W związku z tym, że rząd przyspieszył prace nad wprowadzeniem w życie nowelizacji „ustawy antylichwiarskiej”, nowelizacji niewątpliwie potrzebnej, ale zdaniem większości specjalistów potencjalnie szkodliwej dla klienta, uwagi do projektu zgłosili niemal wszyscy uczestnicy projektu legislacyjnego.
Firmy pożyczkowe i ich przedstawiciele, typu KPF, ZFP zgłosiły 97 uwag, środowisko bankowe – BGK, Business Center Club, ZBP, Lewiatan –70 uwag, instytucje Państwowe i konsumenckie – Prokurator Generalny, NBW, Ministerstwa: Spraw Wewnętrznych, Administracji i Cyfryzacji, Spraw Zagranicznych, Sprawiedliwości, Prokuratura Generalna, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, UOKiK, Federacja Konsumentów – 87 uwag merytorycznych (poza formalnymi).
Miała być lepsza ochrona konsumentów, ograniczenie wykluczenia społecznego i finansowego, skuteczne zapobieganie nadmiernemu zadłużaniu się Polaków oraz zrównoważenie interesów osób biorących pożyczki i form je udzielających.
W interesie społecznym jest, by prawo określające sposób funkcjonowania tak ogromnego obszaru rynku finansowego, jakim jest branża pożyczkowa, nie budziło żadnych zastrzeżeń, skutecznie chroniło konsumentów, a firmom pozwalało na uczciwą konkurencję. Konsumenci mają prawo wiedzieć, od kogo bezpiecznie mogą pożyczać pieniądze. Firmy natomiast powinny móc oferować klientom coraz lepsze produkty finansowe, działając w duchu najlepszych praktyk gospodarki rynkowej.
Aby zrealizować wymienione cele, przed ustawodawcą jest jeszcze daleka droga. Brak stosownych regulacji stanowi poważny problem, tak dla konsumentów, jak i dla firm działających na rynku finansowym. Wprowadzenie odpowiednich przepisów stanowi palącą potrzebę, jednak nie może odbywać się kosztem jakości wprowadzanych aktów prawnych, a projekt legislacji, z którym mamy dziś do czynienia, pozostawia niestety, jak widać, wiele do życzenia.