się dodatkowe zachęty: w Banku Pekao brak jest prowizji za udzielenie kredytu, choć trzeba przyznać, że to standardowa promocja, jaką bank wprowadza co jakiś czas – a nie tylko w okresie świątecznym. Inni postawili na nagrody – Getin Bank osoby zaciągające kredyt gotówkowy obdarowuje gadżetami takimi jak ścienny zegar i portfel z logo banku. Pożyczając pieniądze w BPS można z kolei liczyć na świąteczny upominek w postaci filiżanki i pralinki. W Lukas Banku codziennie do wygrania jest jeden laptop marki Toshiba.

Świąteczne promocje łączą się też z kartami kredytowymi. Płacąc „plastikowymi pieniędzmi” z Citibanku można wygrać samochód Mini Cooper, a także nagrody pieniężne. W Kredyt Banku podobnie – aktywni użytkownicy kart, jeśli uśmiechnie się do nich szczęście, dostaną pieniądze, zestawy kina domowego lub kosze świąteczne. Do tego posiadacze kart Kredyt Banku mogą liczyć na zniżki w wybranych firmach oferujących świąteczne prezenty. I to jest kolejny rodzaj grudniowych promocji. W BZ WBK płacąc Przelewem24 zyskujemy rabaty na elektronikę w sklepie Neostar, korale w YES! czy prezenty w Merlin.pl. Pełne promocji są też internetowe sklepy, które ma na swoich stronach coraz więcej banków. W mBanku pojawia się możliwość zakupu prezentu w obniżonych cenach w „Pasażu Świątecznym”. W sklepach Nordei i Raiffeisena prezenty świąteczne dostarczane są gratis. Z kolei ING ma gwiazdkowe zniżki na wybrane produkty dla klientów korzystających z programu lojalnościowego „bankujesz-kupujesz” (np.: galanteria skórzana, zegarki, aparaty cyfrowe, zabawki, sprzęt sportowy).

Ciekawy pomysł znajdziemy w Banku Millennium, gdzie na stronie internetowej w różnych miejscach pojawia się ikona z prezentem. Kto znajdzie taki obrazek ma szansę na wygranie odtwarzacza MP3, czy przenośnej pamięci. To ciekawa zachęta do przeglądania strony i zapoznawania się z ofertą banku. Gwiazdkowe promocje dotyczą też bankowych ubezpieczeń. MultiBank promuje ubezpieczenie NW dla posiadaczy kart kredytowych. Niektóre gwiazdkowe propozycje są z punktu widzenia klientów ciekawe, bo dają im szanse na dodatkowe korzyści. Dotyczy to chociażby prezentów, którymi bank obdarowuje klientów, czy zniżek na kupowane w sklepach prezenty. Jeśli jednak zmienia się jedynie marketingowe opakowanie, a klient nie dostaje nic więcej poza standardową ofertą, to może się on czuć oszukany. Święta nieco przytępiają czujność konsumentów, bo w końcu większości bardzo dobrze się kojarzą. W takiej sytuacji łatwiej jest „wcisnąć” niekoniecznie dobry i potrzebny produkt finansowy.

Mateusz Ostrowski, Michał Sadrak