„Wartość wierzytelności wykupionych przez dziewięć firm skupionych w Polskim Związku Faktorów wyniosła wciągu trzech pierwszych miesięcy tego roku 3,9 mld zł. W tym samym czasie pięć banków, które postawiły na faktoring, skupiło faktury o wartości niższej, bo 2,4 mld zł, ale za to ich dynamika była zdecydowanie wyższa. Banki do tej pory nie były zbyt aktywne w oferowaniu tego produktu i stąd tak szybki wzrost. Dysponują przy tym rozbudowaną siecią sprzedaży.” – podaje dziennik.
„Najwyższą dynamiką wśród faktorów może się poszczycić Fortis Commercial Finance. Obroty tej spółki wzrosły ponaddziesięciokrotnie. Ale to głównie efekt tego, że Fortis dopiero rozkręca na szerszą skalę biznes po kupieniu we wrześniu ubiegłego roku polskiej firmy4 Faktor […]. Wśród banków prym wiedzie Raiffeisen Bank. Jego udział w całym rynku obrotu wierzytelnościami wynosi ponad 24 proc., a kolejnego za nim ING Commercial Finance – 15,6 proc.” – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Wartość skupionych przez Raiffeisen Bank Polska wierzytelności sięgnęła w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku 1,513 miliarda złotych. Oznacza to wzrost o 155 proc. w ujęciu rocznym, podczas gdy w całym 2006 roku obroty faktoringowe w banku zwiększyły się o 37 proc.
Więcej informacji w „Rzeczpospolitej”.