Fiskus czasem zagląda pod świąteczną choinkę

Jeszcze nie tak dawno to, że fiskus chce opodatkować świąteczne prezenty, było obowiązkowym tematem wszystkich mediów przed świętami. Dziś temat ten nie budzi już takiego zainteresowania. W powszechnej świadomości szybko utrwaliło się przekonanie, że dziś wszelkiego rodzaju prezenty przekazywane pomiędzy członkami najbliższej rodziny zwolnione są z podatku od darowizn. Z tego wyciągnięto zaś prosty wniosek, że prezenty można dziś przekazywać, kiedy się chce, komu się chce i jakie się chce, bez konieczności jakiegokolwiek kontaktu z fiskusem. Takie przekonanie jest niestety prawdziwe tylko w części.

Rodzina pod kontrolą

Po pierwsze, z pełnego zwolnienia z podatku od darowizn korzysta tylko najbliższa rodzina. A i to tylko po spełnieniu kilku ważnych warunków.

Najbliższa rodzina, tj. małżonek, zstępni, wstępni, pasierbowie, rodzeństwo, ojczym i macocha. Tylko te osoby mogą sobie przekazywać prezenty i inne darowizny bez konieczności zapłaty podatku. To jednak, że darowizny takie zwolniono z podatku, nie oznacza, że taką rodziną urząd skarbowy nie jest zainteresowany w ogóle.

Przede wszystkim, aby z tego zwolnienia skorzystać, trzeba o otrzymanym prezencie powiadomić właściwy urząd skarbowy. Robi się to na specjalnym druku – SD-Z2. Trzeba go złożyć w terminie miesiąca od dnia otrzymania darowizny. Przy wigilijnych prezentach ostatnim dniem na zawiadomienie urzędu byłby zatem 26 stycznia (24 stycznia to sobota). Na całe szczęście takie zgłoszenie przyjdzie nam złożyć tylko w wyjątkowych przypadkach, gdy prezenty okażą się wyjątkowo cenne. Zawiadomienie składamy wtedy, gdy wartość otrzymanych prezentów od jednej osoby przekroczy 9637 zł. To dużo. Ale tylko jak na pojedynczy prezent. A limit ten liczony jest na pięć lat i obejmuje nie tylko wartość prezentów gwiazdkowych, ale każdej rzeczy i sumy pieniędzy, które przez pięć lat otrzymaliśmy od danej osoby.

W jakie sytuacji w przypadku najbliższej rodziny darowizny pieniężne zwolnione są z podatku ? Czy w przypadku prezentów świątecznych ani zięć, ani synowa nie są zaliczeni do najbliższej rodziny objętej zwolnieniem z podatku ? Jakie zasady dotyczą np. obdarowywania sąsiada – i prezentów od przyjaciół czy kogoś nam bliskiego, z kim nie jesteśmy w formalnym związku?

Więcej: Gazeta Prawna 24.12.2008 (251) – str.2-3

Ewa Matyszewska