Fuzja Pekao i Banku BPH opóźni się o kilka miesięcy

Z informacji „Gazety Prawnej” wynika, że podział Banku BPH i fuzja jego części z Pekao może się znacznie opóźnić. Rozmówcy „GP” mówią nawet o kilku miesiącach. „Zamieszanie wokół szefa w Generalnym Inspektoracie Nadzoru Bankowego (GINB) może wydłużyć czas oczekiwania na zgodę na podział. Od kilku dni trwają spekulacje na temat ustąpienia Wojciecha Kwaśniaka z tego stanowiska.

– Niepewność wywołana możliwością zmian personalnych na pewno wpłynie na wydłużenie trybu rozpatrywania wniosków. Największą barierą w sfinalizowaniu fuzji jest właśnie brak formalnych zgód nadzoru – mówi jeden z analityków.

NBP oficjalnie zapewnia, że prace inspektoratu bankowego nie są zakłócone.” – czytamy w „Gazecie Prawnej”.

„- Generalny Inspektorat Nadzoru Bankowego pracuje normalnie. Na jego czele stoi Wojciech Kwaśniak – mówi Przemysław Kuk z Biura Prasowego NBP.

Według osób związanych z bankiem, dymisji Wojciecha Kwaśniaka nie przyjął jeszcze prezes NBP, Sławomir Skrzypek.

– Prezes się waha – mówi rozmówca GP.

Wniosek o zgodę Komisji Nadzoru Bankowego na podział Banku BPH i połączenie jego części z Pekao został złożony w styczniu. Z informacji GP wynika, że GINB wysyła dodatkowe zapytania w sprawie łączenia obu banków. Wkrótce do KNF wpłynie prospekt w sprawie podziałowej emisji akcji.” – czytamy dalej.

W piątek media doniosły, że Wojciech Kwaśniak złożył rezygnację ze swojego stanowiska. Powodem rezygnacji miały być sprawy personalne. „Parkiet” napisał, że nie chciał się on zgodzić na narzucane mu propozycje zmian w GINB.

Więcej informacji w dzisiejszym wydaniu „Gazety Prawnej”.